Sherman-Łysy znalazł swoje miejsce na ziemi!

Szczęśliwe zakończenia - czyli udane adopcje

Moderatorzy: Aga-2, Milla

Re: Sherman-Łysy znalazł swoje miejsce na ziemi!

Postprzez Magdalena » 2011-03-15, 09:56

Niedługo fotoreportaż z życia psiska -Shermiska :-D
Avatar użytkownika
Magdalena
 
Posty: 231
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-12-30, 11:50
Lokalizacja: Wwa-Wesoła Stara Miłosna
psy: Sherman

Re: Sherman-Łysy znalazł swoje miejsce na ziemi!

Postprzez Tess » 2011-03-15, 10:14

Ja już się nie mogę doczekać :mrgreen:
Tess
 
Posty: 3112
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-09, 12:15
Lokalizacja: Dłużyna/Elblag
psy: Niuniuś i Mila ( Maisa Szumiaca Knieja )

Re: Sherman-Łysy znalazł swoje miejsce na ziemi!

Postprzez kerovynn » 2011-03-15, 10:31

Buziaki dla Shermana - miło sie czyta ten wątek :-D
Avatar użytkownika
kerovynn
 
Posty: 5300
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-03-06, 13:09
Lokalizacja: Poznań
psy: DSPP Ester Czandoria Ogar Pl Nokturn Olfactus

Re: Sherman-Łysy znalazł swoje miejsce na ziemi!

Postprzez saba&mlis » 2011-03-15, 10:40

Czekamy, czekamy :mrgreen:
Avatar użytkownika
saba&mlis
Moderator Działu
 
Posty: 2939
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-08-15, 10:49
Lokalizacja: okolice W-wy
psy: Buba

Re: Sherman-Łysy znalazł swoje miejsce na ziemi!

Postprzez Barbapapa » 2011-03-16, 21:02

Wspaniałe wieści.
Avatar użytkownika
Barbapapa
 
Posty: 3786
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:32
Lokalizacja: Warszawa
psy: Wobler(DSPP,Dublin(7/11/14);Znak Zodiaku(*14/8/10)
Hodowla: Barbapapa-psy

Re: Sherman-Łysy znalazł swoje miejsce na ziemi!

Postprzez Majszczur » 2011-03-17, 12:14

Ten wątek jest tak optymistyczny, że będę go traktować jak antidotum na chandrę ;)
Wspaniałe efekty w tak krótkim czasie. Aż strach pomyśleć co by się stało z Shermanem gdyby pomoc nie przyszła we właściwym momencie...
Dziękuję, że dajecie mu dom i serce !
Avatar użytkownika
Majszczur
 
Posty: 4678
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-10-16, 19:00
Lokalizacja: Warszawa
psy: BPP: BERTA (*)... GRANDA (Princess Lovely Lady)

Re: Sherman-Łysy znalazł swoje miejsce na ziemi!

Postprzez Magdalena » 2011-03-18, 11:14

A teraz niestety muszę się Was poradzić :-o
Kiedyś (znaczy sie przez ostatnie 9 tygodni :-D ) Sherman miał zgagi średnio 1 raz na tydzień lub półtora.
Od tygodnia zgagi są co drugi dzień :shock: A jedzenie nie uległo zmianie.
Karma to Brit Care z jagnieciną podawana 2 x dziennie, do tego raz w tygodniu ryż z kurczakiem, dwa razy w tygodniu ser biały, raz w tygodniu kość obgotowana z warzywami lub taka ze sklepu zoologicznego, czasem pajda chlebka z masełkiem, codziennie leki na stawy i witaminy (pakowane w wędlinkę)
No i od tygodnia brak apetytu, pana Shermana trzeba namawiać.
I te straszliwe - eugleny - jak mawia mój małżonek :-o które Sherman wymiotuje. Eugleny są paskudne i jeśli był w domu sam - zjada dywan, chodnik, swoje włochy - taką pulpę ze śluzem potem zwraca a jeśli wyprowadziliśmy go na dwór w czasie ataku to zjada trawe, kwiatki, małe gałązki i taką pulpę nam przynosi. Wiem, wiem że tak psy maja - ale czy w takim natężeniu :?:
Zaniepokojona poszłam z Shermiskiem do Veta - i po prostu porażka - pan weterynarz chyba nie byl na większości zajeć :evil: Ale dzięki Wam i temu co opisujecie u Waszych psisków - wiem swoje :mrgreen:
A więc pan Vet stwierdził że ŻADNE PSY NIE MAJĄ NADKWASOT a o wrzodach już nie wspomnę,
oczywiście tabletki na robale (tak w razie czego) no i steryd (tak w razie czego), chociaż poprosiłam żeby w uszy zajrzał i ponoć ładne - ale cos mam dystans do tego co pan mówił :mrgreen:
A teraz najlepsze (Marzenko uśmiejesz się ) pokazałam opakowanie leku które dostałam od Ciebie w razie czego na te zgagi - Ortanol - co Twój pies bierze, żeby zapisał a pan Vet stwierdził, że skoro daje arthoflex to tego dodatkowego na stawy (ortanolu :shock: ) nie ma potrzeby dawać, nawet nie sprawdził co to jest :!: :?:
Po sterydzie apetyt wrócił na dwa dni - miska wyczyszczona. Ale napady zgagi zostały i apetyt znów sobie poszedł :-?
Gdzieś wyczytałam, że objawy zgagi mogą nasilić się wiosną i jesienią - więc to byłaby pierwsza nasza wiosna z nasilonymi objawami :mrgreen:
No i jeszcze jedno - Vet stwierdził że Sherman ma niewiele ponad rok :roll:
Zostać przy swojej/Waszej wiedzy i podawać ranigast lub piastprazol ?
Ach - Qupy są OK :!: :mrgreen:
Teściowo Droga i ciotki - co wy na to?
Avatar użytkownika
Magdalena
 
Posty: 231
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-12-30, 11:50
Lokalizacja: Wwa-Wesoła Stara Miłosna
psy: Sherman

Re: Sherman-Łysy znalazł swoje miejsce na ziemi!

Postprzez Barbara_Bi » 2011-03-18, 11:55

Ufff ci weci!
Szerman może mieć uszkodzoną śluzówkę żołądka przez leki, jakie przyjmował w związku ze swoją chorobą.
Z diety wyeliminowałabym kości, zwłaszcza te sztuczne. Pieczywo tylko pszenne (żytnie zakwasza), dobrze też robi siemię lniane (parzone na noc nasionka, nie jestem pewna czy mielone też pomaga). Najbardziej szkodzi cukier i tłuszcz zwierzęcy. A sucha karma może typu sensitive.
Znalazłam w necie http://www.cafeanimal.pl/artykuly/porad ... erzat,3519
Pozdrawiam cudnego Szermana i jego dzielną Panią i zdrowia życzę.
Barbara_Bi
 
Posty: 198
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-02-19, 13:38
Lokalizacja: Warszawa
psy: BPP (Taga(*) King(*) Kaja(*)), Atena (znalezisko)

Re: Sherman-Łysy znalazł swoje miejsce na ziemi!

Postprzez Aga-2 » 2011-03-18, 12:00

Magda, nie dawaj mu już więcej sterydów. Sterydy tylko maskują objawy choroby. Jeśli się coś rozwija - nie sugeruję że teraz, ale tak generalnie - to nie ma się pełnego obrazu tego, co się dzieje. Poza tym szwajcary wydają się być psami o słabym systemie odporności, a działanie sterydu może kompletnie go zaburzyć. Niestety jak wet nie wie co psu jest, to steryd jest najczęściej stosowanym lekiem. Widać, że ten wet niewiele wie... :-/
Może trzeba skontaktować się z Novakiem... ja wiem, że leczenie przez telefon nie jest najlepszym rozwiązaniem, ale może dr Novak podsunie jakiś pomysł na kierunek badania, żeby dojść przyczyny takiego stanu rzeczy.
On już wymiotował jak był u nas, ale wtedy to było prosto po schronisku i wydawało się, że po zmianie karmy i po ustabilizowaniu trybu życia ten problem się unormuje. Jak widać tak się nie stało.
Magda, spodziewaj się telefonu od głównej teściowej. Ona będzie działać z Novakiem i coś dla Was wspólnie wymyślą. Pewnie trzeba będzie porobić jakieś badania.
Trzymajcie się :!:
Aga-2
Moderator
 
