GRANDA i... jej banda ;)

Galeria z ogólnym dostępem. Można się tu pochwalić swoją pociechą!

Moderator: Apcik

Re: GRANDA i... jej banda ;)

Postprzez marieanne » 2012-09-15, 15:10

Szczurki są genialne :mrgreen: strasznie mi się podobają, kiedyś znajomy użyczył nam do sesji swoje 2 potwory (wielgachne :-D) - to był mój pierwszy taki bliski i długi kontakt ze szczurami - są niesamowite.

I ja się stanowczo dopraszam zdjęć z górskich szlaków <nerwus>
Niewiele forumowych berneńczyków po górach chodzi i czujemy się nieco osamotnieni :mrgreen:
Avatar użytkownika
marieanne
Moderator Działu
 
Posty: 2615
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-08-08, 21:04
Lokalizacja: Białystok
psy: BPP x3: Bohun, Zuzia i Bromba :)
Hodowla: Śledzikujący Bern FCI

Re: GRANDA i... jej banda ;)

Postprzez PaniBisiowa » 2012-09-15, 20:19

Jestem z Was dumna :-D Brawo, dziewczyny! Smaczny chociaż ten aport? <hahaha> Kolejny udręczony pies z bloku 8-) Niedobra, Ty <hahaha> Chciałabym jeszcze coś dodać, ale mnie letko oszołomiło.
Avatar użytkownika
PaniBisiowa
 
Posty: 2547
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-12-13, 13:48
psy: Biszkopt (ORLANDO Stoplandia)

Re: GRANDA i... jej banda ;)

Postprzez Majszczur » 2012-09-16, 00:45

marieanne napisał(a): I ja się stanowczo dopraszam zdjęć z górskich szlaków <nerwus>
Niewiele forumowych berneńczyków po górach chodzi i czujemy się nieco osamotnieni :mrgreen:

Mówisz i masz :-D Możemy utworzyć FGGW - Forumową Górską Grupę Wsparcia ;-)

Trochę mało reprezentacyjne to nasze portfolio pod względem turystycznym, a to z tej przyczyny, że w tym roku wróciłam do pieszych wycieczek po wielu latach przerwy spowodowanej kontuzjami kolan i kręgosłupa. Bazę wypadową mieliśmy w Szczyrku i zaliczaliśmy okoliczne wzniesienia.
PaniBisiowa napisał(a): Kolejny udręczony pies z bloku 8-) Niedobra, Ty <hahaha>
Szczerze mówiąc miałam nadzieję, że dzieci i Granda będą opornikami i będziemy mieć lajtowe tempo - nic bardziej mylnego - zasuwali jak małe motorki. Zaliczyli Małe i Duże Skrzyczne, Klimczok, Kotarz i jakieś pomniejsze górki. Łudziłam się, że popstrykam piekne landszafciki, a ja musiałam jęzor z ziemi zbierać i ostrość widzenia poprawiać ocierając pot siarczysty. I kto tu jest udręczony, no kto? Za grosz litości dla starej matki ;-)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Na jednym ze szlaków spotkaliśmy przemiłą babeczkę, która okazała się być córką właścielki nieżyjącego już Azira Trójbarwny Świat (ojca dwu Romanshofowych miotów) , a następnego dnia małżeństwo z dwoma DSPP, ale zabijcie mnie nazwy hodowli nie pamiętam, wiem tylko że sunia była po niejakim Bohunie. Kurcze... ale ten świat mały :-D
Avatar użytkownika
Majszczur
 
Posty: 4678
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-10-16, 19:00
Lokalizacja: Warszawa
psy: BPP: BERTA (*)... GRANDA (Princess Lovely Lady)

Re: GRANDA i... jej banda ;)

Postprzez marieanne » 2012-09-16, 07:48

Majszczur napisał(a):
marieanne napisał(a): I ja się stanowczo dopraszam zdjęć z górskich szlaków <nerwus>
Niewiele forumowych berneńczyków po górach chodzi i czujemy się nieco osamotnieni :mrgreen:

Mówisz i masz :-D Możemy utworzyć FGGW - Forumową Górską Grupę Wsparcia ;-)

Trochę mało reprezentacyjne to nasze portfolio pod względem turystycznym, a to z tej przyczyny, że w tym roku wróciłam do pieszych wycieczek po wielu latach przerwy spowodowanej kontuzjami kolan i kręgosłupa. Bazę wypadową mieliśmy w Szczyrku i zaliczaliśmy okoliczne wzniesienia.

Oo, no to witaj w klubie :mrgreen: Ja śmigam w ortezie, a jako, że zdarza nam się spoooro nosić w plecakach, to kupiłam rok temu taki oszczędzający mocno kręgosłup... i jest fajnie, tylko zdarza mi się skrzypieć :mrgreen:
Mam nadzieję, że się wkręcicie w chodzenie, może kiedyś by się udało jakiś wspólny wypad zorganizować ;> Póki co, jeśli byście szukali kolejnego miejsca - polecamy słowacką Małą Fatrę :-) i zimą, i latem jest czad, wszyscy lubią pieski, a na szlakach puściutko :mrgreen:
Avatar użytkownika
marieanne
Moderator Działu
 
Posty: 2615
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-08-08, 21:04
Lokalizacja: Białystok
psy: BPP x3: Bohun, Zuzia i Bromba :)
Hodowla: Śledzikujący Bern FCI

Re: GRANDA i... jej banda ;)

Postprzez Majszczur » 2012-09-16, 08:36

Ortezy mam i kolanowe i na kręgosłup, ale staram się nie nadużywać, bo osłabiają mięśnie (o ile w ogóle takowe jeszcze gdzieś pod słoninką mam :lol: ). Niestety póki co nie odważę się na dłużej założyć plecaka powyżej 25l, po prostu jest to fizycznie niemożliwe, więc odpadają wędrówki z noclegiem po drodze <bezrady2> muszę wracać z punktu A do punktu A (czego osobiście nie lubię :[ ).
Oj do Małej Fatry nie musisz mnie kochana przekonywać, tęsknię i wzdycham, ech.
Tu nie chodzi o to czy się wkręcimy czy nie, bo góry to całe moje dzieciństwo (Mama była przewodnikiem) i czasy studenckie. Zostawiłam w nich kawał serducha. Problem jest czysto techniczny - w obecnej kondycji mojego kościotrupa obawiam się, że może bym i weszła, ale wróciłabym już helikopterem albo w toboganie :lol: :lol: :lol:
Ale trzymajmy się wersji, że z pewnością się gdzieś wspólnie wybierzemy, to będzie dla mnie doskonała mobilizacja żeby porządnie się za ten kręgosłup wziąć <faja>
Avatar użytkownika
Majszczur
 
Posty: 4678
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-10-16, 19:00
Lokalizacja: Warszawa
psy: BPP: BERTA (*)... GRANDA (Princess Lovely Lady)

Re: GRANDA i... jej banda ;)

Postprzez marieanne » 2012-09-16, 08:46

Ja na kolano nosić muszę, bo pod obciążeniem mi ucieka :mrgreen: więc nie ma wyjscia, orteza przyblokowana i na zgięcie i wyprost i jest ok :mrgreen:

Ja mam plecak 60L w tym momencie, ale moim sukcesem była Rumunia 2 lata temu - tydzien łażenia z 15kg na grzbiecie, spanie pod namiotem w górach... Rumunia jest wspaniała- szkoda, ze wtedy nasze futra były za małe na wędrówki. W tym roku chcemy sie tam wybrać zimą w ramach szeroko pojmowanej podróży poslubnej :mrgreen:

Co do wkręcenia w góry - ja chodzę od zawsze, z gór pochodzę, moi rodzice uwielbiają - pierwszy raz na Rysach byłam w wieku lat 8 :mrgreen: no ale tak jak i Ty - miałam w pewnym momencie sporą przerwę własnie z powodu kolan i kręgosłupa.

