Luna Dark Szumiąca Knieja ....i jej Sylwiaczek z Maćkiem

[Szilkowa]

No nie stety ale Lunie nowi właścicele się chyba spodobali i to jest naj ważniejsze że tam też będzie miała dużo miłości i cierpliwości od Pani Sylwi i Pana Maćka

[Angelika]

Jejku, ale Oni pięknie razem wyglądają Ostatnie zdjęcie przecudne szczęśliwa Lunka na pewno będzie mając takich właścicieli Widać jaki ma pyszczek uśmiechnięty

[Natalia i Galwin]

3mamy bardzo mocno kciuki, zarówno za Sylwie jak i za Was Halinko

[meggy]

Halinko bedziesz teraz posiadaczka najbardziej"sterylnych" oczu na swiecie ! Badz dzielna ! A Lunce zycze by mocno pokochala swoja nowa rodzine !

[Cefreud]

powodzenia dla Lunki.Choc po zdjęciach sądząc ucieszyła się z kolan tylko dla siebie

[Natka i Szisza]

Ja też trzymam kciuki za Lunkę, ale sądząc po rozanielonym pyszczku suni i zakochanym spojrzeniu Sylwi sie ma się o co martwić

[Ania Gd]

Łza się w oku kręci.

[Grażyna i Coffee]

Cieszę się ,że Lunka zaakceptowała nową rodzinę , ale i tak serce mi ściska jak myślę o Kniejaczkach i pustce jaka po niej została .
Luneczce , Sylwi i Mackowi życzę , żeby żeby ich wspólne życie było pasmem radości , miłości i mnogości powodów do machania ogonkiem

[sylwiaczek]

Ależ nas tu dluuuuuuuuuuuugo nie było Chcieliśmy się troszkę przypomieć i napisać króciutkie sprawozdanko co tam u Lunki słychac. A mianowicie, Luna ma się dobrze, zamiata a właściwie zmiata wszystko swoim cudownym ogonkiem ze stolika i szafek jak nas zobaczy po chwili nieobecności:-) W nocy zwala się swoim pysiem na nasze buźki i nie daje nam za bardzo spać bo właśnie wtedy ma największą ochotę na zabawę, w ogóle jest bardzo kochaniutka i niestety kocha bardziej Maćka niż mnie A jak się zwali tymi swoimi grubymi łapskami na nas to już odlot zupełny. Już teraz nie wyobrażamy sobie nas bez niej. A fotki to wkleimy jak wrócimy do domciu albo jak będziemy mieć jakiś częstszy dostęp do neta bo teraz jesteśmy na żebrach u znajomych. Pozdrawiamy wszystkich serdecznie
<Sylwia, Maciek i Luna>

[Halina]

Dobrze, że zadzwoniłam do ciebie Sylwia bo bym nie wiedziała, że zajrzałaś na forum. Lutka na pewno kocha was tak samo Jesteście teraz jejbezpieczną przystanią. Zwłaszcza teraz gdy bez przerwy widzi dookoła siebie tyle zmian. Ciągle coś nowego a wy jesteście jej ostoją. Pamiętajcie o tym.....
A ja dzisiaj znalazłam jej piłeczkę pod stołem, o matko.....wzruszyłam się

[sylwiaczek]

Uff. w końcu w domciu. Dojechaliśmy po kilkugodzinnym opóźnieniu, w ogóle to prawie spóźniliśmy się na prom a po drodze mieliśmy przygodę z niemieckimi mundurowymi . Ale od kilku godzin Luna przyzwyczaja się do nowego domu, obwąchuje wszystko. W ogóle jest bardzo dzielna; Halinka i Rysio uprzedzili nas że mała jest bardzo lękliwa, ale Luna walczy ze swoimi strachami a my razem z nią. Trzymajcie za nią mocno kciuki bo bardzo ich potrzebuje choć jest dużo odważniejsza niż była jak my byliśmy w Szumiącej Kniei. Luna warczała na nas w nocy, a w dzień szczekała i nie dała do siebie podejść. Teraz miziamy się kilka godzin dziennie, biegamy i szalejemy. Halinko i Rysiu oraz Chłopaki jeszcze raz ogromne dzięki za nią.

[Cefreud]

to trzymamy kciuki za pomyslną socjalizację Lunki

[Bernerin]

Luna warczała na nas w nocy, a w dzień szczekała i nie dała do siebie podejść.

No ja tez w maju zalowalam, ze Luna najbardziej z naszej rodzinki upodobala sobie Asje i tylko jej pozwolila na blizsze kontakty

[sylwiaczek]

No to kilka zdjęć Luny coby się troszkę przypomnieć:

ostatnie zdjęcia razem z Halinką





A tak sobie śpimy z Maćkiem



A tutaj szleliśmy w lesie







c.d.n.

[Ania Gd]

Sylwia, Maciek
Lunka jest piękną sunią i jedynie potrzeba troszkę waszej cierpliwości
i duuuuużo miłości a wszystko będzie dobrze.

Trzymamy za was kciuki
i serdecznie pozdrawiamy.

[sylwiaczek]

I znowu mały portrecik





A po leśnych szaleństwach nie ma nic lepszego niż...



A tu już w nowym domku

[Natalia i Galwin]

Śliczna jest Lunka. Na pewno wszystko będzie dobrze. Troszkę cierpliwości i Lunka pokocha Was całym sercem Liczę na często relacje odnośnie klimatyzacji maleństwa w nowym domku

[Grażyna i Coffee]

Pozdrawiam bardzo serdecznie Was i prześliczną Lunkę , która pewnie jest GWIAZDĄ na Wyspie. Życzymy Wam i Jej aby okres aklimatyzacji i wzajemnego przystosowywania się był jak najkrótszy. Bernusie są takimi serdecznymi i prostolinijnymi psami , że napewno wszystko ułoży sie wspaniale.
Czsekamy na wieści i fotorelacje

[Halina]

Ojej coś mój internet nie chce dziś współpracować i nie chce pokazać mi mojej Lunki. Widzę tylko zdjęcie na łące ale dobre i to . Może później sygnał będzie mocniejszy i zechcą się zdjątka otworzyć.

Sylwia bardzo się cieszę, że w końcu dotarliście do domu. Luna w końcu ostatecznie będzie mogła zacząć się panoszyć na "swoim". To, że Lunka was zaakceptuje i pokocha to jak wiesz było dla mnie oczywiste . A Lunie trzeba przyznać to, że jak już kogoś pokocha to na zabój.

[monarucza]

Ale fajosko że już dotarliście na wyspy. Zobaczysz, że szybko będziesz mogła powiedzieć w imieniu Lunki ,,wszedzie dobrze ale w domu najlepiej'' napewno ładnie się zaklimatyzuje. Lunka jest super i widac, że jest z Wami szczęśliwa.