„Firmowy” Blake –Dziękuje "Alice"i "kresce"za DOM

Szczęśliwe zakończenia - czyli udane adopcje

Moderatorzy: Aga-2, Milla

Re: „Firmowy” Blake – 7-letni barneńczyk szuka domu PILNE!

Postprzez Wydra » 2010-02-28, 15:50

Dzięki Ci dobra kobieto,chociaż i za to ;-) :mrgreen: a wątek przenoszę z dziką radością.
Wydra
 
Ostrzeżeń: 0

Re: „Firmowy” Blake –Dziękuje "Alice"i "kresce"za DOM

Postprzez aga.galin » 2010-02-28, 17:15

Też się cieszę, że Blakowi się tak poszczęściło :mrgreen:
Jak łatwo jest pokochać berna - jedno spojrzenie w oczy, jedno drapanie za uszkiem i człowiek przepada na zawsze :mrgreen:
Avatar użytkownika
aga.galin
 
Posty: 485
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-02-07, 00:15
Lokalizacja: Goleniów k.Szczecina
psy: REDI, PETRA, BASTER [*] i ...

Re: „Firmowy” Blake –Dziękuje "Alice"i "kresce"za DOM

Postprzez kreska » 2010-03-11, 19:59

Troche z tym przekazaniem szczegolow sie opozniam :roll: Blake ma sie dobrze u swojej nowej rodziny a rodzina ma sie dobrze z Blakem. W najblizszych dniach wybiore sie do nich podpisac umowe adopcyjna i przekazac ksiazeczke zdrowia to przy okazji opowiem cos wiecej i mam nadzieje ze bedzie to relacja ze zdjeciami ;-)
Dzis dopiero udalo mi sie uzyskac umowe zrzeczenia praw wlasnosci do Blaka . Mam pierwotna umowe sprzedazy Blaka, swiadectwo zdrowia, 2 ksiazeczi zdrowia, instrukcje zywienia i poradnik nowego opiekuna i białoruski rodowod.
Rodowe imie Blaka to Orshik z ROZY VETROV :-D ur. 02.12.2002r jego matka :
SZAKRA MALTABAR
dziadek LITTLE NORWEY'S ASPEN
babka TOSKA MALTABAR
ojciec -DOLINA SZEPE BERCI,
dziad. - PUSZTAMERGESI GORDON
bab.- SZEBENVARI BRIXI
linia od strony ojca, sadzac po imionach i przydomkach jest w 100% wegierska /przynajmniej Ci przedstawiciele widniejący w rodowodzie/ :-D
Chlopak nigdy nie chorowal, trzymany przez caly rok na zewnatrz, zywiony rożnie ale sadzac po suchej karmie jaka dostal z wyprawka to nie byla najwyzszej jakosci -Darling + mial gotowana kasze, ryz, makaron mieszany z rożnym miesem, rowniez z ludzkimi konserwami :roll: Jest w siwtnej kondycji i nie wyglada na swoje lata dalabym mu max 5 lat, zeby zdrowe, praktycznie bez kamienia :-D
Jak sie uporam ze skanem to wpisze Blaka do katalogu bo przeciez teoretycznie jest moj ;-) :mrgreen:

pozdr
Avatar użytkownika
kreska
 
Posty: 5498
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-11-29, 23:48
Lokalizacja: Zielonka
psy: Fibi,Bibi,Balu,Lila,Lilawati, Solo i Łatka(*)
Hodowla: SOULBERN

Re: „Firmowy” Blake –Dziękuje "Alice"i "kresce"za DOM

Postprzez daria » 2010-03-11, 20:01

Świetne wiadomości i upraszamy się o fotki :-D
Avatar użytkownika
daria
 
Posty: 5439
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-16, 10:54
Lokalizacja: Gdańsk
psy: Cometa Balticanis (Birma)

Re: „Firmowy” Blake –Dziękuje "Alice"i "kresce"za DOM

Postprzez saba&mlis » 2010-11-18, 05:22

Skoro Blaki jest spowrotem u Kreski, to odkurze ten wetek
Kilka dni temu Ania@ zwrocila sie do mnie z pytaniem czy moge pomoc i przyjac na kilka dni 5 letniego psa, ktory notorycznie urywa sie z domu i wlsciciele zdecydowali sie psa oddac. Ja mam dosc duza dobrze zagrodzona dzialka i pies nie musialby byc w zamknieciu. Pies byl przebadany (widzialam wyniki) i czekal na sterylke. Kiedy okazalo sie ze Blaki z Fundacji to moze byc "Firmowy" Blake sterylke odwolano, a mnie poproszono o przetrzymanie psa do wyjasnienia i ustalenia praw wlasnosci.
Blaki jest uroczym, powiedzialbym ze ciut za smuklym bernenczykiem lub niewykluczone mixem bernenczyka. Piesek dosc szybko sie u nas zadomowil, mieszkal w pustym garazu gdzie mial poslanie i picie oraz prawie na stale uchylone drzwi na dwor, zamykane jedynie na czas otwierania bramy czy furtki. Widac ze lubi praktycznie wszystkich ludzi, bardzo dobrze czuje sie w ogrodzie, zachowuje sie jak przyslowiowy Burek biegajac radosnie wzdluz ogrodzenia obszczekujac przechodni. Niestety psina jest prawie non stop podniecony i nastawiony na pokrywanie suczek. Jesli na podworku byla Saba, on caly czas usilowal sie do niej dobrac, jak jej nie bylo, to do suni sasiadow, usilowal tez czmychnac za furtke, ale nie sadze ze poto by wrocic do domu, tylko raczej pognac za kolejna sunia. Podejrzewam ze Blake mogl probowac wskakiwac na dzieci wlascicieli i moze to byl powod ze go oddali?
Nie ma watpliwosci ze Baki z Fundacji i Blaki Firmowy to jeden i ten sam pies, dla mnie watpliwe jest to czy dokumenty ktore Kreska dostala od pierwszego wlasciciela sa Blakiego czy moze np jego ojca lub zupelnie innego psa? Jest pare rzeczy ktore moga na to wskazywc:
brak tatuaza (ani Kreska ani my go nie znalezlismy, choc moze ulegl calkowitemu zatarciu)
troche niepewna rasowosc (sedzia nie jestem tylko sugeruje taka mozliwosc)
zaden wet nie nie dawal mu wiecej niz 5 lat (nawet jak wiedzial ze pies ma 8)
Pisze o tym nie zeby kogos oskarzac(Kreska to napewno nie do Ciebie) tylko uzmyslowic ze moze to nie jest weteran ktory nie moze juz zaplodnic zadnej suni, a sterylka moze byc rozwiazaniem jego problemu?
Jak ma sie sprawa adopcji Blakiego w zestawieni z tym co deklaruje Forum na temat nie rozmnazania?
Przez ostatnie 8 miesiacy pies notorycznie sie urywal za "panienkami" ile mu sie udalo splodzic szczeniakowc? Zwlaszcza ze mieszkal na przemiesciach(okolice Lesznowoli) gdzie ogrodow pelno.
Kreska ja Cie nie znam, widzialam Cie pierwszy raz w zyciu, nie chce brac udzialu w Twoich rozgrywkach z Fundacja, ale czy z reka na sercu mozesz powiedziec ze adopcja byla dobrze zrobiona? Ja nie chce ogladac zadnych dokumentow, mnie chodzi o to czy to nie Ty mialas dopilnowac zeby pies byl wykastrowany (wet ktory go badal i ma duze dosiadczenie nie widzial przeciwskazan)? Czy wspieralas nowych wlascicieli? Dlaczego nowi wlsciciele nie zglosili sie do Ciebie jak nie dali sobie rady z psem?

Blake ma trafic do lepszego DT mam nadzieje ze to bedzie Hania i AniaRe, bo wierze w ich umiejetnosci w pracy z psemi pomoga mu.

Kiedy Kreska z Ania@ szlifowaly tresc dokumeny oddania psa, ja stala z Blakiem na ulicy i plakalam nad jego losem, i nad tym ze musze sie z nim rozstac, bo mimo ze byl u mnie tak krotka stal sie tez troche moim kochanym psem.
Zycze Ci piesku duzo, duzo wiecej szczescia w zyciu niz miales do tej pory...

na zakonczenie scenki z ostatnich dni
chcialbym cie
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
spadj maly
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Avatar użytkownika
saba&mlis
Moderator Działu
 
Posty: 2939
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-08-15, 10:49
Lokalizacja: okolice W-wy
psy: Buba

Re: „Firmowy” Blake –Dziękuje "Alice"i "kresce"za DOM

Postprzez kreska » 2010-11-18, 09:22

Marysiu,
dziekuje za informacje o Twoich obserwacjach i spostrzezeniach. Do czesci sie nie odniose :roll: W kwestii wieku i podejrzen ze dokumety jakimi dysponuje sa papierami ojca Blakiego sa zupelnie nie uzasadnione :roll: Tak jak jest napisane w watku Blakiego byl on psem "firmowym" a pracownicy z , ktorymi mialam kontakt i opiekowali sie psem sie nim od szczeniaka wiec nie drazmy juz tematu czy Blake to Blake i czy dokumenty , ktorymi dysponuje sa jego :roll: Jak nabierzesz wiecej doswiadczenia to sama sie przekonasz ze tatulaz niestety potrafi byc nie widoczny juz po roku, zalezy jak go wykonano :roll: Co do jego rasowosc to widzialam mniej bernenskie psy z papierami :-D Blake jest drobny jak na samca i tylko tyle mozna zzocic jego rasowosci :-)
Nie dziwie sie ze trudno Ci byla sie z nim rozstac bo to jest cudowny pies :!:
W kwestii ucieczek u bylych opiekunow to sprawy mialy sie troszke inaczej a mianowicie Blake zaczal uciekac po kilku miesiacach, na poczatku bylo wszystko ok. a glownym powodem oddania bylo to ze sasiedzi tych Panstwa wykazywali strach przed tak duzym i groznym psem walesajacym sie po okolicy :roll: bo Blake jak juz sie poszwedal to wracal.
Tak sie zastanawiam czy ten wystraszony bernenczyk z okolic Karczunkowskiej i Mysiadla to nie mogl byc Blake :roll:

pozdr
Avatar użytkownika
kreska
 
Posty: 5498
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-11-29, 23:48
Lokalizacja: Zielonka
psy: Fibi,Bibi,Balu,Lila,Lilawati, Solo i Łatka(*)
Hodowla: SOULBERN

Re: „Firmowy” Blake –Dziękuje "Alice"i "kresce"za DOM

Postprzez Majszczur » 2010-11-18, 12:39

kreska napisał(a): tatulaz niestety potrafi byc nie widoczny juz po roku, zalezy jak go wykonano :roll:
ja tylko w temacie tatuażu i spadam :arrow: viewtopic.php?f=133&t=6027&hilit=tatua%C5%BC :!: . Moja suka ma dopiero 8 miesięcy, a tatuażu NIE WIDAĆ W OGÓLE :!: Zniknął całkowicie około 4 miesiąca :-/ Więc brak tatuażu jeszcze nie przesądza sprawy że to pies 'bez papierów'.
Avatar użytkownika
Majszczur
 
Posty: 4678
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-10-16, 19:00
Lokalizacja: Warszawa
psy: BPP: BERTA (*)... GRANDA (Princess Lovely Lady)

Re: „Firmowy” Blake –Dziękuje "Alice"i "kresce"za DOM

Postprzez saba&mlis » 2010-11-18, 13:48

Kreska
Jak powiedzialam nie chce sie z nikim klocic(a juz szczegolnie o psie miski)
Przyjmuje wyjasnienie, na temat rodowodu(sama zaznaczylam ze tatuaz mogl sie zmyc, a wzorzec rasy roznie jest interpretowany (to zdaje sie ze glownie w Polsce idzie sie w wielkosc).
Nie bede dyskutowac na temat kastracji bo do tego jest oddzielny watek w dziale medycznym oraz kolejny dotyczacy ograniczenia rozmnazania psow, zdaje sie ze w adopcyjnym.
Ja rozumiem ze zasada kazdej adopcji (jako mniejsze zlo) czy na Forum, czy przez Fundacje, czy tez przez jakiekolwiek schronisko jest sterylka czy kastracja(chyba ze sa jakies przeciwwskazania medyczne)

Blakiemu zycze jak najlepszego domku, mam nadzieje ze tym razem trafi lepiej,a jego nowi wlasciciele beda w lepszym kontakcie z Toba



przepraszam ale nie chcacy zamiast cytuj zrobilam edytuj i wpisalam odpowiedz w Twoim poscie :oops: juz poprawiam co popsulam :roll:
Avatar użytkownika
saba&mlis
Moderator Działu
 
Posty: 2939
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-08-15, 10:49
Lokalizacja: okolice W-wy
psy: Buba

Re: „Firmowy” Blake –Dziękuje "Alice"i "kresce"za DOM

Postprzez kreska » 2010-11-18, 14:55

[quote="saba&mlis"]Kreska
Jak powiedzialam nie chce sie z nikim klocic(a juz szczegolnie o psie miski)
Przyjmuje wyjasnienie, na temat rodowodu(sama zaznaczylam ze tatuaz mogl sie zmyc, a wzorzec rasy roznie jest interpretowany (to zdaje sie ze glownie w Polsce idzie sie w wielkosc).
Nie bede dyskutowac na temat kastracji bo do tego jest oddzielny watek w dziale medycznym oraz kolejny dotyczacy ograniczenia rozmnazania psow, zdaje sie ze w adopcyjnym.
Ja rozumiem ze zasada kazdej adopcji (jako mniejsze zlo) czy na Forum, czy przez Fundacje, czy tez przez jakiekolwiek schronisko jest sterylka czy kastracja(chyba ze sa jakies przeciwwskazania medyczne)

Jakos sobie nie przypominam klotni o miski ale ok :roll:
Tez zycze Blakowi jak najlepiej i jestem pewna ze jego nowy dom bedzie bardziej odpowiedzialny :-D

pozdr
Avatar użytkownika
kreska
 
Posty: 5498
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-11-29, 23:48
Lokalizacja: Zielonka
psy: Fibi,Bibi,Balu,Lila,Lilawati, Solo i Łatka(*)
Hodowla: SOULBERN

Poprzednia strona

Powrót do Już w nowych domach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość