Chuck vel Czak, Winnie, Coopers Choice...

przez **annasm** » 2012-09-23, 22:22

Jedynym lekarstwem na ranę po stracie berneńczyka jest kolejny berneńczyk. Tyle czasu minęło a boli tak samo. Dobrze że jest mały :shock:

Choice.
Małe czarne i puka w szybkę.

Obrazek został zmniejszony.
To ja.

Obrazek został zmniejszony.
Siad zostań.

Obrazek został zmniejszony.
Waruj.

Obrazek został zmniejszony.
Równaj.

Obrazek został zmniejszony.

przez **Anuta** » 2012-09-23, 23:09

No jaki zdolny i karny baritusowy żaczeka, a i przewodnik niczego sobie. Szczeniaczek jest doskonałym lekarstwem na smutek, cos o tym wiem....

przez **Anna Rozalska** » 2012-09-24, 07:35

Ja też coś wiem na ten temat. Żaden kolejny pies nie zastąpi poprzedniego ale wypełni pustkę,która pozostaje.
W moim przypadku była to diametralna zmiana rasy. Dopóki siły i zdrowia nie zabraknie w moim domu zawsze będzie pies.

przez **marieanne** » 2012-09-24, 08:16

annasm napisał(a):Małe czarne i puka w szybkę.

Obrazek został zmniejszony.

Troche mnie przeraziłaś. Czy na tej szybie są ślady po pazurach? <wow>

Maluch

świetny

przez **Majszczur** » 2012-09-24, 08:23

Zastąpić nie zatąpi, ale pustkę wypełni i myśłi zajmie.
On jest taki... nieprzyzwoicie idealny z twarzy... ciekawe jak z charrrakterrrkiem będzie

A good choice <okok>

przez **anula** » 2012-09-24, 08:25

Moje też tak "pukają" w szybę. Fajny maluch.
Aniu tak to są bankowo ślady po pazurach niestety, u nas jest podobnie udekorowane okno.

przez **Alicja i Spartki** » 2012-09-24, 08:33

Aniu ogromne gratulacje :love:

.Nastepca Pana Psa jest cudny .Pozdrawiamy spartkowo.

przez **Barbel** » 2012-09-24, 08:59

Majszczur napisał(a):On jest taki... nieprzyzwoicie idealny z twarzy... >

Majaszczurowa, a piega nie widzisz?
Łobuz z małego! Lubię łobuzy.

przez **Majszczur** » 2012-09-24, 09:07

Właśnie widzę, stąd "

"po pytaniu o charakterek :lol:

Spoiler:

przez **marieanne** » 2012-09-24, 09:25

anula napisał(a):Moje też tak "pukają" w szybę. Fajny maluch.
Aniu tak to są bankowo ślady po pazurach niestety, u nas jest podobnie udekorowane okno.

O kurde.... szkoda, ze sie wczesniej nie dokształciłam, bysmy w balkonie wstawili pancerną jakąś..... :mrgreen:

a tak to po ptakach. Będziem oduczać jakby co :mrgreen:

A piegi są świetne. Mam nadzieje, ze kiedyś nam się uda kawalera poznać na zywo.... bo dziewczyny maja rację, na łobuziaka wygląda.... :mrgreen:

przez **inbloom** » 2012-09-24, 10:20

Nasza szyba balkonowa wyglada jak... w sumie wcale nie wyglada :lol:

ale dzieki temu ze jest tak zryta nie widac na niej brudu jak na kazdej innej szybie <dokuczacz>

Aniu, ucaluj malucha, niech Wam da wiele radosci :radocha:

przez **kreska** » 2012-09-24, 11:55

Majszczur napisał(a):Właśnie widzę, stąd " "po pytaniu o charakterek

Spoiler:

moje obie cholery miały piega, znaczy Berta miała dwa i jej cholerstwo, żeby nie powiedzieć choleryczność, była dwukrotnie większa niż grandziowa z jednym piegiem

Piegi to pikus przeca w tych oczach widac wszystko ]:->

pozdr

przez **annasm** » 2012-09-24, 18:06

marieanne napisał(a):Troche mnie przeraziłaś. Czy na tej szybie są ślady po pazurach?

Maluch świetny

Okno jest ..."matowe" do wysokości 1,3m. Ale rysy mają charakter sentymentalny, młody jest tylko kontynuatorem.

Majszczur napisał(a):On jest taki... nieprzyzwoicie idealny z twarzy... ciekawe jak z charrrakterrrkiem będzie
A good choice

On jest nieprzyzwoicie idealny nie tylko z twarzy.
Jest taki jak chciałam żeby był.
Otwarty na człowieka. Otwarty na nowe rzeczy. Znakomicie dogadujący się z innymi psami (z roli szczeniaka oczywiście). Wpatrzony we mnie jak w obrazek - "zrób coś ze mną".
Niesamowicie chętny do pracy. I uśmiechnięty non-stop. I przychodzi się rano przytulić.
A jednocześnie diabelskie chochliki ma w oczach i dziury w moim szlafroku i koszuli świadczą same za siebie. ]:->

I aportuje.
I nie jest niejadkiem.
Tylko wielki jest już strasznie i zaraz przestanie być puchatkiem.

przez **meggy** » 2012-09-24, 18:12

annasm napisał(a):
marieanne napisał(a):Troche mnie przeraziłaś. Czy na tej szybie są ślady po pazurach?

Maluch świetny

Okno jest ..."matowe" do wysokości 1,3m. Ale rysy mają charakter sentymentalny, młody jest tylko kontynuatorem.

Majszczur napisał(a):On jest taki... nieprzyzwoicie idealny z twarzy... ciekawe jak z charrrakterrrkiem będzie
A good choice

On jest nieprzyzwoicie idealny nie tylko z twarzy.
Jest taki jak chciałam żeby był.
Otwarty na człowieka. Otwarty na nowe rzeczy. Znakomicie dogadujący się z innymi psami (z roli szczeniaka oczywiście). Wpatrzony we mnie jak w obrazek - "zrób coś ze mną".
Niesamowicie chętny do pracy. I uśmiechnięty non-stop. I przychodzi się rano przytulić.
A jednocześnie diabelskie chochliki ma w oczach i dziury w moim szlafroku i koszuli świadczą same za siebie.
.

i w moich spodniach

buziaki :)

przez **Aga-2** » 2012-09-24, 18:15

przez **anmanika** » 2012-09-24, 18:47

Widać oj widać diabełka w oczyskach:-)

przez **Roxanka** » 2012-09-25, 14:01

Widziałam, miziałam, nawet wspaniałego całusa dostałam :-D

Mały jest cudny ! <tak>

przez AT » 2012-09-27, 17:53

meggy napisał(a):
annasm napisał(a):
marieanne napisał(a):Troche mnie przeraziłaś. Czy na tej szybie są ślady po pazurach?

Maluch świetny

Okno jest ..."matowe" do wysokości 1,3m. Ale rysy mają charakter sentymentalny, młody jest tylko kontynuatorem.

Majszczur napisał(a):On jest taki... nieprzyzwoicie idealny z twarzy... ciekawe jak z charrrakterrrkiem będzie
A good choice

On jest nieprzyzwoicie idealny nie tylko z twarzy.
Jest taki jak chciałam żeby był.
Otwarty na człowieka. Otwarty na nowe rzeczy. Znakomicie dogadujący się z innymi psami (z roli szczeniaka oczywiście). Wpatrzony we mnie jak w obrazek - "zrób coś ze mną".
Niesamowicie chętny do pracy. I uśmiechnięty non-stop. I przychodzi się rano przytulić.
A jednocześnie diabelskie chochliki ma w oczach i dziury w moim szlafroku i koszuli świadczą same za siebie.
.

i w moich spodniach
buziaki :)