WILCZY PAZUR

Moderator: Anirysova

WILCZY PAZUR

Postprzez Aga_Kamisinska » 2007-10-20, 10:18

Mam pytanie chodzi o wilczy pazur mój Aron je ma.Chciałam zapytać czy koniecznie musze je usunąć jeśli chcę wystawiać psa.Słyszałam różne wersje podobno sędzia może go zdyskwalifikować.Aron ma też małą przepuklinę i prawdopodobnie będziemy musieli ją usunąć.Zastanawiam się czy właśnie przy okazji jednego zabiegu nie załatwić sprawy wilczych pazurów.Bardzo proszę o rady.
Avatar użytkownika
Aga_Kamisinska
 
Posty: 399
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-10-19, 12:29
Lokalizacja: TRĄBKI WIELICZKA
psy: Aron-Serchio Stoplandia

Postprzez Tess » 2007-10-20, 16:58

Nie wiem jak się ma wilczy pazur do oceny na wystawach - tu trzeba by liczyc na odpowiedź osób wystawiających swoje psy, wiem natomiast, że ze względów zdrowotnych lepiej wilczy pazur usunąć. Wilcze pazury zawsze są miejscem szczególnie narażonym na urazy- myslę, że warto zrobić to przy okazji usuwania przepukliny. Pozdrawiamy serdecznie i życzymy zdrówka.
Tess
 
Posty: 3112
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-09, 12:15
Lokalizacja: Dłużyna/Elblag
psy: Niuniuś i Mila ( Maisa Szumiaca Knieja )

Postprzez Cefreud » 2007-10-20, 19:30

temat wilczych pazurów był już przerabiany.Jak będziesz wykonywac zabieg przepukliny od razu ciachnij pazur
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Postprzez Dżiani » 2007-10-20, 19:31

Oczywiście że trzeba je usunąć. Nie rozumiem jak szczeniak mógł wyjść z hodowli z przepukliną i w. pazurami ?
Avatar użytkownika
Dżiani
 
Posty: 905
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:23
Lokalizacja: Mysłowice
psy: h. ARESIBO FCI

Postprzez Aga_Kamisinska » 2007-10-20, 19:53

Dziękuję za odpowiedzi,mógł wyjść z hodowli skoro wyszedł nie wszystko jest na tym świecie idealne.Przepuklina była maleńka i kilkoro lekarzy stwierdzilo że prawdopodobnie zarośnie.Teraz czekamy z zabiegiem aż Aron skończy wymianę zębów,bo niema sensu żeby pies dostawał narkozę co dwa miesiące.Narazie ząbki idą idealnie ale wrazie potrzeby załatwimy wszystko za jednym zamachem.Dzięki pomogliście mipodjąć decyzję usówamy pazurki.pozdrawiam :lol:
Avatar użytkownika
Aga_Kamisinska
 
Posty: 399
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-10-19, 12:29
Lokalizacja: TRĄBKI WIELICZKA
psy: Aron-Serchio Stoplandia

Postprzez Tasmanska » 2007-10-23, 10:49

Witam serdecznie mojego prawnusia:).
Pazurki koniecznie musicie usunąć. Natomiast gdy przepuklinka jest malutka to jest duże prawdopodobieństwo, że się wchłonie jeśli będziecie ją wmasowywać.
Irek jeśli chodzi o wilcze pazury to się w 100% z Tobą zgadzam, co do przepukliny nie.
Wszystko zależy od tego jaka jest ta przepuklinka.
Avatar użytkownika
Tasmanska
 
Posty: 1181
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 09:18
Lokalizacja: Rokitno Szlacheckie
Hodowla: Tasmańska Elitte

Postprzez bea » 2007-10-23, 20:23

Ja popieram Gosię,"konsultowałm" sprawe przepuklin pepkowych ze znanym ginekologiem dr.Maxem.U swojej Doris operowałam wczesniej przepuklinke wielkosci orzecha włoskiego,poniewaz powiedziano mi ,ze moze byc ona niebezpieczna podczas ciazy suki.No cóz jako komentarz Pan dr .Max popukał sie w czoło,powiedzial,ze to bzdura,operowane musza byc przepukliny w których mogą utkwić np. fragmenty jelita ,ale nie takie gdzie zamkniety jest tłuszczyk(a takich jest wiekszosc).Na pytanie dlaczego wprowadzono mnie w bład i narazono suczke na niepotrzebna narkoze,a mnie na koszty usłyszałam ,no wie Pani.......no teraz to Pani juz wie.Co do pazurów,temat jak mówiła Karolina był juz omawiany,ja jestem za obcinaniem pazurów,ale Margo,która jest sedzina powiedziala,ze nie ma w tej sprwaie jednoznacznych przepisów.Ponoc cały czas istnieje spór,czy mozna w naszym kraju dokonywac takich zabiegów jak kopiowanie uszu,ogonów i pazurów.Poniewaz nie ma jednoznacznosci w przepisach prawnych ZK uznaje pazury w przegladach.Czy sedziowie biora ich obecnosc pod uwage wg.Margo nie powinni,ale patrzac chocby na klubówke warszawska,teoria to jedno,praktyka drugie.Ja radze obciąć.
Avatar użytkownika
bea
 
Posty: 1427
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-04-01, 15:35
Lokalizacja: mazowieckie

Postprzez Dżiani » 2007-10-24, 01:30

Beata, pępkowa nie, ale już pachwinowa tak. Może o pachwinowej Ci tak mówiono tylko se pomyliłaś (bez urazy proszę :))
W każdym razie (Gosia) ja wolę tak jak napisałem, bo lepiej w hodowli usunąć przep. niż potem znowu ma być że hodowca jest winny... Hodowca pewnie by sobie z tym poradził, ale ktoś kto nie ma pojęcia o tym (masowanie itd) może to zawalić i będzie potem problem...

PS.
Teraz zmieni się Rząd, więc nie wiadomo co będzie, ale poprzednia władza wręcz chciała wymuśić na ZKwP stosowanie ustawy, która zakazuje dokonywania na psach wszelich zabiegów - chyba że taki zabieg jest niezbędny dla życia psa. Tak więc zobaczymy jak to będzie. Jeżeli bardzo restrykcyjna interpretacja ustawy o ochronie zwierząt będzie miała w nowym rządzie zwolenników to dojdzie do tego że nawet za usuwanie owych pazurków będzie można iść za krtaty... a ZKwP zostanie także zmuszony do tego aby psy z kopiowanymi uszami, ogonami, itd nie mogły brać udziału w wystawach. Oby NIE. Obyśmy w Polsce nie doczekali takiej głupoty...
Avatar użytkownika
Dżiani
 
Posty: 905
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:23
Lokalizacja: Mysłowice
psy: h. ARESIBO FCI

Postprzez Tasmanska » 2007-10-24, 08:15

Ja oczywiście mówię o pępkowej - jeśli jest malutka nie widzę najmniejszego sensu w usypianiu szczeniaczka i poddawaniu zabiegowi.
W przypadku pachwinowej, bezsprzecznie konieczny jest zabieg.
Avatar użytkownika
Tasmanska
 
Posty: 1181
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 09:18
Lokalizacja: Rokitno Szlacheckie
Hodowla: Tasmańska Elitte

Postprzez Aga_Kamisinska » 2007-10-24, 18:24

Już wszystko prostuję.Przepuklina jest pępkowa i była malutka,mimo mojego 'masowania' kilka razy dziennie jest większa niż na początku.Wet powiedział że mam masować dalej,być może zarośnie, gwarancji nie dostanę od nikogo.Wchodzi do niej tylko tłuszczyk więc tak jak piszecie nie jest niebiespieczna.
Irek nie jestem hodowcą ani super doświadczoną właścicielką psów ale nie jestem też głupiutką babką i pare rzeczy potrafię zrobić.Poradziłam sobie z poprzednim psiakiem nawet pod koniec jego życia kiedy było bardzo ciężko i musiałam nauczyć się rzeczy które normalnie załatwia się u weta :lol: POZDRAWIAMY PRABABCIĘ I WSZYSTKIE PSIAKI :mrgreen:
Avatar użytkownika
Aga_Kamisinska
 
Posty: 399
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-10-19, 12:29
Lokalizacja: TRĄBKI WIELICZKA
psy: Aron-Serchio Stoplandia

Postprzez bea » 2007-10-24, 19:14

No cóz Irek na koncie swojego wykształcenia mam takze studium medyczne,ale i bez tej wiedzy potrafiłabym odróznic przepukline pępkowa od pachwinowej :mrgreen: :lol: :mrgreen: .U mojej suki zoperowałam przepukline pępkowa własnie pod wpływem argumentu ,ze ta moze byc niebezpieczna dla mojej suki podczas ciąży -opinie ta wygłosiłla znana Pani Wet.(której o świeta naiwności zawierzyłam w tym temacie.) Takie same argumenty ,padły w stosunku do jednej z córek Doris,która tez urodziła sie z małą przepuklina pępkową.tyle,ze tym razem postanowiłam skonsultowac sprawe z innym lekarzem.I własnie przy tej okazji rozmawiałm z dr .Maxem.który zareagował na to jak pisałam .Nie ma koniecznosci usuwania takiej małej przepukliny,w której zamkniety jest tylko tłuszcz,nawet jezeli sie nie wciągnie w niczym nie zagraża psu.Co do Twojego argumentu,ze wolisz takie sprawy załatwiac w hodowli,by nie spotkac sie póżniej z pretensjami to tez sie nie bardzo z nim zgadzam.Ja rozwiazałam problem tak,ze w umowie sprzedazy zaznaczone zostało ,ze sunie oddana jest z przepuklina pępkowa ,a własciciel został poinstruowany jak ma z nia postepowac(.Poza tym po co miałabym narazac takie małe stworzenie na operacje i narkozę gdy nie wymagałoby to ratowania zycia.)Poniewaz wet.nowych włascicieli naciskał na operacje,skonsultowalismy to juz u samej góry czyli u dr.Maxa. Ps.Irek masz jak widze ciekawy poglad na temat wiedzy kobiet i ich umiejętności,biorac pod uwagę,ze duza ich częśc rodzi dziecie przed 28 rokiem zycia myslę,ze mozna spokojnie załozyćą ,ze Aga będzie potrafiła sobie poradzic ze" skomplikowaną "terapia polegająca na wmasowywaniu przepuklinki :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: O matko obśmiałam sie przez Cię jak norka :lol: Ach Ci faceci!
Avatar użytkownika
bea
 
Posty: 1427
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-04-01, 15:35
Lokalizacja: mazowieckie

Postprzez Aga_Kamisinska » 2007-10-25, 11:02

Nooo proszę poważny temat przepukliny ukazjuje nam że jednak faceci są z marsa :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Ubawiłam się po same pachy :-D
Avatar użytkownika
Aga_Kamisinska
 
Posty: 399
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-10-19, 12:29
Lokalizacja: TRĄBKI WIELICZKA
psy: Aron-Serchio Stoplandia

Postprzez Dżiani » 2007-10-27, 03:44

Oj wy baby!!! :mrgreen: teraz to normalnie poplułem se monitor !!! :mrgreen: :mrgreen: Ju ż nic nie mówię... faktycznie wyłożyłem się na tym masowaniu :-P
Avatar użytkownika
Dżiani
 
Posty: 905
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:23
Lokalizacja: Mysłowice
psy: h. ARESIBO FCI

Postprzez Aga_Kamisinska » 2007-10-27, 08:39

Uważaj łobuzie :roll: Nie jestem tu zbyt długo ale zauważyłam że na tym forum baby mają przewagę :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Avatar użytkownika
Aga_Kamisinska
 
Posty: 399
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-10-19, 12:29
Lokalizacja: TRĄBKI WIELICZKA
psy: Aron-Serchio Stoplandia

Postprzez Ula » 2007-10-30, 10:48

A ja słyszałam, żeby nie masować. Bo jeśli jest tam tłuszczyk, to on może już zostać, a powłoki brzuszne zrosną się i zamkną nad nim. Masowanie sprawia, że powłoki nie mogą się zamknąć, bo tłuszczyk wciąż jest "w ruchu".
Moja Abra miała przepuklinkę wielkości orzeszka włoskiego. Zaklejałam to plastrem, za rada hodowczyni, ale wet zakazał i nie robiliśmy nic.
Nie było z tym żadnych problemów, w miarę wzrostu się wchłonęło, zarosło i teraz Abrunia ma po prostu pępuś :-)
Ja bym nie ruszała, jeśli tam wnętrzności nie wypadają. Przepychanie tłuszczyku może powiększyć otworek.
Avatar użytkownika
Ula
 
Posty: 557
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 08:10
Lokalizacja: Chrzanów
psy: Abrunia[*], Megi, Sonia, bezdomniaki na DT

Postprzez Barb » 2007-11-16, 11:54

Wcześnie zauważyłam ten temat... to tak, jak się bez okularków siada przed monitorek... :lol: :lol: :lol:
Ubawiłam się czytając męsko damskie spory. :lol: Hammer także miał wilcze pazurki, a to dlatego, że urodził się u hodowcy koni, a nie psów :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Wet nam powiedział, że należy je usunąć, gdyż powiększając się będą przeszkadzać w chodzeni i piesek zacznie wykrzywiać tylne łapki aby uniknąć zahaczania pazurkami.
Miał też przepuklinę pępkową (to przez podnoszenie szczeniaków w niewłaściwy sposób) ale wszystko jest OK.
Serdecznie pozdrawiamy i życzymy zdrówka w obfitości.
Avatar użytkownika
Barb
 
Posty: 953
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-10-31, 12:21
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
psy: Hector (Żarty Żurek "Majowy Skarbiec")

Postprzez Aga_Kamisinska » 2007-11-28, 08:08

W poniedziałek idziemy na zabieg.proszę trzymajcie kciuki trochę się denerwuje :-|
Avatar użytkownika
Aga_Kamisinska
 
Posty: 399
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-10-19, 12:29
Lokalizacja: TRĄBKI WIELICZKA
psy: Aron-Serchio Stoplandia

Postprzez Cefreud » 2007-11-28, 08:39

trzymamy!
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Postprzez Ula » 2007-11-28, 09:31

Napewno będzie ok, to tylko kosmetyka. Wszystkie psy i suki wydawane przez naszą fundację mają usuwane ostrogi i nigdy nie było najmniejszego problemu.
Avatar użytkownika
Ula
 
Posty: 557
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 08:10
Lokalizacja: Chrzanów
psy: Abrunia[*], Megi, Sonia, bezdomniaki na DT

Postprzez Aga_Kamisinska » 2007-12-04, 08:47

Aron jest po zabiegu wszystko ok.
Najgorszą rzeczą dla niego jest ten wstrętny kołnierz,jak tylko mogę ściągam go.,
Dziś jedziemy jeszcze na antybiotyk,dzieki za kciuki :lol:
Avatar użytkownika
Aga_Kamisinska
 
Posty: 399
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-10-19, 12:29
Lokalizacja: TRĄBKI WIELICZKA
psy: Aron-Serchio Stoplandia

Następna strona

Powrót do - Inne schorzenia

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości