Sheesha- Szczeście Ty moje :))

Galeria z ogólnym dostępem. Można się tu pochwalić swoją pociechą!

Moderator: Apcik

Postprzez agares22 » 2007-03-04, 16:05

Haha! To teraz rozrabiaka będzie z niej na bank ;-) A nie mówiłam, ze "pijany zając " sie zapowiada :lol:
Avatar użytkownika
agares22
 
Posty: 736
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 18:19
Lokalizacja: Henrykow-Urocze

Postprzez Natka i Szisza » 2007-03-04, 17:27

No ladne rzeczy Pani Wandziu- przynajmniej wiem dlaczego tak spokojnie spala w samochodzie :lol:
Bieganie bokiem cudne i rzeczywiscie typowe(wlasnie biega po ogrodku) :) Sheesha ma zamilowanie do ptakow- bedzie ornitologiem- niesamowicie ja interesuja, bardzo ciekawia dzwieki ktore wydaja, obserwuje je z ogromnym zainteresowaniem :mrgreen:
Dzis czuje sie juz zupelnie dobrze, biega jak pijany zajac chociaz my "wody mineralnej" jej nie dajemy :mrgreen:

Postaram sie porobic jakies zdjecia, narazie krecilismy filmiki, ale niestety nie moge ich tu wrzucic chyba, bo kamere mamy przedpotopowa :)
Avatar użytkownika
Natka i Szisza
 
Posty: 284
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-02-10, 00:49
Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz

Postprzez sylwiaczek » 2007-03-04, 20:06

Natala Ty może od razu zgłoś małą na odwyk :mrgreen:
Sheesha jest bombowa a ta fotka od pani Wandzi - nie mogę uwierzyć, że nie była obrabiana komputerowo. Mała wygląda zabójczo
Avatar użytkownika
sylwiaczek
 
Posty: 408
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-12-13, 12:17
Lokalizacja: Szkocja
psy: Luna Dark [*], Meggie [*], Seneka [*]

Postprzez Natka i Szisza » 2007-03-05, 00:30

Chyba rzeczywiscie zglosze- zamiast psiego przedszkola- odwyk :mrgreen:
A teraz mi coreczka spi na stopach. Pekam z dumy i radosci- wybrala sobie mnie na pancie (a miala do wyboru 4 osoby :) )
Zdjecie rzeczywiscie rewelacja :)
Avatar użytkownika
Natka i Szisza
 
Posty: 284
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-02-10, 00:49
Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz

Postprzez Ania od Berena » 2007-03-05, 12:50

Gratulacje! Niech się zdrowo chowa i da Wam mnóstwo radości :-)
Avatar użytkownika
Ania od Berena
 
Posty: 1249
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 19:45
Lokalizacja: Wrocław i okolice
psy: Beren(*),Luthien(*),Yuki (*)Yato(*), Milka, Malina

Postprzez Ewa z Bostonem » 2007-03-05, 17:39

Gratulacje!
Dużo radości z malucha!

Natalio ona sobie Ciebie wybrała, bo Ty wybrałaś ją. Trzymajcie się cieplutko.
Avatar użytkownika
Ewa z Bostonem
 
Posty: 419
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-08, 17:44
Lokalizacja: Lublin

Postprzez Natka i Szisza » 2007-03-06, 00:45

Dzieki kochane :)) To fakt ze wybralam ja ją wybralam...ona o tym dobrze wie ;)
Taka byla spokojniutka narazie ale dzisiaj z mojej kluchy wyszedl diabelek :mrgreen: Od 4.30 biegala po mnie (spiacej na materacu lezacym na podlodze) w tą i z powrotem nic sobie ze mnie nie robiac. To rewelacyjna pora na zabawe. Ona po 20 pada i o 5 rano jest jak nowo narodzona...chyba tez musze sie przestawic na wczesniejsze chodzenie spac i wstawanie o swicie ;))
Dzis pierwszy raz zostala sama..na 45 min narazie (wszyscy wracali do niej z pracy jak szaleni) i nic strasznego nie zrobila- przeciagnela tylko wielki karton do swojego poslania i ze smakiem pozarla (kawalek, nia caly ;-) )- takie straty to jeszcze pol biedy.
Jaka byla radosc jak wrocilam!!!! Sama nie wiem ktora z nas bardziej sie cieszyla ;))))

Kicia robi do niej podchody, niby sie nie interesuje ale przechodzi jej specjalnie przed nosem, a mala juz na nia nie szczeka jest spokojna i obserwuje. No chyba ze kicia zaczyna uciekac- wtedy trzeba ja dogonic :)) Dostala juz po pysku wiec jest ostrozna, ale ja tam licze ze jeszcze beda razem spaly :mrgreen:

Obiecuje jakies nowe fotki w tym tygodniu.
Avatar użytkownika
Natka i Szisza
 
Posty: 284
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-02-10, 00:49
Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz

Postprzez Natka i Szisza » 2007-03-06, 14:16

A wiec tak jak obiecalam troszke nowych fotek malenstwa (ktore z dnia na dzien jest coraz wieksze :lol: ):

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

No i jedyne zdjecie z ogrodu- za szybko biega i nie moge jej uchwycic :mrgreen:
Obrazek
Avatar użytkownika
Natka i Szisza
 
Posty: 284
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-02-10, 00:49
Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz

Postprzez Tess » 2007-03-06, 15:55

Jest słodka! Tylko nie pozwól jej podgryzać kiełkujących roślin cebulowych - mogą zaszkodzić dziecku. Głaskanka dla maleńkiej.
Tess
 
Posty: 3112
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-09, 12:15
Lokalizacja: Dłużyna/Elblag
psy: Niuniuś i Mila ( Maisa Szumiaca Knieja )

Postprzez Natka i Szisza » 2007-03-06, 16:18

o, to dobrze ze mi o tym mowisz! Pytanie tylko ktore sa cebulowe- zebym to ja wiedziala :mrgreen: Ale zrobie na pewno rozeznanie- bo straszny z niej przycinacz wszystkiego co wystaje z ziemi :lol:
Avatar użytkownika
Natka i Szisza
 
Posty: 284
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-02-10, 00:49
Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz

Postprzez Ania Gd » 2007-03-06, 16:38

Natka i Szisza napisał(a): Pytanie tylko ktore sa cebulowe- zebym to ja wiedziala :mrgreen:

np. tulipany, żonkile, narcyzy, hiacynty, krokusy, przebiśniegi, szafirki, korony cesarskie itp.
Avatar użytkownika
Ania Gd
 
Posty: 2108
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:18

Postprzez Tess » 2007-03-06, 16:52

One wszystkie są trujace. Konwalie też. Trzeba uważać.
Tess
 
Posty: 3112
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-09, 12:15
Lokalizacja: Dłużyna/Elblag
psy: Niuniuś i Mila ( Maisa Szumiaca Knieja )

Postprzez Wanda » 2007-03-06, 16:59

Natalia musisz mieć oczy dookoła głowy - niestety :-/
Avatar użytkownika
Wanda
 
Posty: 1982
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 13:21
Lokalizacja: Rumia
psy: Beta(*),Dracoh(*),Basma,Ginnger,Hocus,Denzel,Lara
Hodowla: Szczęście Ty Moje

Postprzez Cefreud » 2007-03-06, 17:26

śliczna klusia :-)
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Postprzez Natka i Szisza » 2007-03-06, 20:25

Mam dookola, mam- przynajmniej sie staram :)
Przebisniegow jest mnostwo u mnie teraz, tulipanow tez i hiacyntow...no coz bede ja gonila w takim razie, moze w koncu sie nauczy :)

Dziekujemy za cieple slowa i ostrzezenia.
Avatar użytkownika
Natka i Szisza
 
Posty: 284
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-02-10, 00:49
Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz

Postprzez Grażyna i Coffee » 2007-03-07, 11:42

Śliczna psiunieczka , one tak mają , że jak wypuścisz do ogrodu zmieniają się w ogrodniczki i obcinają ząbkami wszystko co wystaje w pionie i poziomie. Jak tylko wykopie to nie ma problemu nie pozwól jej tego zjadać. Niestety bernusie mają tendencje do zjadania różnych rzeczy i od małego trzeba je oduczać , mówisz tego nie i zamiast np.k..y dajesz smakołyk.
Pozdrowienia i głaskanka. :lol:
Avatar użytkownika
Grażyna i Coffee
 
Posty: 1244
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 09:45
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez Natka i Szisza » 2007-03-07, 13:04

Mala sie czerwieni :)

W takim razie musze jej chyba zabronic zjadania wszystkiego co wystaje z ziemi- nie zrozumie przeciez ze tego kwiatka gryzc nie wolno, ale tamten juz tak.Rzeczywiscie obcinaczami sa strasznymi :)
Bardzo mnie cieszy ze mala wie, ze sama nie moze zejsc ze schodow (a moze po prostu sie boi?)i zawsze czeka az wezme ja na rece.

Ach, i jeszcze jedno pytanie, bo troche zglupialam- ona nie moze gryzc kwiatkow wystajacych z ziemi czy wykopanych przez siebie cebulek tych kwiatow? Bo zrozumialam ze tego co wystaje z ziemi tez nie moze.
Avatar użytkownika
Natka i Szisza
 
Posty: 284
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-02-10, 00:49
Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz

Postprzez Ania Gd » 2007-03-07, 13:10

Natalia
trujące są całe rośliny !
W niektórych ich częściach jest więcej substancji trujących
a w innych mniej.
To taka ich naturalna ochrona przed "amatorami nowalijek".
Avatar użytkownika
Ania Gd
 
Posty: 2108
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:18

Postprzez Barbapapa » 2007-03-07, 21:30

Najwięcej jest trucizny w cebulach.Co prawda np. tulipan trująco działa głównie (wg J. Mowszowicza)na konie, bydło,muły.Objawy zatrucia 1-2 godziny po spożyciu.; Konwalia na ptactwo domowe i jeśli jest spożyta w dużych ilościach to na konie,bydło;
ALE przepraszam.
Psiula jest śliczna.
Nie sadź wawrzynka wilczełyko, rycynusa, dyptanu.
Avatar użytkownika
Barbapapa
 
Posty: 3786
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:32
Lokalizacja: Warszawa
psy: Wobler(DSPP,Dublin(7/11/14);Znak Zodiaku(*14/8/10)
Hodowla: Barbapapa-psy

Postprzez Natka i Szisza » 2007-03-07, 23:01

Dzieki za wytlumaczenie i komplementy :)
Jakos chyba udalo mi sie jej wytlumaczyc ze roslinek sie nie zjada- w tej kwestii zaczela sie sluchac :))
Avatar użytkownika
Natka i Szisza
 
Posty: 284
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-02-10, 00:49
Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Galeria psiaków

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości