Kujawskie spacerki berneńskie i spotkania

przez **Busola** » 2008-10-02, 16:39

Nam pasuje niedziela 15.30 :-)

przez AT » 2008-10-02, 18:01

jak dla nas może być

przez **anula** » 2008-10-02, 18:30

No to maile ślę :mrgreen:

przez **Ewa** » 2008-10-03, 08:17

To nas znowu nie będzie :-(

przez **anula** » 2008-10-03, 08:21

Ewa ja nie mogę tydzień później, ale przecież to nie znaczy, że nie możecie się spotkać. :-D

przez **Busola** » 2008-10-03, 09:44

Ewka, to umówmy sie ze wpadniecie do nas w dogodnym wam terminie i moze jeszcze sie Mufolagi podłączą co nas baaaardzo ucieszy.
tylko weźcie duży samochód i całą ferajnę proszę zapakować i przywieźć (oczywiście bez mamusi i kluseczek ;-)

)

tylko prosze wziąć ręczniki dla piesków bo u nas to pewnie kąpiel murowana :lol:

a potem to i ciepła herbatka sie znajdzie :-)

a my mamy ogródek do zdemolowania bo dalmisia sie troche ociąga ;-)

(tfu tfu tfu)

przez **Marta** » 2008-10-03, 21:41

Nam się też nie uda, pomimo tej niedzieli :-(

Do zobaczenia następnym razem.

przez AT » 2008-10-06, 00:51

Busola napisał(a):tylko prosze wziąć ręczniki dla piesków bo u nas to pewnie kąpiel murowana

Przepraszam czy to jakaś aluzja Alu :roll:

przez **Busola** » 2008-10-06, 08:59

AT napisał(a):
Busola napisał(a):tylko prosze wziąć ręczniki dla piesków bo u nas to pewnie kąpiel murowana

Przepraszam czy to jakaś aluzja Alu

hihi, ależ skąd... ;-)

przez **anula** » 2008-10-13, 17:40

Spacerek był niezły. Nam to się zawsze coś przytrafi, tym razem Sawa się wyperfumowała, normalnie Chanel nr 5 :-?

. Po spacerku była jeszcze przymusowa kąpiel berneńskiego skunksa. Dziś rano panna była obrażona, teraz już jej przeszło. Podobno nie ma tego złego i biel jej gorsu poraża, zapewne nie na długo.
Dalmisia to sama słodycz, Pako wbrew zapowiedziom jego Pani pachniał przy Sawci fiołkami, Korcia jak zwykle stateczna dama, a Mufcia co tu dużo gadac jak to Mufcia.
Szkoda tylko, że było nas tak mało :cry:

przez **Maryś_i_Pako** » 2008-10-13, 19:36

aa to jednak tu :D ale to powinny byc kujawsko-pomorskie :D a Pakowi po spacerze sie przypomnialo,ze byly psy io ze mial sie wylatac haha dopiero jak mnie Aska przywiozla Pakowi sie szalec zachcialo :D ale byl zadowlony,ze mogl "popilnowac stadka"

przez **Maryś_i_Pako** » 2008-10-13, 19:38

no szkoda,ze tak malo bylo :( i,ze tak krotko :( moj psiak sie zawsze po czasie rozkreca ;) az w sumie sie zdziwilam,ze az tak spokojny byl hehe chyba instynkt pasterski wzial gore
pozdrawiamy wszytkich serdecznie i cieplutko :)