Entlebucher

Wszystko na temat hodowli oraz dyskusje na temat ras.

Moderator: annasm

Re: Entlebucher

Postprzez agnees » 2010-10-12, 09:14

hehe mnie też rozczulił ten widok :-) Zapomniałam zabrać poduszkę i skorzystała z okazji :lol:
Avatar użytkownika
agnees
 
Posty: 142
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-08-08, 16:04
psy: Kejsi-entlebucher

Re: Entlebucher

Postprzez anitax » 2010-10-13, 15:06

Przesłodka. Też sobie przypomnałam jak Celka byla taka malutka!
anitax
 
Posty: 205
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-09-13, 20:02
Lokalizacja: Warszawa Ochota
psy: Celka - entlebucher
Hodowla: Porażynianka

Re: Entlebucher

Postprzez agnees » 2010-10-13, 15:27

Szczerze mówiąc, to jak tak na nią patrzę to nie mogę sobie wyobrazić że wyrośnie z niej taki duży psiak ;-)
Avatar użytkownika
agnees
 
Posty: 142
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-08-08, 16:04
psy: Kejsi-entlebucher

Re: Entlebucher

Postprzez agnees » 2010-10-15, 13:19

Ale się dzisiaj najedliśmy strachu...byliśmy w drugim pokoju, Kejsi zeskoczyła z łóżka i nagle usłyszeliśmy wielki pisk.Przybiegła do nas ze skowytem i zobaczyliśmy że kuleje na prawą przednią łapkę.Odrazu pojechaliśmy do weterynarza obejrzał łapkę, zrobił RTG okazało się że sunia ma stłuczony bark...dostała zastrzyk przeciwbólowy mam nadzieję, że pomoże bo nie mogę patrzeć na to jak ona się męczy:( Pojechaliśmy jeszcze do innego weterynarza skonsultować opinie, obejrzał zdjęcie i powiedział że na pewno nie ma złamania ani zwichnięcia natomiast zdjęcie nie wykaże czy nie ma ewentualnie naderwanego ścięgna.Dlatego mamy ją obserwować kilka dni mam nadzieję że to rzeczywiście nic poważniejszego...z moim kundelkiem , który został u rodziców do weterynarza chodziliśmy tylko na szczepienia i inne rutynowe sprawy , przyznam się Wam że dzisiaj panikowałam chyba jeszcze bardziej niż ona...
Avatar użytkownika
agnees
 
Posty: 142
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-08-08, 16:04
psy: Kejsi-entlebucher

Re: Entlebucher

Postprzez santa » 2010-10-15, 13:38

O rety, biedna malutka. Trzymam kciuki za zdrowko.
santa
 
Posty: 843
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-03-28, 21:47

Re: Entlebucher

Postprzez agnees » 2010-10-15, 13:49

Dzięki Santa ! :-)
Avatar użytkownika
agnees
 
Posty: 142
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-08-08, 16:04
psy: Kejsi-entlebucher

Re: Entlebucher

Postprzez Sylwia » 2010-10-15, 14:36

agness- zupełnie jakbym czytała o moim psie, jak miał około 3 miesiące skacząc z impetem z kanapy za zabawką skrecił sobie łapkę przednią w nadgarstku, też był straszny płacz, i jego i mój :oops: , przeswietlenia, badania i własciwie niczego nie wykazały. Lekarz powiedział, że prawdopodobnie karma jest źle dobrana( dostawał dla małych i średnich ras), za szybko rośnie( co okazało sie prawdą) i ścięgna czy więzdła( nie pamietam) nie nadążają. Fakt faktem, że Miki to był i jest nadal szaleniec, zachwuje się jakby nie miał świadomości swojej masy. Potem przy wariacjach na działce lekko skręcił sobie druga łapkę też w nadgarstku. Wtedy już na poważnie wzięłam się za zmianę karmy, przeszliśmy na taką dla dużych ras( chociaż to już trochę była musztarda po obiedzie), kupiłam mu preparat LUPOSAN Gelenkkraft, jest to wyciag z jakiejś małży, do tego stópki kurze, na rynku bladym świtem można dostać( jak sie zamówi) ścięgna wołowe i cielęce, do tego główki długich kości cielęcych lekko obgotowane. Bałam się potwornie, że to będzie miało wpływ na jego dorosłe życie, że zmarnowałam psa, ale udało się, teraz szaleje po lesie skacze jak wariat ze skarp, nasypów itp, nic mu nie jest. Nawet myślimy o agility jak już będzie dorosły, ale dopiero po konsultacji z lekarzem.
Życze maleństwu szybkiego powrotu do zdrowia!!
Avatar użytkownika
Sylwia
 
Posty: 229
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-05-31, 21:09
Lokalizacja: Sopot
psy: entlebucher Mikuś

Re: Entlebucher

Postprzez agnees » 2010-10-15, 17:20

Dzięki :-) Rzeczywiście miałyśmy podobną sytuację, Kejsi też akurat ma 3 miesiące.Ciesze się, że z Twoim pieskiem jest już wszystko ok i może hasać do woli :-) Weterynarz powiedział że ona musi się teraz oszczędzać żadnego biegania, skakania itp tylko że upilnowanie jej graniczy z cudem!!! Zastrzyk przeciwbólowy zaczał działać i już rozpiera ja energia co chwile chce wskakiwać i zeskakiwać z kanapy, bawić się itp.Nie spuszczam jej z oczu ale i tak co jakiś czas jest pisk bo źle stąpnie albo coś...A jesli chodzi o karmę to my kupiliśmy od hodowcy royala dla ras średnich
Avatar użytkownika
agnees
 
Posty: 142
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-08-08, 16:04
psy: Kejsi-entlebucher

Re: Entlebucher

Postprzez Sylwia » 2010-10-15, 17:52

No własnie, też mieliśmy prikaz ograniczenia ruchu. Haha :lol: , ciekawe jak to zrobić z takimi małymi szaleńcami. Też piszczał jeszcze przez jakis czas po tym zdarzeniu, jak źle stanał, nawet czasem jak był całkiem spokojny. Po zwichnięciu drugiej łapki dość długo utykał, ale przeszło w końcu :D Z tą karma, to sprawa indywidualna, nie wiemy właściwie co by sie stało, gdyby od razu dostawał taką dla szczeniąt dużych ras, może nie rósłby tak szybko, ale tego nie wiemy na 100%. Rozmawialiśmy z wetem, radziliśmy się też hodowcy i tak wspólną radą przeszliśmy na taką dla dużych ( on ma teraz niecałe 6 m-cy i waży ponad 25 kg :D) Oczywiście u Kejsi powód może być zupełnie inny, może po prostu niefortunnie zeskoczyła i karma nie ma tu nic do rzeczy.
Co do tego preparatu na stawy z małży, to tez nie wiemy czy to rzeczywiście coś daje, pani która dostarcza nam karme mówi, że glukozaminy i chondroityny nie można przedawkować , więc nawet jak w tej nowej karmie teraz one są, to możemy podawac tamte tabletki. Gdzie indziej czytałam, że to w ogóle jest pic na wodę i te substancje nie mają żadnego wpływu u szczeniąt. Tak czy siak podaję :-)
Biedne maleństwo, wspólczuję tez Tobie, bo wiem co sama wtedy przyżywałam. Ale zobaczysz , wszystko szybko minie.
Pozdrawiam !
A to moje "maleństwo" miesiąc temu, bo nie mam aktualnego zdjęcia teraz.
Obrazek
Avatar użytkownika
Sylwia
 
Posty: 229
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-05-31, 21:09
Lokalizacja: Sopot
psy: entlebucher Mikuś

Re: Entlebucher

Postprzez Olcia » 2010-10-15, 18:26

Negra i Santa przy łowieckach:

obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
fotki by Justyna
Avatar użytkownika
Olcia
 
Posty: 1670
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-05-27, 01:16
Lokalizacja: Warszawa
psy: entlebucherka Negra

Re: Entlebucher

Postprzez agnees » 2010-10-15, 19:06

Dzięki Sylwia :-) Teraz jest już zdecydowanie lepiej, na początku wpadłam w panike byłam przerażona gdy podczas jazdy samochodem cały czas piszczała...A Twój psiak rzeczywiście rośnie jak na drożdżach , duży z niego chłop ;-) Jest śliczny :!: :-)
Olcia świetne zdjęcia :!:
Avatar użytkownika
agnees
 
Posty: 142
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-08-08, 16:04
psy: Kejsi-entlebucher

Re: Entlebucher

Postprzez lilia3 » 2010-10-15, 20:22

Agnes trzymam kciuki aby szybko doszła do siebie.

Santa Olcia SUPER........... a gdzie wy we Warszawie owce znalazłyscie i to jeszcze jakie rasowe :lol:

Pozdrawiam
lilia3
 
Posty: 397
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-04-10, 21:26
Lokalizacja: Porażynianka-Opalenica
psy: Entlebucher. Duży Szwajcarski Pies,Appenzeller

Re: Entlebucher

Postprzez Olcia » 2010-10-15, 20:39

gdyby owce były w Warszawie, to nie byłoby problemu. A tak trzeba pod Płock jechać :-(
Avatar użytkownika
Olcia
 
Posty: 1670
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-05-27, 01:16
Lokalizacja: Warszawa
psy: entlebucherka Negra

Re: Entlebucher

Postprzez santa » 2010-10-17, 20:28

ano wlasnie. Az do Płocka. Szkoda bo to niesamowita przygoda.
santa
 
Posty: 843
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-03-28, 21:47

Re: Entlebucher

Postprzez Anna Przybylak » 2010-10-18, 13:24

obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Pracownik Sezonowy :lol:
Avatar użytkownika
Anna Przybylak
 
Posty: 615
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-09-01, 20:51
psy: Apek

Re: Entlebucher

Postprzez Anna Przybylak » 2010-10-18, 13:27

Dziewczyn fajna zabawa .Więcej zdjęć poproszę.Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Anna Przybylak
 
Posty: 615
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-09-01, 20:51
psy: Apek

Re: Entlebucher

Postprzez Anna Przybylak » 2010-10-18, 13:42

Olcia niedawno pisałyśmy o kryciach psów bez papierów .Zobacz co dzieje się w ojczyźnie naszych pupili wiesz mi że to nie jest rzadki przypadek :-x
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Avatar użytkownika
Anna Przybylak
 
Posty: 615
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-09-01, 20:51
psy: Apek

Re: Entlebucher

Postprzez Anna Przybylak » 2010-10-18, 13:46

Cane corso + apenzeller
Wird angeboten von Lobo. Übermittelt am 17 Oktober um 13:43.
dotycz obrazka wyżej zamieszczonego.To jest dopiero jazda po bandzie :evil:
Avatar użytkownika
Anna Przybylak
 
Posty: 615
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-09-01, 20:51
psy: Apek

Re: Entlebucher

Postprzez Olcia » 2010-10-18, 15:33

Ciekawe, czy ktoś pomyślał, że jeśli appenzellerka będzie drobna, to donoszenie szczeniaków po cane corso może jej zrobić poważną krzywdę. :evil:
Avatar użytkownika
Olcia
 
Posty: 1670
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-05-27, 01:16
Lokalizacja: Warszawa
psy: entlebucherka Negra

Re: Entlebucher

Postprzez Agnieszka » 2010-10-20, 21:24

Ja znalazłam berneńczyk+appenzeller ,mastif+appenzeller ......szok ile jest takich ogłoszeń .My w Polsce wychodzimy calkiem dobrze...bo mało ich u nas.Śledze cały czas zagraniczne ogłoszenia i niekiedy szok to za mało :evil:
Avatar użytkownika
Agnieszka
 
Posty: 1151
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 22:54
Lokalizacja: Granówko
psy: www.czandoria.pl

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Appenzeller i Entlebucher

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości