Basanti,Indii i Gabana z Kolumny

przez **aga.s** » 2012-11-06, 23:07

Oczywiście <juhu>

Julka nam nie odpuści

przez **kreska** » 2012-11-07, 09:10

Ja tam widze jeszcze duuuuzo przestrzeni dla kolejnego bernenczyka :mrgreen:

"Zimowe" foty boskie a krwawe paluchy wygladaja smakowicie <okok>

pozdr

przez **baksak** » 2012-11-07, 10:05

Marchewkowa Mafia się powiększa <haha>

A tyle palców to nawet Borsuk w całej karierze nie poodgryzał...

przez **Majszczur** » 2012-11-07, 11:39

O kurczaki! świetne paluchy, bardzo realistyczne. Też miałam podobne zobić i... zapomniało mi się :-|

(te pierwsze to marcepanowe z paznokciami z migdałów ? a posoka na migdałach z czego?)
Załóżmy BPPM - berneńską partię pożeraczy marchewek :mrgreen:

- kilku zasłużonych członków/członkiń

by się znalazło ;-)

przez **aga.s** » 2012-11-07, 13:10

Majszczur napisał(a):O kurczaki! świetne paluchy, bardzo realistyczne. Też miałam podobne zobić i... zapomniało mi się (te pierwsze to marcepanowe z paznokciami z migdałów ? a posoka na migdałach z czego?)
Załóżmy BPPM - berneńską partię pożeraczy marchewek - kilku zasłużonych członków/członkiń by się znalazło

Magda tak myślałam ,ze Ci sie spodobają <juhu>

Paluch są z ciasta kruchego z migdałkami <okok>

Migdałki powinny być pomalowane barwnikiem spożywczym ,którego niestety nie udało nam się kupić więc zostały wymoczone w soku z buraków ]:->

W raie potrzeby służę przepisem .
Jestem za BPPM !!!!! chociaż Gabanka marchewkę pożera tylko jak w zasięgu wzroku pojawi się konkurencja .

baksak napisał(a):A tyle palców to nawet Borsuk w całej karierze nie poodgryzał...

Nie wierzę :mrgreen:

przez **baksak** » 2012-11-07, 13:49

aga.s napisał(a):
Majszczur napisał(a):(...)Załóżmy BPPM - berneńską partię pożeraczy marchewek - kilku zasłużonych członków/członkiń by się znalazło

(...)Jestem za BPPM !!!!! chociaż Gabanka marchewkę pożera tylko jak w zasięgu wzroku pojawi się konkurencja

Słowo partia jakoś mi nie pasuje <blee>

Zresztą trzeba by się chyba Florka zapytać. Wprawdzie nie odkrył jedenia marchewek, ale zasługi w propagowaniu to ma przecież znaczne! <tak>

Myślę też, że motywacja do pożerania nie ma znaczenia. Ważny jest sam akt pożarcia <tak>

Co do ilości palców odgryzionych przez Borsuka, to kłopotem jest brak statystyk. Borsuk najchętniej urywa oponentom łby. I nie wiadomo czy to można policzyć jako 20 palców, czy też liczą się tylko palce urwane samodzielnie <bezrady2>

przez **meggy** » 2012-11-07, 15:06

paluchy rewelaca!!! :lol:

Czy to kuchareczka Julka?to jej dzielo hihi
Co do ilosci bernow to mnie nie wypada nic mowic, ahahhaha u nas ich duzo, a kuchnia malutka :lol:

Zdjecie z ulubina pozycja Julki i nie tylko- bajka :)

przez **Majszczur** » 2012-11-07, 15:13

baksak napisał(a): Słowo partia jakoś mi nie pasuje

pierwotnie miało być Stowarzyszenie ale nijak nie chciało się zapisać przez duże "P" <dokuczacz>

Jakieś pomysły?

Tak mnie te paluchy natchnęły, że chyba zrobię dzisiaj jakiś spóźniony mroczny wypiek <mysli>

przez **aga.s** » 2012-11-07, 17:54

baksak napisał(a):Co do ilości palców odgryzionych przez Borsuka, to kłopotem jest brak statystyk. Borsuk najchętniej urywa oponentom łby. I nie wiadomo czy to można policzyć jako 20 palców, czy też liczą się tylko palce urwane samodzielnie

Oj ,oj nie wiem czy my możemy się z Wami spotkać ,bo jak Gabuśka pobierze nauki u Borsuka to może być niewesoło :ojoj:

meggy napisał(a):paluchy rewelaca!!!
Czy to kuchareczka Julka?to jej dzielo hihi

Od makabrycznych wypieków była kuchareczka Natasza

, Jula piekła mufinki <haha>

Zdolne mam dziewczynki :love:

Majszczur napisał(a):Tak mnie te paluchy natchnęły, że chyba zrobię dzisiaj jakiś spóźniony mroczny wypiek

Magda w takim razie życzymy udanej zabawy i czekamy na zdjęcia <okok>

przez **wiki** » 2012-11-07, 20:12

Paluchy wyglądają smakowicie <brawo>

A co ilości bernusiów no cóż jeden w tą czy jeden w tamtą <rotfl>

Fajne stadko <hura>

Gabanka urosła chyba ???

przez **baksak** » 2012-11-07, 21:18

aga.s napisał(a):(...)Oj ,oj nie wiem czy my możemy się z Wami spotkać ,bo jak Gabuśka pobierze nauki u Borsuka to może być niewesoło (...)

