Moderator: Halina
ewazoltowska napisał(a):ostrzegam gdyby ktoś jechał nad morze trasą przez Sępólno Krajeńskie w kuj-pom./popularna droga w kierunku Koszalina/ to ok3 km za Przepałkowem jest przydrożny zajazd gdzie NAWET NA PARKINGU pies jest niemile widziany /byłam świadkiem takiej sytuacji w ub.roku/ Ja pomimo.że uzyskałam zgode obsługi i usiadłam z psem z dala od innych gości na otwartym terenie a nie w lokalu ZOSTAŁAM WYPROSZONA PRZEZ WŁAŚCICIELA tego punktu gastronom.Podobny los spotkał starsze małżeństwo z ...jamniczkiem.Nawet nie pozwolił na spokojne skończenie konsumpcji zakupionego dania.
Busola napisał(a):Fakt, Tatry dla piesiów przyjazne nie są , jednak jestem w stanie to zrozumieć bo nie chodzi o jakies widzimisie tylko o bezpieczeństwo zwierząt tam żyjących. Będąc w Tatrach dwa tygodnie temu zauważyłam że wejść z psem mozna do Doliny Chochołowskiej (dobre i to), ale pewnie dlatego że ów dolina do TPN nie należy lecz opiekuje się nią Zwiazek Ośmiu Gmin.
Na marginesie zjeżdżając kolejką krzesełkową z Gubałówki w tamtym terminie spotkałam berna, który wraz z pańciostwem chłodził sie na trawce pod linią kolejki - jeśli forumowy to pozdrawiam
Powrót do Berneński Pies Pasterski
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości