kleszcze - już są!!!

Moderator: Anirysova

Re: kleszcze - już są!!!

Postprzez BERR » 2010-04-22, 14:22

kreska napisał(a): :shock: a kto go wyrywał :roll: mam nadzieje ze nie wet :evil: pozdr

Przyznaje się bez bicia - sama ;/ :oops: :-( widziałam jak robiła to wet więc myślałam ,że to banalna sprawa :oops: złapać, pociągnąć i już... Ale ten dzisiejszy był jakiś inny bardzo mocno się trzymał ,aż w końcu :evil: :oops: urwałam go na 2 części... ale mi wstyd.... :roll:
Chciałam pozbyć się go jak najszybciej a transport będe mieć do weta dopiero po 18 ...wiec wyrwałam sama :oops:
Avatar użytkownika
BERR
 
Posty: 305
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-12-16, 22:08
Lokalizacja: Osieczany
psy: bernenski, entlebucher

Re: kleszcze - już są!!!

Postprzez anula » 2010-04-22, 14:37

My co 6 tygodni zakraplamy nasze suczyska. Zdarza się, na szczęście bardzo rzadko, że znajdę wbitego kleszcza, bo chyba nie ma 100 % zabezpieczenia, ale wyciągnięte są niemrawe, więc wydaje mi się że krótko siedzą.
Avatar użytkownika
anula
 
Posty: 7352
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-09, 17:46
Lokalizacja: Toruń
Hodowla: Astrolabium

Re: kleszcze - już są!!!

Postprzez Apcik » 2010-04-22, 14:43

http://www.krakvet.pl/trixie-penseta-us ... -3520.html
do usuwanie polecam ta pensete... czy maly czy wielki kazdy wyciagniety w calosci bez problemu...

u nas mimo obrozy tez sa kleszcze ale takie obeschniete :-P
Avatar użytkownika
Apcik
Moderator Działu
 
Posty: 2985
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-08-15, 23:19
Lokalizacja: Cieszyn/Kraków
psy: Cezary

Re: kleszcze - już są!!!

Postprzez asia78 » 2010-04-22, 14:47

Kleszcze się wykręca a nie wyrywa, ostatnio dość często to robię :roll: wszystkie są małe i niemrawe -spot on działa
Robię to sama od kiedy kupiłam sobie taką plastikową pensetę jak pokazała Apcik, poprzednio jeździłam do weta :oops:
Avatar użytkownika
asia78
 
Posty: 1746
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-10-25, 00:37
Lokalizacja: Warszawa
psy: Appenzellerka Amanda

Re: kleszcze - już są!!!

Postprzez Apcik » 2010-04-22, 16:13

dzisiaj sie dowiedzialam ze istnieje b.szybka, latwa metoda badania kleszcza czy nie jest zakazony... :-> wykonuje je u nas weterynarz i wyniki sa odrazu bo zalewa sie kleszcza jakims odczynnikiem.... :-?
a dowiedzialam sie od bratowej... miala kleszcza a jest w ciazy i okazalo sie ze zamiast profilaktycznie truc ja antybiotykami to wystarczy zaniesc wyciagnietego kleszczora do weta :roll:


zanim nie mialam pensetki to wszystkie kleszczory wyciagal tata albo dziadek :-? teraz jestem niezalezna :mrgreen:
Avatar użytkownika
Apcik
Moderator Działu
 
Posty: 2985
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-08-15, 23:19
Lokalizacja: Cieszyn/Kraków
psy: Cezary

Re: kleszcze - już są!!!

Postprzez kreska » 2010-04-22, 20:56

a ja pisalam o takim ustrojstwie do kleszczy, kupilam go w aptece :-D
http://www.ecoshop.com.pl/index.php?p15 ... tick-lasso

pozdr
Avatar użytkownika
kreska
 
Posty: 5498
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-11-29, 23:48
Lokalizacja: Zielonka
psy: Fibi,Bibi,Balu,Lila,Lilawati, Solo i Łatka(*)
Hodowla: SOULBERN

Re: kleszcze - już są!!!

Postprzez BERR » 2010-04-23, 09:20

Dziękuje za pomoc i dorady - zaopatrzę się w te przyrządy do wykręcania kleszczy bo jak widać u nas jest ich dużo... :-/ :shock:
Avatar użytkownika
BERR
 
Posty: 305
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-12-16, 22:08
Lokalizacja: Osieczany
psy: bernenski, entlebucher

Re: kleszcze - już są!!!

Postprzez Koko » 2010-04-26, 19:41

My używamy takiego ustrojstwa.

Obrazek
Jest bardzo wygodne i... działa bez okularów... 8-)

Jeśli interesuje kogoś to kosztuje kilka złotych, a tu można poczytać więcej.
Avatar użytkownika
Koko
 
Posty: 630
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-27, 01:54
Lokalizacja: Grudna/Poznań
psy: [*] Elita Czereda Kusego ♀, Astra - też ♀

Re: kleszcze - już są!!!

Postprzez Agama » 2010-04-26, 19:45

Wyciągnęłam wczoraj 3 z Nemi i nie wiem już co zastosować w zaszłym roku preventix działał ,a te ust :shock: rojstwa tylko śmierdzą
Avatar użytkownika
Agama
 
Posty: 5685
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-11-03, 16:34
Lokalizacja: Góra Siewierska
psy: Philadelphia, Alhambra, Fiona, Kayah i Nemezis
Hodowla: Z CICHEJ GÓRKI

Re: kleszcze - już są!!!

Postprzez BERR » 2010-04-29, 21:27

Lala miała obroże i aerozolem była spryskiwana = jak dotąd w ciągu 14 dni wyjęliśmy 5 kleszczy ....
Dziś zakropiłam Lale ,,FIPREX L " i spryskuje ją tez Aerozolem owadobójczym na pchły i kleszcze - mam nadzieje ,że to pomoże chociaż w 80% Plaga kleszczy u nas chyba jest...
Właśnie podczas czesania wyciągłam następnego maluśkiego kleszcza :oops: :evil: :evil: :evil:
Avatar użytkownika
BERR
 
Posty: 305
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-12-16, 22:08
Lokalizacja: Osieczany
psy: bernenski, entlebucher

Re: kleszcze - już są!!!

Postprzez beta » 2010-05-06, 23:57

Dzisiaj pobiliśmy niechlubny rekord :evil: po 60 wyczesanej chodzącej sztuce kleszczora przestałam już liczyć. To bilans oczywiście z dwóch piesów. Spacer trwał półtorej godziny , a czesanie 3,5 :evil: Mam nadzieję że nażartego jutro nie znajdę. Zobaczymy jak działa "ochrona" :roll:
Avatar użytkownika
beta
 
Posty: 752
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-01-11, 00:24
psy: Karmel (Aveq z Cichej Górki)(**), Maks

Re: kleszcze - już są!!!

Postprzez BERR » 2010-05-09, 13:50

Wow- to ja tu po 7 umierałam ze strachu... zakropiłam Lale FIPREX L i mam spokój - aerozole nie działały i obroża tez nie .
Pani w sklepie zoologicznym powiedziała mi ze obroże tak na prawdę to do 15 kilo działają a po wyżej 15 kilo to się nie opłaca bo i tak nie chroni psa tak jak krople...
Ja na razie mam spokój :-D
Życzymy dalszego czesania bez kleszczochów...
POZDRAWIAMY
Avatar użytkownika
BERR
 
Posty: 305
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-12-16, 22:08
Lokalizacja: Osieczany
psy: bernenski, entlebucher

Re: kleszcze - już są!!!

Postprzez beta » 2010-05-09, 17:51

Istny horror w biały dzień jeszcze 30 sztuk wykręciłam tyle że nie obżarte albo osłabione:roll: Moje psiury też są zakropione FIPREXem odpowiednio do wagi no cóż spacery w ulubionych miejscach na razie odpadają :evil: A ja zaczynam wszędzie widzieć kleszcze :-/
Avatar użytkownika
beta
 
Posty: 752
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-01-11, 00:24
psy: Karmel (Aveq z Cichej Górki)(**), Maks

Re: kleszcze - już są!!!

Postprzez BERR » 2010-05-09, 21:15

no nie dziwie się - ja po tych paru kleszczach miałam obsesje ,że mam je wszędzie, raz mi się śnił taki wielki :shock: :evil: i ,że musieli aż wycinać skórę - heh obsesja mnie dopadła na parę dni.... ale już mam spokój teraz prowadzę Lale częściej na smyczy w te krzaczory... ;-) :oops: kleszcze to faktycznie udręka... :roll:
czyli jak dobrze zrozumiałam to dwa psy miały w sumie 90 kleszczy?? :evil: :evil:
Avatar użytkownika
BERR
 
Posty: 305
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-12-16, 22:08
Lokalizacja: Osieczany
psy: bernenski, entlebucher

Re: kleszcze - już są!!!

Postprzez qbav » 2010-05-09, 23:04

a ja mam pytanko do znawcow tematu kleszczowego. Ostatnio znalazlem jednego kleszcza u Betela na jezyku, Czy mozliwe jest aby kleszcz wpil sie wlasnie w jezyk badz wewnatrz pyska ? Czy tylko zeruja na zewnatrz ??
Avatar użytkownika
qbav
 
Posty: 1526
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-02-05, 12:54
psy: Kuba + Betel & Birma

Re: kleszcze - już są!!!

Postprzez Julian » 2010-05-16, 14:52

Podczas tego tygodnia ,do dziś wyjełam z Julka 15 kleszczy.Pies ma 4 lata ,ale takiego horroru jeszcze nie było.
Jest zakropiony Frontline XL ,ale czytając Wasze wypowiedzi ,może być mało ,Julek jest wielki,niby specyfik ma starczyć na 60kg,on ostatnio ważył 54kg,powinno być dobrze.
Julek jest zaszczepiony na borelizę,czesany po spacerze,ale codziennie wyciągam z niego to diabelstwo.Zaczynam mieć obawy,za dużo tego.Zamówiłam obrożę przeciwkleszczową,kupiłam spray Fiprex,ale boję się zastosować wszyskich preparatów .Weterynarz telefonicznie powiedział mi ,aby spryskać go ,pomimo kropelek i jeszcze założyć mu obrożę.
Najwięcej kleszczy znalazłam w pachwinach przednich łap i pod pyskiem na granicy kryzy.Na podłodze w domu też należliśmy z męzem dwa tłuścichy-masakra!!!!
Piszecie ,że podajecie preparaty(jakie) doustnie o działaniu odstraszającym kleszcze.
Proszę podajcie nazwy jakie to praparaty i powidzcie czy podajecie swoim dorosłym berneńczykom krople,spray i obrożę równocześnie?
Avatar użytkownika
Julian
 
Posty: 1579
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-04-15, 15:49
Lokalizacja: Kraków
psy: Julian (*) ,Dumka (*) Berta ,Kronos

Re: kleszcze - już są!!!

Postprzez Drixon » 2010-05-16, 14:56

z innego forum :
"Ja używam po prostu czystej amitrazy. Kupuję ją w strzykawce u weterynarza. Raz na dwa tygodnie kroplę wpuszczam do szklanki przegotowanej wody, dokładnie mieszam i tym roztworem smaruję psu kark. Taki sposób zabezpieczania poleciła mi kiedyś pewna hodowczyni charcików włoskich [mój pies to właśnie charcik].
Plusy: absolutnie najskuteczniejszy ze wszystkich stosowanych dotąd przeze mnie środków, naprawdę bezkonkurencyjny [a mieszkam w zagłębiu kleszczowym], świetny także na rozmaite inne pasożyty, nie tylko kleszcze [patrz „przyklejony” temat o nużycy]; teraz to wygląda tak, że od czasu do czasu znajdę martwego lub śniętego kleszcza na psie lub w domu, kiedyś mimo zabezpieczeń nie było właściwie dnia bez kleszcza i dość często trzeba było je wyciągać; no i cena – roczna porcja kosztuje mnie 10 złotych [przy psie o wadze 5 kg].
Minusy: amitraza jest mocno toksyczna, trzeba rygorystycznie przestrzegać dawkowania, a najlepiej wszystko omówić z weterynarzem; do tego amitraza nieziemsko śmierdzi, coś jak naftalina razy 100. Strzykawkę trzymam w kilku torbach foliowych w oddzielnej szufladzie, torby wymieniam po każdym użyciu strzykawki, a i tak szuflada nie nadaje się już do innych celów; natomiast już po zakropleniu pies trochę śmierdzi przez kilka godzin, ale bez przesady"
gdy już wszystko inne zawodzi ... :roll:
Avatar użytkownika
Drixon
 
Posty: 5589
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-08-25, 21:20

Re: kleszcze - już są!!!

Postprzez Wiola&Nero » 2010-05-16, 15:02

Skłaniam się do zalożenia obraoży kiltix łącznie z kroplami frontline. Nerek jest zakroplony fronlinem Xl - wazy 43 kg. Na zlocie w Sulejowie złapał 7 baboli i przywiózł babeszjozę :-( Na dodatek podczas wizyty u weta znalazłam świeżego krwiopijcę na granicy kryzy :evil: Zapytany lekarz uznał, że można stosować dwa preparaty jednocześnie i chyba tak zrobimy. Co do sprayu - podobno sprawdza się przy spacerach okazjonalnych do lasu lub na łąki, bo ma ograniczony czas działani. Mój Nerek ma własny ogród i przebywa na nim dość długo w ciagu dnia (na dodatek graniczy on z dużą łaką) i spryskiwanie mijało by się z celem :->
Avatar użytkownika
Wiola&Nero
 
Posty: 608
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-09-18, 15:25
Lokalizacja: okolice Poznania
psy: Nike(*), Gina i Nero-BPP

Re: kleszcze - już są!!!

Postprzez iwona_k1 » 2010-05-16, 15:15

A tutaj taki filmik o kleszczu-polecają jednak wyrywać http://www.youtube.com/watch?v=kmAfdNbYo2Q&NR=1
Gdzie tu prawda?
Avatar użytkownika
iwona_k1
 
Posty: 4394
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-11-23, 21:27
Lokalizacja: Sosnowiec
psy: Ursa Puchate Kreple,Zorn(*) Agis Petkowskie Wzg

Re: kleszcze - już są!!!

Postprzez iwona_k1 » 2010-05-16, 15:15

Koko napisał(a):My używamy takiego ustrojstwa.

Obrazek
Jest bardzo wygodne i... działa bez okularów... 8-)

Jeśli interesuje kogoś to kosztuje kilka złotych, a tu można poczytać więcej.

My tez mamy coś podobnego :-)
Avatar użytkownika
iwona_k1
 
Posty: 4394
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-11-23, 21:27
Lokalizacja: Sosnowiec
psy: Ursa Puchate Kreple,Zorn(*) Agis Petkowskie Wzg

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do - Pasożyty

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

cron