Suszone grzyby.Aukcja dedykowana- dla Freuda

[Asia]

75,57

[majawn]

Nie cacka sie border z groszami
I siebie lub berny puści z torbami
stówę licytuje
czasu nie marnuje



Bonnie the Border Collie

[Wydra]

71,17 (uff, jak to dobrze żę tu rymować nie karzą )

Ania sprowokowała
i wiersza się doczekała

[majawn]

Bo jak border wkracza
to aurę roztacza
i boja się berny
bo border jest wierny
tej prostej idei
ze rym sam się sklei
a przy okazji, no wiecie -
więcej pieniędzy będzie w skarpecie

Bonnie

[kerovynn]

A ja znów dziękuję
i też mi się rymuje

[majawn]

Halo? Gdzie są berny misie?
Gdzie schowały swoje pysie?
Komu wyjdzie rymowanka,
tego czeka niespodzianka

Bonnie

[s.z.]

Jak się nie umie rymować to apetyt trzeba schować.
Próba: 105

[majawn]

Twoje rymy bardzo składne,
Ale grzyby to ja kradnę:
110zł

Bonnie

[Asia]

Może i ja porymuje 115 proponuje.

[majawn]

130 do skarpety
grzyby moje sa niestety

Bonnie

[kerovynn]

Kilka godzin jeszcze
I emocji dreszcze
i czyjś refleks szybki...

Kto dostanie grzybki????

[Guard]

Szkoda, że u mnie sakiewka już pusta
Byłaby dla dziatwy kulinarna rozpusta

[kerovynn]

BARDZO Bardzo proszę zwycięzcę licytacji by niezwłocznie (aukcja kończy sie dziś o 23,00) podał mi adres do wysyłki - może być na pw lub maila kerovynn@wp.pl - mogłabym już jutro rano wysłać

[Cefreud]

a ja w imieniu Freuda dziękuję licytującym

[majawn]

Dzisiaj wieczorem postaram się wpłacić pieniążki i dziękuję rymowaczom ! Kerovynn ma dla was jeszcze niespodziankę .
Maja

[kerovynn]

Dzisiaj wieczorem postaram się wpłacić pieniążki i dziękuję rymowaczom ! Kerovynn ma dla was jeszcze niespodziankę .
Maja

Ha! ha! nie zwalaj na mnie bo to Twoja niespodzianka
A mianowicie, majawn bo ciężkich bojach wywalczyła grzyby, ale nie dla siebie ino dla następnej w kolejce licytującej osoby - czyli wspaniałomyślnie zasponsorowała i odstąpiła grzybki pokonanej rywalce
Asia - grzybki lecą do Ciebie a ja dołączę instrukcję obsługi.
Przygotuj sobie -chyba 4- zakręcane słoiki o pojemności 1 l. Wyparz wrzątkiem i zostaw niech dobrze wyschną. Jak dostaniesz przesyłkę (priorytet polecony) to rozgrzej piekarnik do temp 180 st, wysyp grzyby na blachę i na chwilę (dosłownie CHWILĘ) wsadź do piekarnika, żeby temperatura zabiła ewentualne mikrostworki. Słoiki tez dobrze by było na chwilkę wstawić. Po czym ciepłe grzyby wsyp do suchych słoików i dobrze zamknij. Słoiki powinny zamknąć się hermetycznie jak po pasteryzacji - dzięki temu można te grzyby przechowywać baaaardzo długo z gwarancją, że żadna nieproszona gnida ich nie zeżre .
Kiedyś w ramach eksperymentu zostawiliśmy jeden słoik suszu bez prażenia w piekarniku - po jakimś czasie mieliśmy hodowlę małych wrednych motylków - czego Tobie absolutnie nie życzę
Ja tych grzybów nigdy nie namaczam - jak dodaje do zupy, sosu czy bigosu to sypie do garnka susz ze słoika i gotuje się wszystko razem - zawsze sa miękkie i smaczne.

[Wydra]

A to ci dopiero niespodzianka
Maja, to dziewczyna
która na przyszłość dobrze rokuje
nie tylko licytuje ale i kupuje,
a potem jeszcze innym sponsoruje.

[majawn]

Pieniążki poszły
Maja
P.S. To nie nie ja, to moje szurnięte borderowane. Z torbami mnie puści

[Asia]

Nawet nie wiecie dziewczyny jaką wielką mi zrobiłyście niespodziankę - przed chwilą przyjechała listonosz z paczką poleconą dla mnie - myślę - co jest? - podpisałam - przychodzę do domu otwieram, a tu grzyby.
Pomyślałam jakaś pomyłka, Ania pomyliła adresy - przecież ja przegrałam licytację. Szybko wpadłam na stronę forum by pisać o pomyłce - a tu niespodzianka, podwójna nie dość że grzybki moje to jeszcze instrukcja i żadnej pomyłki nie ma.
Maju wielkie dzięki, nawet nie wiesz jak się moje "sosy, bigosy i zupki" ucieszą na smak grzybków.
Podaj mi szybciutko nr swojego konta - zaraz wyślę Ci kasę - nie mogę przyjąć takiego drogiego prezentu, tzn. przyjęłam nieświadoma co zawiera paczka, ale chce za moje grzybki zapłacić.
pozdrawiam Asia

[majawn]

Psikro mi bardzo, ale nie znam konta Bossowej, mam tylko nr jej karty kredytowej, bo się psidaje w Karusku. Bylo napisane tak:

Halo? Gdzie są berny misie?
Gdzie schowały swoje pysie?
Komu wyjdzie rymowanka,
tego czeka niespodzianka

Więc trzeba się trzymać tego. Bossowa mówi, ze trzeba być konstękwentnym, a jak jestem niekonstękwenta to patrzy na mnie srogo i mówi "co ty robisz" i od razu jestem bardzo grzeczna i robi mi się głupio. Więc musi tak zostać.

Bonnie