Sheesha- Szczeście Ty moje :))

[Natka i Szisza]

Tak Natalia, mówiłaś- to prawda niepodważalna :)
Niestety nie damy rady sie spotkac jutro Nawet nie zatrzymujemy sie na obiad tylko zjemy w McDonaldzie (fuuu swoją drogą).

Dzieki za zyczenia powodzenia

[Kasia]

jakie fu jakie fu! trzeba wyrównac poziom pierwiastków sztucznych w organizźmie

[Natalia i Galwin]

Okrutna Natalia pojechała już pewnie po Szczęściare, a Pani Wandzia cały dzień płacze, do tego dylemat - oddać - nie oddać... Nie ładnie Natalio Czekamy na relacje

[Gość]

czekamy czekamy ... żoliborz nedaleko wiec jak sie sunia zadomowi to liczymy z Astorem na jakies ,,socjalizacyjne'' spotkanie

[STAWKA]

wylogowało mnie

[nugatika]

Natka mialas ostatnie dni spokoju w domu
trzeba bylo sie cieszyc
bo teraz pewnie tornado przejdzie przez Wasze mieszkanie

no to tyle pesymizmu poza tym gratuluje wyboru, sunia jest naprawde bardzo kochana, czekamy na fotki z przybycia na "swoje"

wiek szczeniecy to najwspanialszy i najbardziej zaskakujacy okres w zyciu kazdego psa, nigdy nie wiesz, co Ci przyniesie nastepny dzień [jakie znieszczenia hihihi].
To wspaniałe uczucie obserwowac jak taki maly organizm sie rozwija, jak z malej klusi wyrasta 50 kg "kluch" jak rosnie z kazdym dniem, jak coraz bardziej Cie kocha, a Ty jestes za niego odpowiedzialna, za to jaki bedzie.

Zyczymy wielu wspaniałych dni w towarzystwie Sheeshy! Przede wszystkim duzo zdrówka no i cierpliwosci

Fotkiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii!!!!!!!!!!

[Natka i Szisza]

Kochani, ledwo żywi ale szczęśliwi dojechaliśmy do domu :)) 740 km w sumie- ale za to polowa w doborowym towarzystwie ;)))
W Rumi spedzilismy 2 godz. na przemilej rozmowie i pieszczotach :) Pani Wandzia dala buzi i troszke przerazona Sheesha wsiadla z nami do samochodu- musze przyznac ze to istny aniol!! Cala droge grzecznie spala i sie tulila, siku tylko na postojach...przed Warszawa troszke zaczela sie niepokoic i wygladala sobie przez okno bacznie obserwując drogę- kontrolowała czy pańcio dobrze prowadzi

Malenka zwiedzila mieszkanie, caly czas jest wesola i sie bawi- no i wszystko gryzie

A teraz sprawozdanie fotograficzne na ktore wszyscy czekaja

Dwa zdjęcia jeszcze z hodowli:



No i już w domku:

Co tam się dzieje? Z każdej strony ktoś! I wszyscy się mna zachwycają :)


Jeść mi nie dali przed podróżą- trzeba nadrobić


Bawię się, bawię!!- nowe posłanko- za tydzień będzie za małe :)


A dajcie wy mi wszyscy święty spokój


Zaprzyjaźniamy się ze Zdenkiem (świnką morską)- został baaaardzo dokładnie wylizany

[Natka i Szisza]

C.D.
Mówiłam że za małe to posłanko!- najlepiej się śpi "na żabę"


Oto ja w całej okazałości- śpię po dniu pełnym wrażeń



A teraz się obudziła (ile można spać!)- królik się jej boi a ona ma go w nosie, kota nie zauważyła bo była zaspana, a kicia jest głucha i ślepa Dobrana z nich para

Ściskam wszystkich i mówię dobranoc bo ja też wrażeń mam duuużo

[Natka i Szisza]

Ach, no i jeszcze odpowiem Wam :)
Kasiu- pierwiastki sztuczne wyrównane, ale fuuuj nadal :))

Natalia- Ty tu we mnie nie wzbudzaj poczucia winy Mam nadzieję, że rozstanie nie było aż tak bolesne ani dla p. Wandzi ani dla Sheeshy- chociaz jak sie zegnaly to ja uronilam lezke...

Stawka- spacerek chetnie!! Ale jeszcze miesiac w domku....musimy sie wymienic nr telefonu :)

nugatika- oj tak, ze spokojem juz koniec, ale za to ile radosci :D Szkody sa nieodlaczne, zdaje sobie z tego sprawe Moze nie zje nic meeega waznego :))) Tak, taka obserwacja jest cudowna- mam nadzieje ze wszystko bedzie szlo jak nalezy :))

:*

[Magda]

Szisza śliczna - teraz czeka Was naprawdę cudny okres!! Szczeniaczek w domu to ogromna radość na codzień !!

[Roxanka]

Psinka śliczna. Życzymy jej duuużo zdrówka. Czochranka dla maleńkiej.
Pozdrawiamy.

[agares22]

No to się teraz zaczną wariactwa i rozrabienie jak pijany zając. Ostrzegamy, nasila się to późnym wieczorem. A Sheesha będzie mi bliska nie tylko ze względu na odległość ( coz to jest jakies 45 km), ale też na moje studia. Niech zdrowo rośnie i często daje się fotografować!

W takim razie za miesiąc urządzamy spacer z Astorem i Stawką

[Lilla]

Śliczna mała, widać ,że nowy domek jej odpowiada

[Natka i Szisza]

Dzieki kochani za cieple slowa ;)
Mala sie zaczerwienila od komplementów ;)
Rozrabianie jak pijany zajac rozpoczete Najfajniejszy jest piszczacy smok i ogrodek- tam lata jak wariatka (bokiem oczywiscie )
Sasiedzi i znajomi sie nad nia rozplywaja a ona pozuje jak modelka
Rano troszke popiskiwala, ale z kazda godzina jest lepiej. Noc minela w miare spokojnie.
No i oczywiscie wtarabanila sie do mnie na materac jak nie bylo mnie w pokoju...spala zachwycona- ale jak zobaczyla ze wchodze do pokoju to patrzac sie na mnie przepraszajaco powolutku zaczela sie zczolgiwac(jak to sie pisze :)?) z lozka- ze niby wcale jej tam nie bylo
Ryz z kurczakiem wsunela az jej sie uszy trzesly

[Halina]

Bieganie bokiem, to jest cudne i takie typowe. Gratuluję malutkiej i niech się zdrowo chowa.

[sylwiaczek]

Gratulacje Natalia, w końcu wymarzona sunia w domciu. Aby zdrowo się rozwijała i dała ci tyle radości ile zdołasz unieść. Rób dużo fotek i pokazuj nam cobyśmy na bieżąco Was mogli podglądać. A co do Sheeshy, to piękna z niej małolata.

[Cefreud]

no to niech zdrowo rośnie w nowym domku, i rozrabia (byle nie jak Freud)

[Wanda]

To nasza Dama w dniu kiedy wyjeżdżała do Warszawy, rodzeństwo zrobiło imprezkę na dworze butelki sie walały .... ale ja naprawde nie mam pojecia co w nich było ,myślałam że mineralna.....

[nugatika]

no nie.
nieletni, a juz ich rozpijaja

[Roxanka]

Sądząc po minie małej Damy, to jednak nie mineralna.