Canis Magnus miot C

przez **Romked** » 2012-05-22, 12:54

Mam jeszcze jedną wolną suczkę wystawową. Wygląda tak jak Asteria w jej wieku i ma taką samą siłę przebicia przy karmieniu. Zastanów się...

przez **marieanne** » 2012-05-22, 13:01

agas napisał(a):Dobrze powiedziane, nieco ......mogłabym tak patrzeć i patrzeć. Eh, gdyby nie rozsądek to , tylko nie wiem co by Brizunia powiedziała na powiększenie stada.

Chyba kazdy bernenczyk bylby zachwycony dobernieniem domu :-)

przez **Romked** » 2012-05-22, 13:13

Agnieszka ma już dwa bernolki i powiększenie stada o 50% wymaga zastanowienia się nad taką decyzją. Jednak gdyby, to Brizo mogła by się zaopiekować młodsza o rok siostrą. <juhu>

przez **agas** » 2012-05-22, 13:24

Przestańcie mnie podkręcać, wiem, że od dwupaku berneńskiego lepszy jest wielopak :-D

,

przez **Romked** » 2012-05-22, 14:19

agas napisał(a):Przestańcie mnie podkręcać

Hi hi hi.. <pies>

przez **marieanne** » 2012-05-23, 08:52

Romked napisał(a):Agnieszka ma już dwa bernolki i powiększenie stada o 50% wymaga zastanowienia się nad taką decyzją. Jednak gdyby, to Brizo mogła by się zaopiekować młodsza o rok siostrą.

Nie no, skoro ma 2, to z trzecim stado powiększyło by się o 33% chyba... ale moze i masz rację, zawsze byłam beznadziejna z matmy :-D

Co nie zmienia faktu, ze mogę się założyć, że i 2 berneńczyki bedą zachwycone trzecim :-D

przez **Romked** » 2012-05-23, 10:48

Też jestem humanistą. <faja>

Jednak rozpatrując to w aspekcie, dwa psy - to jest 100% stada, dodajemy 50% (kolejny pies) i mamy nowe stado.
Powiększone o 50%, które teraz ma nowe 100%, z czego każdy pies to 33,333%. Rachunek się zgadza, można go dowolnie interpretować. Jednak po takich działaniach mamy problem - skąd wziąć trzecią rękę do głaskania. :lol:

przez **asiaqu** » 2012-05-23, 16:37

maluszki śliczne :-D

dużo mleczka życze

przez **marieanne** » 2012-05-24, 07:43

Romked napisał(a):Też jestem humanistą.
Jednak rozpatrując to w aspekcie, dwa psy - to jest 100% stada, dodajemy 50% (kolejny pies) i mamy nowe stado.
Powiększone o 50%, które teraz ma nowe 100%, z czego każdy pies to 33,333%. Rachunek się zgadza, można go dowolnie interpretować. Jednak po takich działaniach mamy problem - skąd wziąć trzecią rękę do głaskania.

Aspekt reki wczoraj wlasnie z TZtem omawialismy :-D

wyszlo nam, ze skoro Bohun ma.niewolnika.(TZ) , Zuza ma niewolnila (ja) to gdybysmy chcieli trzeciego to musimy zaopatrzyc sie i w kolejnego niewolnika :-D

ps. ja nie jestem humanistka- ja jak widac po prostu nie umiem liczyc :mrgreen:

przez **Romked** » 2012-05-24, 09:04

marieanne napisał(a): to musimy zaopatrzyc sie i w kolejnego niewolnika :-

I to może być bardzo przyjemny aspekt tej sprawy, miłego zaopatrywania...

przez **Szam** » 2012-05-24, 09:11

Moze jakies zakupy grupowe ja tez chce niewolnika, nie musi glaskac psow z tym sobie sama poradze ;-)

przez **Romked** » 2012-05-24, 09:43

Szam napisał(a):Moze jakies zakupy grupowe ja tez chce niewolnika, nie musi glaskac psow z tym sobie sama poradze

Gdyby te zakupy grupowe zmienić na inną formę pozyskania grupowego to chętnych do pomocy było by wielu. U nas chwilowo ze szczeniakami jest 9 psów i rąk może zabraknąć. Wprawdzie szkolni koledzy i koleżanki Julki już czekają w kolejce ale szczeniaki jeszcze za małe. <juhu>

przez **Aga-2** » 2012-05-24, 15:31

O, jakie fajne maluchy! A te odgłosy przy jedzeniu <buja_w_oblokach>

Dosłownie jakby człowiek tam był

Gratulacje! Miocik ani za duży, ani za mały. Taki w sam raz <tak>

przez **Romked** » 2012-05-24, 16:12

Aga-2 napisał(a):Gratulacje! Miocik ani za duży, ani za mały. Taki w sam raz

Dziękuję. W sam raz i bardzo wyrownany wagowo. Maluchy idą łeb w łeb. Już łażą po całym kojcu, trochę nieporadnie ale coraz sprawniej. Śpiewają po swojemu i można powidzieć poszczekują. Aktywność krótkotrwała, zaraz zasypiają ale moment przebudzenia przed jedzeniem jest widowiskowy. Gwałtowne poszukiwanie mamy, potem odpowiedniego sutka, a mają swoje ulubione. Zastanawia mnie dlaczego, w każdym jest mleczko. U Ciebie też tak jest?

przez **swobodziak** » 2012-05-24, 21:06

z tymi sutkami tak jest ,każdy ma swoje ulubine :-D

fajne maluszki

przez **Halina** » 2012-05-25, 10:45

Romked napisał(a):
Aga-2 napisał(a):Gratulacje! Miocik ani za duży, ani za mały. Taki w sam raz

Dziękuję. W sam raz i bardzo wyrownany wagowo. Maluchy idą łeb w łeb. Już łażą po całym kojcu, trochę nieporadnie ale coraz sprawniej. Śpiewają po swojemu i można powidzieć poszczekują. Aktywność krótkotrwała, zaraz zasypiają ale moment przebudzenia przed jedzeniem jest widowiskowy. Gwałtowne poszukiwanie mamy, potem odpowiedniego sutka, a mają swoje ulubione. Zastanawia mnie dlaczego, w każdym jest mleczko. U Ciebie też tak jest?

U mnie zawsze tak jest :-)

przez **agas** » 2012-05-25, 16:13

Roman, nawet ludzkie dzieci mają swoje ulubione i jedzą chętnie tylko z jednego......więc to chyba zjawisko znane w naturze. Ale ciumkające szczenusie są rozbrajające, jakbym takie miała, to chyba nic bym nie robiła innego, tylko patrzyła <buja_w_oblokach>

przez **agas** » 2012-05-29, 07:58

Halo, dwa tygodnie minęły, gdzie zdjęcia? No poproszę <prosi>

przez **Romked** » 2012-05-30, 15:36

Znalazłem małą wolną chwilę aby wstawić kilka zdjęć. Do końca tygodnia mam bardzo napięty plan zajęć i nie mam kiedy siąść do komputera. Czasem zaglądnę na forum w pracy, ale zdjęć stamtąd nie wstawię.
Urwisy już wszystkie widzą, zaczynają słyszeć. Szczekają po swojemu i rozpoczęły pierwsze zabawy. Jednak większość czasu przesypiają.