Biegunka

Moderator: Anirysova

Re: Biegunka

Postprzez Arachne » 2008-06-19, 17:40

Wracając do mojego problemu. Zrobiliśmy badania ogólne kału i na lemblie i wszystko wyszło w normie. Przy odbiorze wyników pogadałam sobie z recepcjonistą i polecił mi jeszcze badania na aktywność trypsyny. No i wyszło szydło z worka :-/ Dulka ma prawdopodbnie niewydolność trzustki i to sporą bo wyszło tylko 30% aktywności. Jestem trochę podłamana, ale z drugiej strony sie cieszę, że w końcu wiem co jej jest i mogę działać. Poza tym jestem też lekko zdziwiona, że pomógła mi osoba z recepcji, a weterynarz nie potrafił.
Avatar użytkownika
Arachne
 
Posty: 95
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-01-06, 12:49
Lokalizacja: Warszawa
psy: Już bez psa, ale ze wspaniałymi wspomnieniami...

Re: Biegunka

Postprzez Natalia i Galwin » 2008-06-19, 17:47

O kurcze... To w takim razie 3mamy kciuki bardzo mocno za leczenie :!: :!: :!:
Macie dobrego weterynarza :?:
Avatar użytkownika
Natalia i Galwin
 
Posty: 4226
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-27, 22:27
psy: Galwin (*)

Re: Biegunka

Postprzez Anna Rozalska » 2008-06-19, 18:27

A gdzie w Warszawie byłaś u weta?
Avatar użytkownika
Anna Rozalska
 
Posty: 2722
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-10-12, 08:52
Lokalizacja: Warszawa
psy: Lamia Aninbernus TM Inzaghi
Hodowla: Kamień Milowy

Re: Biegunka

Postprzez Arachne » 2008-06-19, 18:48

W klinice SGGW. Już drugi raz trafił nam się nieudolny wet z tamtąd. Narazie dobrego weta nie mam, wyniki dostałam dzisiaj o godz. 16 więc dopiero zaczynam szukać.
Avatar użytkownika
Arachne
 
Posty: 95
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-01-06, 12:49
Lokalizacja: Warszawa
psy: Już bez psa, ale ze wspaniałymi wspomnieniami...

Re: Biegunka

Postprzez Anna Rozalska » 2008-06-19, 19:15

Mam świetnego weta do którego mam pełne zaufanie od 13 lat. Jest wetem specjalistą psów i kotów. Do niego w poczekalni są duże kolejki ale przyjeżdzają aż spod Warszawy a nawet aktorzy ze swoimi pupilami.Przyjmuje w małej klinice na Pradze Północ przy ul. Hallera 6. dr.Wojciech Czerwiecki tel. (22) 618-51-51
Avatar użytkownika
Anna Rozalska
 
Posty: 2722
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-10-12, 08:52
Lokalizacja: Warszawa
psy: Lamia Aninbernus TM Inzaghi
Hodowla: Kamień Milowy

Re: Biegunka

Postprzez Natalia i Galwin » 2008-06-19, 19:33

To moze do Neski :?: :?: :?: Tam konsultowała Busola przypadek Koji i z tego co słyszę jest świetnym specjalistą.
Avatar użytkownika
Natalia i Galwin
 
Posty: 4226
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-27, 22:27
psy: Galwin (*)

Re: Biegunka

Postprzez Danka » 2008-06-20, 09:22

Arachne rzymamy kciuki za leczenie Twojej berenki!
A z naszym Credem sie uspokoiło póki co. Bylismy u weta, oczywiscie szczepienie zostało odłożone na przyszły tydzien i dostał zastrzyk plus leki na 4 dni i do tego osłonowo na żołądek Lakcid 2 razy dziennie i duze ilości wit. B1, zauważyłam ze wczoraj bardzo duzo spał- jak nigdy- ale tez sytuacja z kupka sie uspokoiła, tyle tylko ze przez 2 ostatnie dniprzestawilismy go tylko na suchą karmę i jakos mniej jadł a jak wczoraj chciałam mu zrobić na kolację ryzyk z warzywami i miesem to nei bardzo jadł..dzis kupie mu inne mięsko to moze dziś juz zje.
Avatar użytkownika
Danka
 
Posty: 522
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-03-28, 12:18
Lokalizacja: Wilkowice,k. Bielska-Białej, śląskie
psy: Credo Czar Wiosny

Re: Biegunka

Postprzez Arachne » 2008-06-20, 11:01

Dzięki za trzymanie kcików :-D Pogadałam sobie wczoraj telefonicznie ze znajomą wetką, rozłożyłyśmy całóą sytuację na czynniki pierwsze i razem doszłyśmy do wnisku, że nie jest tak źle jak na to wyglądało (tzn. ja na to patrzyłam bardzo pesymistycznie). Pies dostaje czasem biegunek, ale nie trwają one cały czas tylko od przypadku do przypadku (zazwyczaj po wizycie u mojej mamy która go dopycha różnymi kośćmi, ludzkim żarciem), nie chudnie, jest w dobrej formie więc narazie zmienimy mu tylko karmę na weterynaryjną i zobaczymy czy biegunki miną. Dopiero jak sytuacja się wyklaruje (będzie miała biegunki czy nie) pomyślimy nad enzymami doustnymi (dopyszczkowymi).
P.S. Pomimo tego, że pies jest chory jednak się cieszę, że w końcu wiem CO TO ZA PASKUDZTWO i mogę działać, bo najbardziej dobijał mnie brak jakichkolwiek wyników w badaniach (przepraszam nie mogę się powstrzymać: głupia, głupia wetka!).
Avatar użytkownika
Arachne
 
Posty: 95
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-01-06, 12:49
Lokalizacja: Warszawa
psy: Już bez psa, ale ze wspaniałymi wspomnieniami...

Re: Biegunka

Postprzez Betty i Bax » 2008-06-20, 12:54

Ach te mamy :-D Chcą dobrze, rozpieszczają pociechy ...
Jak biegunki nie są często to może biorą się ze zmiany pożywienia - żołądek wrażliwy, nie przyzwyczajony, a do tego nie ukrywajmy, ale nasze ludzkie żarcie jest napakowane różnymi "ulepszaczami"

Najważniejsze, że problem z diagnozowany i wiadomo z czym walczyć :-D
Avatar użytkownika
Betty i Bax
 
Posty: 901
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-02-26, 14:21
Lokalizacja: Kraków
psy: Bax[*], Eddi[*], Kortez

Re: Biegunka

Postprzez Danka » 2008-06-25, 10:11

No tak i po podawanych lekach biegunka nam ustała, ale jak skończyłam podawac leki i lakcid to temat rzadkiej kupki powrócił.I wieczorem i w nocy znów pojawił się problem, z tym że nie moge tego do końca typową biegunką nazwac bo w sumie objawy rzadkiej kupy pojawiają sie w nocy, chyba wtedy najlepie jego żoładek to wszytsko sobie tam trawi a w ciagu dnia wszystko wyglada normalnie. Dzwoniłam do hodowcy, żeby sie poradzic i twierdzi ze być może piesek nei powrócił jeszcze do formy po pierwszym razie jak si eto pojawiło i teraz jego organizm jeszcze próbuje sobie z tym poradzic, poradził aby dziś go troszkę przegłodzić i podawac tylko wodę i elektrolit dla pewności, rano dostał juz suchą karmę wiec dzis chyba tyle , no chyba ze dam juz jeszcze troche wieczorem. dziś znów odpada nam wizyta u weta na szczepienie bo nie ma sensu. Moze to śmieszne ale dziś rano ogladałam jego kupki bardzo szczegółowo :oops: wrecz je przegrzebując :-? :oops: i jedno jest zastanawiające, kupki z nocy sa jak krowie placki rozlane i dośc ciemne a te z rana sa tez rozlane ale rzadsze i jasne i już sama nie wiem... mam nadzieje ze po dzisiejszym dniu mu to przejdzie. Hodowca poradził tez że mogę kupić mu smecte dla niemowlat i podac żeby ta kupke mu zagęscić....
Avatar użytkownika
Danka
 
Posty: 522
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-03-28, 12:18
Lokalizacja: Wilkowice,k. Bielska-Białej, śląskie
psy: Credo Czar Wiosny

Re: Biegunka

Postprzez Tess » 2008-06-25, 10:15

Smecta to bardzo dobry pomysł.
Tess
 
Posty: 3112
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-09, 12:15
Lokalizacja: Dłużyna/Elblag
psy: Niuniuś i Mila ( Maisa Szumiaca Knieja )

Re: Biegunka

Postprzez Danka » 2008-06-25, 10:24

Tess napisał(a):Smecta to bardzo dobry pomysł.

Tess dzięki za szybką odpowiedź, w takim razie po pracy zaraz pędze do apteki po smecte i po jakis elektrolit zeby uzupełnic mu diete przy dzisiejszej głodówcechoc z tego co wiem to wody duzo pije bo cały czas dzwonie do domu. tylko serce mi sie kraje jak pomysle kiedy jest głodny i chodzi i prosi o jedzenie podnosząc łapke żeby mu cos dac :-| ale wiem ze dziś poprostu musze być konsekwentna.
Avatar użytkownika
Danka
 
Posty: 522
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-03-28, 12:18
Lokalizacja: Wilkowice,k. Bielska-Białej, śląskie
psy: Credo Czar Wiosny

Re: Biegunka

Postprzez Tess » 2008-06-25, 10:45

Ja nie jestem pewna, co do głodówki. To bardzo młody pies - nie powinno się dodatkowo osłabiać organizmu. Podaj smectę i jakieś 1,5 godz. później gotowanego kuraka z ryżem ( bez kości!). I wodę dawaj przegotowana i ostudzona, albo mineralną. Możesz mu podać kromkę chleba ( bez masełka) Dietka, ale nie głodówka.
Trzymam kciuki!
Tess
 
Posty: 3112
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-09, 12:15
Lokalizacja: Dłużyna/Elblag
psy: Niuniuś i Mila ( Maisa Szumiaca Knieja )

Re: Biegunka

Postprzez Danka » 2008-06-25, 10:55

tak tak ni ecałkiem głodówka- źle sie wyraziłam :oops: przepraszam, rano dostał trochę suchej karmy ze swieżym mieskiem wołowym(jak na pierogi) ugotowanym a poźniej przy naszym sniadanku dałam mu do pomuldania kawałek kromki chleba bez masła. Wodę daje zawsze tylko przegotowana, ma w 2 miskach w 2 róznych miejscach, jedną w domu, druga na zewnatrz gdzie przebywa najczęsciej ale i tak czasme złapie go jak podpija deszczówkę, której nie zdąze usunąc...nie zamierzam go głodzic ale tak jak mówisz dietka racjonalna w koncu to jeszcze taki dzieciak :->
Avatar użytkownika
Danka
 
Posty: 522
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-03-28, 12:18
Lokalizacja: Wilkowice,k. Bielska-Białej, śląskie
psy: Credo Czar Wiosny

Re: Biegunka

Postprzez Natalia i Galwin » 2008-06-25, 10:56

Asiu no nie wiem czy kurczak to najlepsze wyjście, jestem bardzo częstym alergenem :-(
Wołowinka albo jagnięcina byłyby lepsze... Przynajmniej tak nam wet kazał dawać jak Galwin był chory. Zrób taki kleik - ryż, mięsko, marchewka i np. seler.
No i pomyśl o jakiejś innej karmie... Bo to może ona nie służy....
Avatar użytkownika
Natalia i Galwin
 
Posty: 4226
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-27, 22:27
psy: Galwin (*)

Re: Biegunka

Postprzez Danka » 2008-06-25, 11:00

Tak Natali o karmie i jej zmianie juz myslelismy i chyba sie zdecydujemy na inna choć te objawy nie wiem nie wskazują chyba na problem z karmą. Kuraka i wogole drób przestalismy mu zupełnie podawac teraz jest tylko wołowinka i jagniecina i warzywka no i ryż oczywiscie. Credo lubi czasem napic sie rosołu ale trochę mu go dawkuje albo rozrzedzam z woda bo boje sie ze może być za tłusty. Zamiast wieczornego posiłku spróbuje ten kleik, a wczesniej ta smecta i duzo wody do picia. dzieki
Avatar użytkownika
Danka
 
Posty: 522
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-03-28, 12:18
Lokalizacja: Wilkowice,k. Bielska-Białej, śląskie
psy: Credo Czar Wiosny

Re: Biegunka

Postprzez Tess » 2008-06-25, 11:09

Fakt - moje na drób akurat uczulone nie są - normalnie z psami to jak z dziećmi...
Tess
 
Posty: 3112
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-09, 12:15
Lokalizacja: Dłużyna/Elblag
psy: Niuniuś i Mila ( Maisa Szumiaca Knieja )

Re: Biegunka

Postprzez EwaM » 2008-06-25, 11:44

Moim zdaniem koniecznie spróbuj z kleikiem.Osłania błonę śluzową jelit i jest doskonały na biegunkę.Ja ryż z marchewką (dla ułatwienia od razu tartą)gotuję przez ponad godzinę na wolnym ogniu i potem dodaję mięsko :-) U mnie działa :lol:
Avatar użytkownika
EwaM
 
Posty: 2852
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-13, 15:40
Lokalizacja: okolice Warszawy
psy: Nera-prawie BPP i Bora-prawie bokser:))))

Re: Biegunka

Postprzez Danka » 2008-06-25, 11:49

No z kleikiem napewno spróbuje wieczorem :mrgreen: ryzyk zawsze gotowałam dośc długo i zawsze osobno a osobno miesko i warzywa. Napisze wam jutro jak nam dzis z Credkiem poszło i coś lepiej.
Avatar użytkownika
Danka
 
Posty: 522
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-03-28, 12:18
Lokalizacja: Wilkowice,k. Bielska-Białej, śląskie
psy: Credo Czar Wiosny

Re: Biegunka

Postprzez Anirysova » 2008-06-25, 12:14

Z tego co czytałam, wołowina częściej uczula niz kurczak. Może spróbuj indyka z ryżem :->
Avatar użytkownika
Anirysova
Moderator
 
Posty: 5202
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:23
Lokalizacja: śląskie
psy: Monia, Wiki, Banu, Sisi i Duma
Hodowla: Anirys Team FCI

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do - Choroby układu pokarmowego, zatrucia i alergie pokarmowe

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

cron