Taki temat pewnie byl juz poruszany na forum ale ...
7 tygodni temu stracilem mojego ukochanego psa tj. suczke rasy Collie. Nie umie sobie znalez miejsca bez czworonoznej przyjaciolki. Pomyslalem o zakupie nowego psa, ale nie chce collie, obawiam sie za zabardzo doszukiwalbym sie podobienstw w zachowaniu. Mysle powaznie o zakupie Bernenczyka, wspanialy wygladem, a charakterystyka zachowania (co dla mnie najwazniejsze) odpowiada mi bardzo. Jednakze mam watpliwosci. To duzy pies a ja mieszkam w mieszkaniu 80m2. czy nie bedzie sie meczyl w takim mieszkaniu?. Nie chce go skrzywdzic. Oprocz zimowych weekendow to pozostale zwykle spedzam (tj. spedzalem jak mialem psa) aktywnie poza domem, wyjazdy do lasu, na dzialke poza miastem itd. Jednak czy nie skrzywdze takiego psa trzymajac go w domu? Nie mam na razie wsparcia w zonie co do zakupu (jednak mysli o collie-na razie mam nadzieje) argumentuje to, ze te psy sie slinia. Czy to prawda? Chcialbym wiedziec jak najwicej o tej rasie, ale nie mam tu na mysli katalogowych zapisow z charakterystyka. Mysle o takich infomracjach ktorych ksiazki nie opisuja chocialby to slinienie, czy szczekanie w mieszkaniu itp...
Wiem ze wlasciciele zaslepieni miloscia do swoich pupilkow nie widza wad 9ja zpomnialem o wszyskich jezeli chodzi o mojego bylego psa - no bo ich nie bylo

Pozdrawiam wszystkich szeczesliwych wlascicieli psa bernenskiego it tych ktorzy roniez zamierzaja nimi byc.