Pewna część nieba nazywana jest Tęczowym Mostem. Kiedy odchodzi Twój pies czy zwierzę, które było szczególnie ci bliskie, udaje się za tenże Tęczowy Most. Ty, zostając po tej stronie powinieneś mieć nadzieję, że jeszcze się spotkacie. Ten wątek jest dla tych naszych przyjaciół co tam już czekają.
Ta rozpacz już oddech zapiera, I ciężar straszliwy jest w duszy, Tak brak Cię nam już, przyjacielu. Jak mamy żal w sercu zagłuszyć…?
Panie Bóczku - co żeś się tak uparł na Kniejowych w tym roku, na berneńczyki w ogóle? Może już dosyć? Wszak u nich w ogóle nie schną teraz łzy, daj im odetchnąć...
Halinko, Rysiu, Hubert, Maciek - dziś Wam trudno uwierzyć, że "po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój", ale to jedyna pociecha, któa mi przychodzi do głowy... Siły!
Czytalam ten post po kilka razy .... nie moglam uwierzyc ze u Kniejakow znowu zaszlo sloneczko i kolejna berenenska duszyczka odeszla do swoich braci Trzymajcie sie... Kora(*) pozdr
Halinko, tak strasznie to przeczytać.. Nawet nie wiesz, jak bardzo Wam wszystkim współczujemy.. Biega z Borą, Bernim, Re... strasznie szybko odchodzą..