Tęczowy most

[Ula]

Niestety wypadki uświadamiają jak ważna jest kwestia wychowania.
Współczuję z całego serca, ale osobiście nie wyobrażam sobie "znikania" psów z oczu w czasie spaceru Świat nie jest dobry ani przyjazny. A One są bezbronne. Odpowiadamy za ich bezpieczeństwo.

Przepraszam jeśli kogoś ranię tymi słowami, jednak naprawdę warto się nad tym zastanowić - widząc jak niewiele potrzeba aby doszło do tragedii, której nie da się już odwrócić

[agares22]

To może i ja dodam garść swoich przemyśleń, po tych kilku trudnych tygodniach rozstań z naszymi najukochańszymi pod słońcem. Astor, Odys, Salma, Brombek .....
To co napiszę wynika z mojej głębokiej wiary. Nie miejsce to i czas na nawracanie, ale może komuś tak bardzo zranionemu po odejściu czterech łap łatwiej będzie zrozumieć i wytłumaczyć sobie na własny użytek.
Z Bogiem nie można walczyć. On jest i działa. Czasami brutalnie i niespodziewanie. Choć to bardzo boli i lecą łzy, chociaż nie możemy się pogodzić i setki razy pytamy " Dlaczego?", to w tym wszystkim jest ukryty plan. Może ma to być ostrzeżenie, nauka dla wszystkich a może tylko dla nas. Może tymi wydarzeniami Bóg nas uczy. Daje nam czas. Ileś miesięcy, ileś lat na wspólne bycie. Na wyjścia koło domu, na wycieczki do lasu, na pływanie w morzu, na mazurskie rejsy, czy dalekie alpejskie wyprawy. Jest czas na radość i czas na smutek. A potem mamy piękne wspomnienia, które są tak bardzo nasze. Pielęgnujemy je, i przyznajcie, czy wspomnienia nie budzą w nas uśmiechu?
Wiara pomaga. Dzięki niej udało mi się pogodzić z odejściem naszej 16 letniej Kropki. Wiara oswaja z przemijaniem.
Napisałam to dla wszystkich, którzy wątpią Nasze psy są szczęśliwe, gdzieś tam daleko.

P.S.
Jeśli zaśmieciłam ten wątek, to proszę go gdzieś przenieść albo usunąć.

[anitaa]

przykro mi [*]

[beta68]

Szkoda, że tyle nieszczęść zdarza się i to jeszcze na feriach. Mocno współczuję. Uczymy się na błedach, ale czytając Wasze posty na pewno zwiększamy swoja czujność na spacerach. Będąc wczoraj i dziś u teściów w Bieszczadach dosłownie miałam obsesję, żeby mi psia nie uciekła do lasu, rzeki itp. Nameczylismy się z nią co niemiara, bo tam nikt nie ma ogrodzeń, ale za to ma kury, psy i koty. Na szczęscie wrócilismy w komplecie.

[Brożkin]

Do Agress22:
Ja też jestem wierzący i też myślę, że Bóg ma plany, których my ludzie nie jesteśmy w stanie zrozumieć. Tez często pytam "dlaczego?". Godzę się na to co daje nam Bóg, nawet jeśli to dla nas smutne, tragiczne i niechciane. Ale nie zgadzam się, że zwierzęta nie mają duszy! Jeśli tak jest, to znaczy, że w raju ich nie będzie! A co to dla mnie za raj, w którym nie spotkam Sary[*], Pumy[*], Puśki[*], Bruna[*] i Bony, która jeszcze jest tu z nami. Coś kiepski byłby ten raj...
To tyle z moich przemyśleń na temat przemijania naszych braci mniejszych...

[MRUCZanka]

Brożkin, wg mnie, gdyby zwierzęta nie miały duszy, nie komunikowałyby się z nami, tylko żyły jak roślinki. Czy roślinka powie ci oczkami, że ją coś boli,albo zamerda listkiem,że jest szczęśliwa,bo idzie na spacer??
One muszą mieć duszę
Agares, dokładnie takie same przemyślenia mam i ja, co do joty. Ściskam mocno w wierze.

[Drixon]

Sąd Ostateczny.

Święty Piotr u nieba wrót
Stoi,trzymając listę cnót.
A wszystkie dusze w milczeniu
Przypatrują się jego skinieniu.
" Ten wejdzie pierwszy , kto
Był lekiem na całe zło;
Kto do końca wierny był,
Kochał i służył ze wszystkich sił,
Brzydził się złością,
Dzielił radością,
Na dobre i na złe.
Kto jednego tylko chce:
Kochać wiecznie jak szalony".
Piotrowa dłoń otwiera drzwi-
Lśnią oczy,merdają ogony -
Pierwsze do raju wchodzą psy.
Millicent Bobleter

Wszystkim psiakom za tęczowym mostem [']

to musi być prawda !!! tak wierzyć trzeba

[Brożkin]

Brożkin, wg mnie, gdyby zwierzęta nie miały duszy, nie komunikowałyby się z nami, tylko żyły jak roślinki. Czy roślinka powie ci oczkami, że ją coś boli,albo zamerda listkiem,że jest szczęśliwa,bo idzie na spacer??
One muszą mieć duszę
Agares, dokładnie takie same przemyślenia mam i ja, co do joty. Ściskam mocno w wierze.

Ależ ja głęboko wierzę w zwierzęcą duszę! Tylko, że Kościół naucza inaczej i z tym to ja się nie godzę

[Drixon]

Brożkin ... polecam lekturę .... viewtopic.php?f=3&t=2520&view=unread#unread

[MRUCZanka]

nie będę się wypowiadać na temat KK

[Brożkin]

Brożkin ... polecam lekturę .... viewtopic.php?f=3&t=2520&view=unread#unread

Przeczytane. Bardzo dobry artykuł... Dzięki

[Ania od Corteza]

Salma [*]

[anmanika]

Sąd Ostateczny.

Święty Piotr u nieba wrót
Stoi,trzymając listę cnót.
A wszystkie dusze w milczeniu
Przypatrują się jego skinieniu.
" Ten wejdzie pierwszy , kto
Był lekiem na całe zło;
Kto do końca wierny był,
Kochał i służył ze wszystkich sił,
Brzydził się złością,
Dzielił radością,
Na dobre i na złe.
Kto jednego tylko chce:
Kochać wiecznie jak szalony".
Piotrowa dłoń otwiera drzwi-
Lśnią oczy,merdają ogony -
Pierwsze do raju wchodzą psy.
Millicent Bobleter

Piękny wiersz. Zeszkliły mi się oczy.

[DolceVita]

W życiu nic ale to nic nie dzieje się "za coś" - wszystko co nas spotyka natomiast dzieje się "po coś"! Wszystko jest lekcją do nauczenia.

[lidia i forest]

(*)(*)(*)

[Wydra]

W życiu nic ale to nic nie dzieje się "za coś" - wszystko co nas spotyka natomiast dzieje się "po coś"! Wszystko jest lekcją do nauczenia.

Z tym niestety należy się zgodzić i pogodzić.

[sabina]

(*)(*)(*)Salma .
<*><*><*> Brombek

[Alicja i Spartki]

Dopiero doczytaalm -tak bardzo mi przykro.Dla Salmy [*]

[Betty i Bax]

Dla Salmy [*][*][*]

[Martyna]

Salma (*)