Miot "Ż" - Majowy Skarbiec

przez **Drixon** » 2008-10-28, 10:12

jake dorodne ... koopska
:mrgreen:

widac że Szczony zdrowe i dobrze trawią :lol:

(szkoda że zapachu nie da się sfotografować ) :mrgreen:

przez **Alicja i Spartki** » 2008-10-28, 10:13

Wandzia na to nie ma patentu poranki wszędzie sa taie same :-P

-no nie Przemku :-D

przez **Ewa** » 2008-10-28, 11:26

Kurcze dopiero się urodziły a ty już z domu wyfruwają ;-)

Śliczne kluski gratuluję! A poranek sama natura :mrgreen:

przez **meggy** » 2008-10-28, 11:27

no to jeszcze dwa na dokladke coby mi sie za bardzo nienudzilo ;-)

http://images49.fotosik.pl/24/d949889e3b0337eamed.jpg
http://images35.fotosik.pl/24/2563bec4b5b46eccmed.jpg

przez **Drixon** » 2008-10-28, 11:29

A to białe to - bebechy? :mrgreen:

i rozumię że któraś maskotka zakończyła swój żywot?

przez **Halina** » 2008-10-28, 11:46

Ha, ha ja popieram Wandzię też już zaczynałam myśleć, że Gosia hoduje niewydalające berneńczyki. Odetchnęłam z ulgą, że jednak normalne :-)

(szkoda że zapachu nie da się sfotografować )

oj zapewniam, że długo byś przy monitorze nie posiedziała gdyby to było możliwe :mrgreen:

Gosia kluchy super!!!!

przez **kabi** » 2008-10-28, 13:59

Ha ha,nastala kalendarzowa zima,a sniegu ani widu ani slychu,wiec w zastepstwie masz duzo bialego "czegos" w domu :mrgreen:

No docen Maluchy,tak sie staraly... :-P

przez **Aga-2** » 2008-10-28, 15:37

kabi napisał(a):Ha ha,nastala kalendarzowa zima,a sniegu ani widu ani slychu,wiec w zastepstwie masz duzo bialego "czegos" w domu No docen Maluchy,tak sie staraly...

No, zima to jeszcze chyba nie... ale rzeczywiście u Majowych śnieg już leży :mrgreen:

przez **P.P.** » 2008-10-28, 15:42

Ha ha ha pracowite psiaki masz Gosia :-P

ale to chyba nie robótka maluszków :?:

przez **meggy** » 2008-10-28, 19:03

hihi nie to bylo nowe spanie Demonka :mrgreen:

,ale jak widac nie podobalo mu sie :roll:

Przemku nasze szczeniaki skonczyly dopiero 6tygodni ,wiec do domkow zaczna wychodzic za ok 2 tygodnie ,w piatek dopiero przeglad miotu ,Basia byla w odwiedzinach :-P

przez **Guard** » 2008-10-28, 19:13

alicja napisał(a):Gosia Ninua tak sie zachowuje bo uważa że ma mało pokarmu i nie starcza do wykarmienia potomstwa tzn-bardzo dobra opiekuńcza mama.Kolejna sprawa Ninuia przekazuje dzieciom informację ze najwyższa pora zaczać jesc samemu inne pokarmy.Nie wiem czy zauważyłaś sunia zachowuje sie w ten sposób jak maluszki są już w miare samodzielne- myslę że suka nigdy nie zachowa sie w ten sposób przy oseskach.-Moje tez często tak robią kiedy maluchy są duze.Zanim poleciałam po szufelke i wiaderko to małe wrąbały dokładnie wszystko.Nic im nie było.

Uffffffff to mi lżej sie zrobiło, bo u nas Wintus też tak zrobiła, ale bałam się pytać, tylko obserwowałam maleństwa. Na szczęście nic im nie było. Kupki ładne, brzuszki zdrowe.

przez **meggy** » 2008-10-28, 19:23

Dobrze ze jest to forum no nie :mrgreen:

mozna szybko otrzymac odpowiedz na meczace pytania i problemy -dzieki :mrgreen:

A teraz odwiedziny 100% bernomaniakow :-P

Basia i Wiesio super ludzienki :-D

Nasze psiki dostaly cala mase smaczkow ,smczkow i smczkow i roznosci :mrgreen:

dziekuje bardzo :!:

przez **Hekate** » 2008-10-28, 21:09

meggy napisał(a):hihi nie to bylo nowe spanie Demonka ,ale jak widac nie podobalo mu sie

dzisiaj dostarczono nowe spanko dla Alta, ząbkami już sprawdzał że miękie jak poduszka, mam nadzieje że nie będzie jutro wyglądać tak samo :roll:

przez **Drixon** » 2008-10-28, 21:11

Pania Basia widać od razu odżyła w psie-dszkolu ;-)

przez **Wydra** » 2008-10-28, 22:45

Małgosiu dzięki za obiecane fotki :lol:

przez **marzena** » 2008-10-29, 01:44

Gdybym ja tam była na miejscu Basi i Wiesia, to miałabym takie jak oni same uśmiechy na twarzy :-D

przez **Barb** » 2008-10-29, 10:14

W psie-dszkolu było błogo i radośnie!!!!!! Gosieńko, bardzo, bardzo dziękujemy za Wasze wspaniałe serduszka i te chwile niezapomnianej radości!!!!
Gdybyście widzieli jak mój mąż przylgnął do Benia :mrgreen:

aż zazdrościłam Benkowi tych pieszczot.. hihihi
Hectorek jest słodki jak cała reszta jego rodzeństwa. Czasami zamieniają się w słodkie piranie, ale w tym ich caly urok :lol:

Teraz tylko muszę szybciutko się podleczyć i... jazda po maluszka :)
Kochana Meggy, czy mogłabym mieć prośbę? Na odjezdne z hectorkiem chciałabym mieć fotkę na tej wspaniałej bryczce... mogę???? ;-)