Ja dzielnie kręgosłup ćwiczę na piłce - jeśli nie masz, to polecam, jak dla mnie czyni cuda :mrgreen:
Avatar użytkownika
marieanne
Moderator Działu
 
Posty: 2615
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-08-08, 21:04
Lokalizacja: Białystok
psy: BPP x3: Bohun, Zuzia i Bromba :)
Hodowla: Śledzikujący Bern FCI

Re: GRANDA i... jej banda ;)

Postprzez Apcik » 2012-09-16, 17:42

byliście w naszych rejonach i się nie odezwali <nono>
Aż skromnie powiem że śliczne widoki mieliście :mrgreen:
po widoczkach widzę, że dzisiaj podążaliśmy Waszymi śladami.
Avatar użytkownika
Apcik
Moderator Działu
 
Posty: 2985
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-08-15, 23:19
Lokalizacja: Cieszyn/Kraków
psy: Cezary

Re: GRANDA i... jej banda ;)

Postprzez Majszczur » 2012-09-16, 17:59

marieanne napisał(a): Ja dzielnie kręgosłup ćwiczę na piłce - jeśli nie masz, to polecam, jak dla mnie czyni cuda :mrgreen:
Mam! mam! ale... nie używam :oops: Jestem straszny leń. Na mnie najlepiej działa doping w postaci... bata ]:-> albo towarzystwa ;) dlatego chodzę do "groźnego" rehabilitanta ;-) , wtedy mam pewność, że jak mam ćwiczyć pół godziny to będę ćwiczyć, a nie leżeć na piłce i liczyć że się samo zrobi :lol: Ale fakt - piłka jest OK.

Apcik napisał(a): byliście w naszych rejonach i się nie odezwali <nono>
Aż skromnie powiem że śliczne widoki mieliście :mrgreen:
A czy to znaczy, że jeszcze tam nie wrócimy? Daj nam szansę :-D Widoków niemal nie było, bo pogoda po dwóch dniach się skiepściła i padało, ale i tak łaziliśmy. Niestety najładniejsze widoczki nie załapały się na sesję bo zasnute były chmurą, deszczem i szarugą.
Avatar użytkownika
Majszczur
 
Posty: 4678
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-10-16, 19:00
Lokalizacja: Warszawa
psy: BPP: BERTA (*)... GRANDA (Princess Lovely Lady)

Re: GRANDA i... jej banda ;)

Postprzez marieanne » 2012-09-16, 21:58

Majszczur napisał(a):
marieanne napisał(a): Ja dzielnie kręgosłup ćwiczę na piłce - jeśli nie masz, to polecam, jak dla mnie czyni cuda :mrgreen:
Mam! mam! ale... nie używam :oops: Jestem straszny leń. Na mnie najlepiej działa doping w postaci... bata ]:-> albo towarzystwa ;) dlatego chodzę do "groźnego" rehabilitanta ;-) , wtedy mam pewność, że jak mam ćwiczyć pół godziny to będę ćwiczyć, a nie leżeć na piłce i liczyć że się samo zrobi :lol: Ale fakt - piłka jest OK.

Ja mam doping w postaci groźnego przyszłego małżonka.... strasznie krzyczy, jak nie ćwiczę codziennie :mrgreen:
A tak serio- piłka mnie poratowała zimą przed wyjazdem w góry - w ciągu tygodnia była znaczna poprawa (czyli akurat wtedy - przestały mi drętwieć nogi), po jakichś 3 dałam radę śmigać z plecakiem po pas w śniegu po górach ;-)
Avatar użytkownika
marieanne
Moderator Działu
 
Posty: 2615
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-08-08, 21:04
Lokalizacja: Białystok
psy: BPP x3: Bohun, Zuzia i Bromba :)
Hodowla: Śledzikujący Bern FCI

Re: GRANDA i... jej banda ;)

Postprzez aga.s » 2012-09-16, 22:03

Ale zazdroszczę Wam ,takiego fajowskiego wyjazdu .Od razu przypomniały mi się wyjazdy z lat młodości <buja_w_oblokach>
Avatar użytkownika
aga.s
 
Posty: 1578
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-06-27, 12:56
psy: Indiana Jones , Basanti i Gabana BPP
Hodowla: Melle Dulcior

Re: GRANDA i... jej banda ;)

Postprzez Majszczur » 2012-09-17, 10:22

Zobacz marieanne - mamy kolejną ochotniczkę na członkinię FGGW :mrgreen:
aga.s napisał(a): Od razu przypomniały mi się wyjazdy z lat młodości <buja_w_oblokach>
Uważam, że absolutnie nie wolno tego potencjału zaprzepaścić <okok>
Czy Indi i Basanti (edit: i Gabana!) wiedzą co je czeka jak dołączycie do Klubu ;>
Avatar użytkownika
Majszczur
 
Posty: 4678
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-10-16, 19:00
Lokalizacja: Warszawa
psy: BPP: BERTA (*)... GRANDA (Princess Lovely Lady)

Re: GRANDA i... jej banda ;)

Postprzez aga.s » 2012-09-17, 12:57

Majszczur napisał(a):Zobacz marieanne - mamy kolejną ochotniczkę na członkinię FGGW :mrgreen:
aga.s napisał(a): Od razu przypomniały mi się wyjazdy z lat młodości <buja_w_oblokach>
Uważam, że absolutnie nie wolno tego potencjału zaprzepaścić <okok>
Czy Indi i Basanti (edit: i Gabana!) wiedzą co je czeka jak dołączycie do Klubu ;>

Indii ,to emeryt więc nic go nie czeka .Tylko wylegiwanie się i mizianie .A dziewczyny na pewno byłyby chętne :radocha2: ,pewnie gorzej z pozostałymi dwunogami .I to czym większy tym bardziej oporny do chodzenia ]:->
Mnie w tym roku kuszą jeszcze góry stołowe ,ale co z tego wyjdzie - zobaczymy .
Avatar użytkownika
aga.s
 
Posty: 1578
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-06-27, 12:56
psy: Indiana Jones , Basanti i Gabana BPP
Hodowla: Melle Dulcior

Re: GRANDA i... jej banda ;)

Postprzez marieanne » 2012-09-17, 14:37

aga.s napisał(a):
Majszczur napisał(a):Zobacz marieanne - mamy kolejną ochotniczkę na członkinię FGGW :mrgreen:
aga.s napisał(a): Od razu przypomniały mi się wyjazdy z lat młodości <buja_w_oblokach>
Uważam, że absolutnie nie wolno tego potencjału zaprzepaścić <okok>
Czy Indi i Basanti (edit: i Gabana!) wiedzą co je czeka jak dołączycie do Klubu ;>

Indii ,to emeryt więc nic go nie czeka .Tylko wylegiwanie się i mizianie .A dziewczyny na pewno byłyby chętne :radocha2: ,pewnie gorzej z pozostałymi dwunogami .I to czym większy tym bardziej oporny do chodzenia ]:->
Mnie w tym roku kuszą jeszcze góry stołowe ,ale co z tego wyjdzie - zobaczymy .

Oo, góry stołowe... pierwsze, w których byłam z psem :mrgreen: Borys (CTR) miał wtedy całe 5 miesięcy i był baaardzo dzielny :mrgreen:
Kurcze, naprawdę fajnie byłoby zorganizować kiedy taki wspólny wyjazd.... :-)
Avatar użytkownika
marieanne
Moderator Działu
 
Posty: 2615
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-08-08, 21:04
Lokalizacja: Białystok
psy: BPP x3: Bohun, Zuzia i Bromba :)
Hodowla: Śledzikujący Bern FCI

Re: GRANDA i... jej banda ;)

Postprzez Majszczur » 2012-09-17, 15:35

marieanne napisał(a): Kurcze, naprawdę fajnie byłoby zorganizować kiedy taki wspólny wyjazd.... :-)
Ja nic nie chcę mówić, ale tylko od nas zależy czy się skrzykniemy, czy też będziemy sobie tylko gdybać i marzyć o niebieskich migdałach :cwaniak:
Avatar użytkownika
Majszczur
 
Posty: 4678
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-10-16, 19:00
Lokalizacja: Warszawa
psy: BPP: BERTA (*)... GRANDA (Princess Lovely Lady)

Re: GRANDA i... jej banda ;)

Postprzez marieanne » 2012-09-17, 15:53

Hm.... myślę, ze gdybanie (i na nim poprzestanie :-D) to samo zło ;-)
Jak mówiłam - my póki co zimą jedziemy do Rumunii, więc jeśli chcecie do nas dołączyć to zapraszamy (ze względu na krótki dzień wycieczki niezbyt długie, ale treściwe, raki to zdecydowana konieczność ;-) ).

Ewentualnie jak się cieplej zrobi i śnieg trochę zlezie, to możnaby coś w Polsce pokombinować... (choć ja niezbyt lubię po polskich górach - przez te dziwne zakazy wejścia z zasmyczonym psem w co poniektórych miejscach) ewentualnie tuż obok za słowacką granicą ;-)
Avatar użytkownika
marieanne
Moderator Działu
 
Posty: 2615
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-08-08, 21:04
Lokalizacja: Białystok
psy: BPP x3: Bohun, Zuzia i Bromba :)
Hodowla: Śledzikujący Bern FCI

Re: GRANDA i... jej banda ;)

Postprzez kreska » 2012-09-17, 20:34

Grandzinie cielecinie przepieknie w tych gorskich pejzazach :okok: rodzince tez <okok>

pozdr
Avatar użytkownika
kreska
 
Posty: 5498
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-11-29, 23:48
Lokalizacja: Zielonka
psy: Fibi,Bibi,Balu,Lila,Lilawati, Solo i Łatka(*)
Hodowla: SOULBERN

Re: GRANDA i... jej banda ;)

Postprzez Marta@Amon » 2012-09-17, 22:41

Madziek na nas możecie liczyć <tak>
Avatar użytkownika
Marta@Amon
 
Posty: 677
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-11-09, 14:33
Lokalizacja: Kraków
psy: CYNAMON (Alpejski Sen) ,AMON (Górski Żywioł (*)...

Re: GRANDA i... jej banda ;)

Postprzez baksak » 2012-09-18, 10:03

Grandzisława wymiata! <brawo>
A przy okazji czy i my możemy się zglosić do FGGW (Forumowej Górskiej Grupy Wsparcia)?
I tak sobie myślę, że jak by wynająć jakąś chatę na Słowacji między Wielką, Małą Fatrą i Niskimi Tatrami... <mysli>
Avatar użytkownika
baksak
 
Posty: 2750
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-03-28, 13:21
Lokalizacja: Warszawa
psy: Expert [*] i Gerda (Majowy Skarbiec)

Re: GRANDA i... jej banda ;)

Postprzez marieanne » 2012-09-18, 11:10

baksak napisał(a):Grandzisława wymiata! <brawo>
A przy okazji czy i my możemy się zglosić do FGGW (Forumowej Górskiej Grupy Wsparcia)?
I tak sobie myślę, że jak by wynająć jakąś chatę na Słowacji między Wielką, Małą Fatrą i Niskimi Tatrami... <mysli>

Nie, nie możecie, ja się nie zgadzam bo was nie lubię ]:->
Avatar użytkownika
marieanne
Moderator Działu
 
Posty: 2615
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-08-08, 21:04
Lokalizacja: Białystok
psy: BPP x3: Bohun, Zuzia i Bromba :)
Hodowla: Śledzikujący Bern FCI

Re: GRANDA i... jej banda ;)

Postprzez baksak » 2012-09-18, 11:17

A bez Kudłatego możemy? <prosi>
Avatar użytkownika
baksak
 
Posty: 2750
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-03-28, 13:21
Lokalizacja: Warszawa
psy: Expert [*] i Gerda (Majowy Skarbiec)

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Galeria psiaków

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości

cron