Posty: 6352
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 10:37
Lokalizacja: Kraków/okolica

Re: Sherman-Łysy znalazł swoje miejsce na ziemi!

Postprzez Magdalena » 2011-03-18, 12:39

dobrze też robi siemię lniane (parzone na noc nasionka, nie jestem pewna czy mielone też pomaga). A sucha karma może typu sensitive

Zacznę od siemienia lnianego. Przejrzałam wątki o siemieniu- dzięki Basiu za podpowiedź - tylko czy stosować codziennie czy raz w tygodniu?
A odnosnie karmy to Brit Care jest dla psów wrażliwych i z nadwrażliwością jelit - zamówiłam dzisiaj PURINę DOG CHOW Adult Sensitive - zobacze jak zareaguje jego brzusio.
No a w dalszej kolejności - badania - tylko najgorsze jest to że nowe miejsce (lekarz) to znów trauma z drzwiami, z pomieszczeniem itd. Lekarz teraz wyszedł do nas na dwór i robił "badania" i wywiad na dworzu.
Avatar użytkownika
Magdalena
 
Posty: 231
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-12-30, 11:50
Lokalizacja: Wwa-Wesoła Stara Miłosna
psy: Sherman

Re: Sherman-Łysy znalazł swoje miejsce na ziemi!

Postprzez Aga-2 » 2011-03-18, 12:42

Magdalena napisał(a):(...)nowe miejsce (lekarz) to znów trauma z drzwiami, z pomieszczeniem itd. Lekarz teraz wyszedł do nas na dwór i robił "badania" i wywiad na dworzu.

No skoro tak, to musicie jechać z powrotem do Bohumina :lol: Tamte drzwi były już chyba "oswojone" :mrgreen:
Aga-2
Moderator
 
Posty: 6352
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 10:37
Lokalizacja: Kraków/okolica

Re: Sherman-Łysy znalazł swoje miejsce na ziemi!

Postprzez Magdalena » 2011-03-18, 12:48

"Aga-2" No skoro tak, to musicie jechać z powrotem do Bohumina :lol: Tamte drzwi były już chyba "oswojone" :mrgreen:

:mrgreen: No tak , na to wygląda! :mrgreen:
Avatar użytkownika
Magdalena
 
Posty: 231
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-12-30, 11:50
Lokalizacja: Wwa-Wesoła Stara Miłosna
psy: Sherman

Re: Sherman-Łysy znalazł swoje miejsce na ziemi!

Postprzez Wydra » 2011-03-18, 12:50

Zacznę od siemienia lnianego. Przejrzałam wątki o siemieniu- dzięki Basiu za podpowiedź - tylko czy stosować codziennie czy raz w tygodniu?

Magdo! my stosujemy siemie lniane codziennie,gotujemy razem z karmą 1 łyżka na 1 psa i w całości nie mielone, tak mi doradził stary dobry wet.
Wydra
 
Ostrzeżeń: 0

Re: Sherman-Łysy znalazł swoje miejsce na ziemi!

Postprzez Barbara_Bi » 2011-03-18, 13:04

Ja dawałam czysty kisielek codziennie rano przed śniadaniem. Strzykawą prosto do pysia. Same nie chciały pić, ale może Szerman polubi :roll: . Gotowane siemię razem z karmą też chyba OK, o ile się psu gotuje. Ja karmiłam suchym.
Edit: Kiedy po długim podawaniu leków przeciwzapalnych i przeciwbólowych z Tagatki żołądkiem było bardzo źle wet zapisał VENTER (na receptę) - bardzo skuteczny, opis z ulotki:
Działanie: Kompleksowe połączenie wodorotlenku glinu i wielosiarczanu sacharozy o miejscowym działaniu osłaniającym. W chorobie wrzodowej na powierzchni uszkodzonej błony śluzowej tworzy ściśle przylegającą do niej warstwę ochronną, która hamuje działanie kwasu solnego, pepsyny i soli żółciowych. Połączenie sukralfatu z błoną śluzową w miejscu owrzodzenia jest kilkakrotnie silniejsze niż z błoną nie zmienioną. Odbywa się ono na zasadzie oddziaływania elektrostatycznego pomiędzy dodatnio naładowanymi białkami tworzącymi wysięk na powierzchni owrzodzenia, a ujemnie naładowanymi polianionami sukralfatu. Ułatwia regenerację błony śluzowej żołądka i dwunastnicy. Posiada niewielkie działanie zobojętniające kwas solny, hamuje aktywność pepsyny w soku żołądkowym i wchłanianie fosforanów w przewodzie pokarmowym. Tylko w nieznacznej ilości wchłania się z przewodu pokarmowego (1-5%).
Barbara_Bi
 
Posty: 198
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-02-19, 13:38
Lokalizacja: Warszawa
psy: BPP (Taga(*) King(*) Kaja(*)), Atena (znalezisko)

Re: Sherman-Łysy znalazł swoje miejsce na ziemi!

Postprzez Magdalena » 2011-03-18, 13:47

Dzięki bardzo Basiu za pomoc :-D
Zapisałam nazwę leku - dygresyjka -czyli kolejny piesek ma kłopoty z brzuchem - może temu konowałowi z dwójami na indeksie podac te stronkę niech ogłady nabierze :mrgreen:
Póki co siemię lniane od dzisiaj.
Mam też olej lniany - to może polewać mu karmę suchą?
Avatar użytkownika
Magdalena
 
Posty: 231
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-12-30, 11:50
Lokalizacja: Wwa-Wesoła Stara Miłosna
psy: Sherman

Re: Sherman-Łysy znalazł swoje miejsce na ziemi!

Postprzez Barbara_Bi » 2011-03-18, 15:09

Niestety przy pewnych chorobach podawanie np. meloksycamu jest wyborem mniejszego zła. I wiadomo, że lek może uszkodzić śluzówkę. Ale stosuje się go, żeby oszczędzić psu cierpień. Podaje się leki osłonowe, ale to czasem nie wystarczy. I najlepszy wet na to nie poradzi niestety.
Edit: oliwa z oliwek tak, olej lniany nie wiem.
Barbara_Bi
 
Posty: 198
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-02-19, 13:38
Lokalizacja: Warszawa
psy: BPP (Taga(*) King(*) Kaja(*)), Atena (znalezisko)

Re: Sherman-Łysy znalazł swoje miejsce na ziemi!

Postprzez KasiaT » 2011-03-18, 15:28

ja przepraszam,że się wtrącam,ale ja na Twoim miejscu podawałabym psiakowi Lanzul(jest w dawce 30 i 15 mg-jest to lek na receptę ale każdy lekarz rodzinny ma go prawo wypisać).Lanzul jest lekiem nowej generacji w postaci kapsułek,a jego działanie występuje po 1-2h po podaniu i utrzymuje się ponad 24h-bo w praktyce już odchodzi się od leków starej generacji podawanych w opisach przez innych forumowiczów(w gastrologii jest on na 1 miejscu pod względem działania i najnowsze dane dotyczące chorób przewodu pokarmowego dowodzą,że wiedzie on prym w tej dziedzinie-i zaznaczam,że nie jestem akwizytorem tylko pracuję w służbie zdrowia i może się troszeczkę na tym znam ;-)).Lanzul jest lekiem zmniejszającym wydzielanie kwasu poprzez hamujące działanie na jeden z enzymów biorących udział w wytwarzaniu tego kwasu.W 97% wiąże się z białkami osocza,jest metabolizowany w wątrobie do nieczynnych związków,rzadko powoduje interakcję z innymi lekami,wydala się z kałem w postaci metabolitów oraz z moczem.Po odstawieniu nie ma efektu"rebound".Moim zdaniem9i moich współpracowników )jest to obecnie jeden z najlepszych leków na rynku(mój poprzedni psiak po zdiagnozowaniu mu choroby wrzodowej zażywał go aż do śmierci-a żył 20 lat-i po jego wprowadzeniu po ranigaście efekty terapeutyczne był sto razy lepsze)
pozdrawiam i życzę dużo zdrowia Szermaniskowi no i siemie lniane to też bardzo dobry dodatek ;-)
Avatar użytkownika
KasiaT
 
Posty: 2484
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-02-03, 15:40
Lokalizacja: Dobrzyniewo Duże
psy: Nefra-Kropelka i Obelix-Leszczyna

Re: Sherman-Łysy znalazł swoje miejsce na ziemi!

Postprzez Barbara_Bi » 2011-03-18, 20:19

Ja też nie jestem akwizytorem ani nawet nie pracuję w służbie zdrowia. Doradziłam lek, który dawałam mojej Tagusi i który jej pomagał (długo dostawała niesterydowe środki przeciwzapalne w tabletkach).
Ale jeśli dobrze rozumiem to Venter ma silne działanie osłonowe a Lanzul silnie zobojętnia sok żołądkowy. Może niech dobry wet wyrazi się co dla Szermanka lepsze.
Barbara_Bi
 
Posty: 198
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-02-19, 13:38
Lokalizacja: Warszawa
psy: BPP (Taga(*) King(*) Kaja(*)), Atena (znalezisko)

Re: Sherman-Łysy znalazł swoje miejsce na ziemi!

Postprzez KasiaT » 2011-03-18, 20:50

przepraszam jeżeli kogoś uraziłam,ale z tym akwizytorem to było do moje osoby a nie do pozostałych osób wypowiadających się w tej sprawie(bo jestem nowym członkiem forum i mnie nie znacie ani tego co robię).Wypowiadałam się w kwestii tylko i wyłącznie pomocy medycznej dla psiaka,bo w swoim życiu miałam podobny przypadek,a nie żeby kogoś urazić-więc nie rozumiem tego tonu :-> (wiem jak działają niektóre leki,a terapia skojarzona na pewno by mu się przydała-oczywiście po konsultacji z wetem)Chciałam tylko podzielić się swoimi doświadczeniami(bo pracuję z ludzmi,a terapia i leki są te same zarówno dla zwierząt jak i dla człowieków),a przerabiałam podobny temat ze swoim poprzednim psem i bujałam się po różnych wetach,aż w końcu sama zaczęłam go leczyć bazując na swoich doświadczeniach zawodowych.
Jeszcze raz przepraszam za zabranie głosu-więcej tego nie zrobię ;-) (a wracając do akwizycji to jeszcze raz chodziło o moją osobę a nie o Panią BarbaręBi)
Avatar użytkownika
KasiaT
 
Posty: 2484
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-02-03, 15:40
Lokalizacja: Dobrzyniewo Duże
psy: Nefra-Kropelka i Obelix-Leszczyna

Re: Sherman-Łysy znalazł swoje miejsce na ziemi!

Postprzez KasiaT » 2011-03-18, 20:55

A wracając do Lanzulu to można go wklepać w google i pokaże się pełny opis leku(jest rewelacyjny bo oprócz dawania go swemu psiakowi to sama go żrę-bo mam uszkodzony kręgosłup w wyniku swojej pracy i nie tylko i żre różne świństwa a on mi życie ratuje-bo testowałam na sobie różne leki,a Szermanisko tez tego mało nie bierze)
Pozdrawiam i przepraszam za wtrącenie
Avatar użytkownika
KasiaT
 
Posty: 2484
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-02-03, 15:40
Lokalizacja: Dobrzyniewo Duże
psy: Nefra-Kropelka i Obelix-Leszczyna

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Już w nowych domach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości