Galwin Szczęście Ty Moje

przez **Danka** » 2008-07-11, 09:47

Galwinek szalejący powalił mnie miną :mrgreen:

usmiech gwarantowany mam na cały dzien :!:

A co do postepów budowy Natalia zobaczysz jak teraz pojda szybko prace, mury ropsna b.szybko, pamietam jak jezdzilismy codzien i codzień cos cieszyło jakie postepy :mrgreen:

my aktualnie jestesmy na etapie wieżby i montazu dachu, a okna juz czekają na magazynie- wczoraj zapłaciłam :shock:

troche szarpnęło ale widziec postepy jest super!

przez **Wanda** » 2008-07-11, 09:49

Natalka kawę w salonie to można juz wypić :mrgreen:

całuski dla wszystkich 3ech chłopaków ;-)

Acha, Beta 1 lipca popłynęła!! kawałek mimo że mogła obejść dookoła nieckę z głębszą wodą, mało nam oczy nie wyszły ze ździwienia.

przez **Natalia i Galwin** » 2008-07-11, 11:21

Kurcze tylko Galwin tak już od około 2 lat tylko brodzi :-(

Nie wiem czy coś z tego będzie.. On pływać umie bo to już przetestowaliśmy - czasem jak nie zna nowego miejsca kąpielowego to się tak rozpędzi w pogoni za patykiem że traci grunt pod łapami i wtedy w panice zawraca.. Ale jakoś nie wierzy we własne siły ;-)

Chociaż patrząc na nagłe postępy mamusi...
Mam nadzieje, że budowa teraz już będzie szła szybko ;-)

Oby

Bo nam się zaczyna coraz bardziej spieszyć do tej wyprowadzki. A chłopaków kąt hhhmmm.. Coś podejrzewam że będą to okolice salonu na kanapie ;-)

Chociaż Paweł się zarzeka że będzie buda dla psów, tylko ciekawe kto będzie w niej mieszkał :-P

Bo Galwin to tak no wiecie, mamy upalny dzień a Galwin przecież na kafelkach spać nie będzie, bo nie ma nic gorszego niż szok termiczny.... A łóżeczko takie milutkie i cieplutkie ;-)

przez **Danka** » 2008-07-11, 11:27

pojdzie pojdzie szybko i sprawnie tylko trocghe p[racy i nerwów was napewno czeka szczegolenie z tego co mi wiadomo z wykonczeniami i tymi wszytskimi detalami, juz zacznij myslec jak bedziesz chciala miec kuchnie bo elektryk zapyta: "to gdzie Pani chce miec kontakty?" i wtedy ryba bo skad ty na tych surowych murach mas zto sobie wyobrazic... ;-)

ale bedzie dobrze, a psiaki - jaka buda wiadomo ze bedzie miejsce na albo chociaż przy salonowej kanapie :-D

przez **Wanda** » 2008-07-11, 11:57

brrrrr "szok termiczny" nie wolno. Jaki On piekny taki śpiąco-słodki :mrgreen:

przez **olunia** » 2008-07-11, 13:31

ach te Bernusiowe chłopaki mój ma podobne spojrzenie na życie :mrgreen:

przez **nugatika** » 2008-07-11, 16:43

pańcia a próbowałaś kiedyś wejść razem z synkiem do tej okropnej wody? :mrgreen:

Moze to poskutkuje?

przez **Natalia i Galwin** » 2008-07-11, 16:54

Pańcia próbowała, pańcio próbował, babcia próbowała - kończy się tak że Galwin wyskakuje na brzeg i woła na pomoc, wygląda to mniej więcej tal "RATUJCIE :!:

UTOPIĄ SIĘ :!:

" A jak wychodzę na brzeg to Galwin leci szybko do mnie i sprawdza czy mnie jakiś przerażający potwór wodny nie wciągnął ;-)

A oto dowód że Galwinek umie pływać ;-)

przez **meggy** » 2008-07-11, 19:43

Natalia sprobuj na materacu ;-)

przez **Natalia i Galwin** » 2008-07-11, 20:51

Galwin na materacu - no może się udać :lol:

przez **nugatika** » 2008-07-11, 22:06

wezmiemy do Kopernicy i bedziemy wozić chłopaków na materacach :-D

przez **meggy** » 2008-07-11, 22:28

Nieeeeeee

Mam taki pomysl -jeszcze nie testowalam -pancia na materacu ale nie wola pieska
TYLKO LEZY CICHUTKO I SIE NIE RUSZA I PLYNIE ????????????????? No i co teraz jak wola, to ok zyje ,a jak nie wola ,nie rusza sie i odplywa???????????????? :mrgreen:

ja moge przewidziec tylko zachowanie adelki -przypuszczam ze utopilaby mnie i materac :mrgreen:

ale reszta niewiem.