Kurcze tylko Galwin tak już od około 2 lat tylko brodzi

Nie wiem czy coś z tego będzie.. On pływać umie bo to już przetestowaliśmy - czasem jak nie zna nowego miejsca kąpielowego to się tak rozpędzi w pogoni za patykiem że traci grunt pod łapami i wtedy w panice zawraca.. Ale jakoś nie wierzy we własne siły

Chociaż patrząc na nagłe postępy mamusi...
Mam nadzieje, że budowa teraz już będzie szła szybko

Oby

Bo nam się zaczyna coraz bardziej spieszyć do tej wyprowadzki. A chłopaków kąt hhhmmm.. Coś podejrzewam że będą to okolice salonu na kanapie

Chociaż Paweł się zarzeka że będzie buda dla psów, tylko ciekawe kto będzie w niej mieszkał

Bo Galwin to tak no wiecie, mamy upalny dzień a Galwin przecież na kafelkach spać nie będzie, bo nie ma nic gorszego niż szok termiczny.... A łóżeczko takie milutkie i cieplutkie

