Kastracja psa

[Apcik]

też sie zastanawiam o kastracji Cezarego... ale nie wiem wiem jedno że rozmnażać go nie bede( z wiadomych wzgledów), a jeszcze nurtuje mnie ejdno pytanie czy pies po kastracji dalej znaczy swoj teren(tzn przez podnoszenie nogi )
aha i z tego co zrozumialam pies po tym zabiegu staje sie statecznym samcem bez polotów itp a jak to jest z dominacją... zmniejsza sie czy zabieg nie ma wpływu?.

[saganka]

Wszystko zalezy od psa. Musisz pamietac, ze nie tylko hormony reguluja zachowania psa, czesto kastracja w pozniejszym wieku nie eliminuje zupelnie zachowan samczych. Ale jednak uspokaja, bo przeciez co testosteron to testosteron, albo raczej jego brak

[Kasia]

...i dalej pies podnosi łapę Bosiek czasami kuca ale tylko wtedy kiedy jest mu tak wygodniej - i robił to juz przed kastracją.Skutki widac juz teraz - Layla ma cieczkę w pełni a on tylko ją podwąchuje i idzie sobie dalej...a jak ładnie przytył!

[Wydra]

Niestety klamka zapadła Pan Dinuś w poniedziałek o godz.10;00 poddany zostanie kastracji Bardzo prosimy o kciuki.Liczę na pomoc i rady ,jak postępować z biedakiem po zabiegu.Mam nadzieję ,że Ci co ten problem mają już za sobą,podzielą się swoimi uwagami na ten temat.

[Busola]

Romcia, ja niestety o kastracji wiem tyle co nic, wiec nie pomoge i nie doradze
ale kciukasy trzymamy mocno

[Roxanka]

Kciukasy mocno zaciskamy.

[Hekate]

my też

[annasm]

I my!

[Alicja i Spartki]

Roma powodzenia. Trzymamy kciuki.

[Betty i Bax]

My również trzymamy kciuki.

[Drixon]

trzymamy !

[meggy]

My mielismy kastracje pana Asa tego lata. Kilka dni byl obrazony na caly swiat .Jako ciekawostke napisze ,ze ciecie bylo wykonane wzdluz siusiaka i jajek ok 5cm ,jajka nie ruszone . Przez ten otwor wyjete oba jadra . mimo kaptura szwy wyciagnal sobie sam na szczescie po 10 dniach jak sie zagoilo .
Ja jestem bardzo zadowolona ,nic sie nie papralo,a jego meskosc ,ktora nie pozwalala mu na wyluzowane zachowanie w stadzie nieco oslabla i jest duzo ,duzo fajniej
Roma trzymam kciuki bedzie dobrze zobaczysz

[beatka]

Trzymamy!

[Wydra]

My mielismy kastracje pana Asa tego lata. Kilka dni byl obrazony na caly swiat .Jako ciekawostke napisze ,ze ciecie bylo wykonane wzdluz siusiaka i jajek ok 5cm ,jajka nie ruszone . Przez ten otwor wyjete oba jadra . mimo kaptura szwy wyciagnal sobie sam na szczescie po 10 dniach jak sie zagoilo .
Ja jestem bardzo zadowolona ,nic sie nie papralo,a jego meskosc ,ktora nie pozwalala mu na wyluzowane zachowanie w stadzie nieco oslabla i jest duzo ,duzo fajniej
Roma trzymam kciuki bedzie dobrze zobaczysz

Gosia! a ten kaptur to chodzi o kołnierz i czy to trzeba kupić samemu czy można w lecznicy Może zadaję głupie pytania ale naprawdę to nie wiem.W takiej mieścinie jak nasza to nic dla psów nie kupisz a chcę być przygotowana na ten paskudny poniedziałek

[Hekate]

ja Altu kołnierz kupuję w lecznicy, możesz spytac się weta czy ma lub może ci sprowadzić

[meggy]

Ja kupowalam w lecznicy ale w Lodzi bo u nas na wiosce tez wet nie ma! musialby zamowic specjalnie.
Pytanie bardzo rozsadne proponuje kupic dwie sztuki i jakby szalal zalozyc oba na raz! jeden kapturek u nas kosztujeok 15 zl jak peknie to mozna skleic -tasma do pakowania paczek ,wyglada okropnie ale sie trzyma jakis czas..................wszystko zalezy od temperamentu psa
Wiem ze czasami po kastracji nie zakladaja kapturka ,wszytsko zalezy chyba od sposobu zabiegu niewiem dokladnie

[Hekate]

jeden kapturek u nas kosztujeok 15 zl

WOW, ja płacę po 30 za szt , a pęknięte zszywam, trzyma lepiejniz szeroka taśma, rozgrzewam igłe zapalniczką i dziurkuję

[meggy]

hihi no jestes NAJLEPSZA
Moze cena zalezy od wielkosci haszczak jednak mniejszy

[Hekate]

hihi no jestes NAJLEPSZA

potrzeba matką wynalazków

[Halina]

No to w końcu ja pokaże wynalazek, do którego zmusiła nas potrzeba Jest oktopny ale nawet przy pomocy Bory nie udało się go zniszczyć Berniemu. Jak próbowaliśmy zmajstrować z takiego czegoś jak zwykły kołnierz to wytrzymywało około 5 min. No a gotowego na paskudni8ka nie było takiego dużego.