Zabawki - jakie polecacie??

przez **PaniBisiowa** » 2009-12-31, 13:42

No to Bisiek dostanie wieprza :mrgreen:

Dzięki

przez **kerovynn** » 2010-01-03, 13:33

Oto historia pt:
"Wieprz żywot krótki" ;-)

Pierwsze chwile:

Obrazek

4o minut później - z wieprza wyszedł mamut...
Obrazek

20 minut później - MonsterWieprz
Obrazek

Może jeszcze coś wydusimy ze świnki...?
Może z tej strony coś nam skapnie :?:

A może z drugiej?...
Obrazek

Nic już w niej nie ma, co za świnia.... ;-)

przez **Busola** » 2010-01-03, 14:16

kerovynn napisał(a):
4o minut później - z wieprza wyszedł mamut...

oplułam monitor

przez **PaniBisiowa** » 2010-01-03, 14:59

MonsterWieprz :lol:

Biedny wieprzek :lol:

przez **Drixon** » 2010-01-03, 17:45

teraz ja leże i kwiczę z mamuto-wieprza - i weź tu człowieku kup Wieprza :lol:

przez **Cefreud** » 2010-01-05, 22:15

chcieli psu świnię podłożyć :mrgreen:

A mamut genialny.Posikałam się :lol:

przez **beta68** » 2010-01-08, 23:10

No i ile radości z wieprza :mrgreen:

przez **agusia** » 2010-01-10, 12:26

U nas świąteczno-noworocznym hitem jest tradycyjny kong w rozmiarze king ;-)

Wyławianie z niego smakołyków sprawia Omenie olbrzymią przyjemność. Tylko po jego opróżnieniu muszę go od razy zabrać i schować bo miło się go gryzie jak jest pusty :mrgreen:

przez **Madzia** » 2010-04-18, 16:07

Hm... co myślicie o tym?

http://www.zooplus.pl/feedback/shop/psy ... owe/136768

przez **kerovynn** » 2010-04-19, 10:51

Trochę droga jak na mój gust, ale... dla psa pewnie by była fajna. U nas się sprawdziła piszcząca piłka. ma już prawie pół roku i nadal działa :-D

Esi sie nie znudziła, uwielbia ja memłać i słuchać pisków (mąż nieco mniej - oczywiście tylko słuchać :lol:

)

przez **Madzia** » 2010-04-19, 17:25

ha ha ha .. my mieliśmy dla "szczeniaka" taką wzykłą piszczałke
po 2 tygodniach już nie piszczy i nadaje sie na złom :lol:

przez **kerovynn** » 2010-04-19, 19:50

ja też różne piszczałki testowałam, w końcu skonsultowałam się z zaprzyjaźniona sprzedawczynią ze sklepu zoologicznego i ona poleciła mi piłkę, którą testował bullterier :-D