Myślałem, że boicie się o siebie... ]:->

Majszczur napisał(a):
baksak napisał(a): Słowo partia jakoś mi nie pasuje
pierwotnie miało być Stowarzyszenie ale nijak nie chciało się zapisać przez duże "P" Jakieś pomysły? (...)

Berneńscy Poplecznicy Pożeraczomarchwiowców? <mysli>

przez **aga.s** » 2012-11-07, 23:27

baksak napisał(a):
aga.s napisał(a):(...)Oj ,oj nie wiem czy my możemy się z Wami spotkać ,bo jak Gabuśka pobierze nauki u Borsuka to może być niewesoło (...)

Myślałem, że boicie się o siebie...

Rozszyfrowaliście nas :oops:

Troszkę się obawiamy czy po wizycie w Warszawie w Gabusi nie obudzi się bestia

przez **właścicielka Florka** » 2012-11-12, 11:40

baksak napisał(a):
aga.s napisał(a):
Majszczur napisał(a):(...)Załóżmy BPPM - berneńską partię pożeraczy marchewek - kilku zasłużonych członków/członkiń by się znalazło

(...)Jestem za BPPM !!!!! chociaż Gabanka marchewkę pożera tylko jak w zasięgu wzroku pojawi się konkurencja

Słowo partia jakoś mi nie pasuje Zresztą trzeba by się chyba Florka zapytać. Wprawdzie nie odkrył jedenia marchewek, ale zasługi w propagowaniu to ma przecież znaczne!
Myślę też, że motywacja do pożerania nie ma znaczenia. Ważny jest sam akt pożarcia

Co do ilości palców odgryzionych przez Borsuka, to kłopotem jest brak statystyk. Borsuk najchętniej urywa oponentom łby. I nie wiadomo czy to można policzyć jako 20 palców, czy też liczą się tylko palce urwane samodzielnie

Witamy po kilkudniowej przerwie <haha>

Co do "partii" to chyba przesada :lol:

jest ich wystarczająco....
Może Klub Berneńskich Pożeraczy Marchewek lub coś w tym stylu <rotfl>

Nowi członkowie mile widziani, przyjmowanie do klubu na podstawie fotek <haha>

Można by założyć nowy wątek <haha>

przez **Majszczur** » 2012-11-12, 22:28

Ale Klub Berneńskich Pożeraczy Marchewek ma skrót KBP M, a miało być BPP M... hmm... może Paczka? Berneńska Paczka Pożeraczy marchewek?
Zdecydowanie jestem ZA osobnym wątkiem 8-)

przez **aga.s** » 2012-11-12, 22:43

Magda pisałyśmy równocześnie i wywaliło mój post w kosmos :mrgreen:

Tak więc , nazwa powinna być dopasowana do skrótu BPP łatwo nie będzie ,ale przecież lubimy wyzwania . Jednak bez względu na to jak nazwiemy twór zrzeszający pożeraczy marchwi , jej szefem czy Prezesem powinien zostać za zasługi w pożeraniu marchewek Florek . Pamiętaj jednak ,ze wszyscy pozostali członkowie w skrytości ćwiczą ,żeby Cię obalić . ]:->

przez **baksak** » 2012-11-13, 09:05

Nie no litości, wpierw partia teraz prezes... :sciana:

Toż to jasne, że Florek jest Marchewkowym królem i tylko się rozgląda kto go koronuje na cesarza.

Chciałbym też zauważyć, że mój genialny, błyskotliwy i niedoścignienie przecudowny pomysł <buja_w_oblokach>

nazwy:

baksak napisał(a):(...)Berneńscy Poplecznicy Pożeraczomarchwiowców?

spełnia kryteria skrótu BPP. A jak jeszcze by zmianić popleczników na paczkę no to już całkiem by pasowało.

przez **właścicielka Florka** » 2012-11-13, 15:39

aga.s napisał(a):Magda pisałyśmy równocześnie i wywaliło mój post w kosmos
Tak więc , nazwa powinna być dopasowana do skrótu BPP łatwo nie będzie ,ale przecież lubimy wyzwania . Jednak bez względu na to jak nazwiemy twór zrzeszający pożeraczy marchwi , jej szefem czy Prezesem powinien zostać za zasługi w pożeraniu marchewek Florek . Pamiętaj jednak ,ze wszyscy pozostali członkowie w skrytości ćwiczą ,żeby Cię obalić .

Jesteśmy za nazwą "Berneńska Paczka Pożeraczy marchewek",
choć "Berneńscy Poplecznicy Pożeraczomarchwiowców" też jest niczego sobie <haha>

Floruś po tym, jak się <skromny>

kazał mi przekazać, że jest tylko zwykłym wielbicielem marchewki <haha>

po prostu posłuchaliśmy babci Gosi i dawaliśmy Florusiowi marcheweczkę, okazało się, że ją uwielbia <rotfl>

Floruniowi zależy jedynie na propagowaniu zdrowego odżywiania się i chce dawać innym przykład <haha>

Żadnego prezesa ani szefa dla takiej super paczki raczej nie trzeba- takie jest nasze zdanie,
gdyby się jednak okazało, że ktoś taki jest potrzebny to na pewno znajdzie się jakiś wzorowy przedstawiciel,
który będzie naszą paczkę godnie reprezentował <haha>

dla wszystkich pożeraczy <buzki>