Kurka już po operacji :-)

Moderator: Anirysova

Re: Kurka już po operacji :-(

Postprzez Kapada » 2008-08-29, 09:47

Zdrowiej Coco! Trzymamy kciuki aby wszystko było już dobrze!
Avatar użytkownika
Kapada
 
Posty: 258
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-04-19, 15:41
Lokalizacja: Poznań
psy: Draka, Tequila ,Hera i Wawel ;)

Re: Kurka już po operacji :-(

Postprzez Marta » 2008-08-29, 10:04

My cały czas trzymamy i czekamy na dobre wiadomości.

Zielone też jedzą wszystko co im do pyska wpadnie (szczególnie to co zostanie na ogrodowym stole) i nie zawsze da się je upilnować. Mama Deborka do dziś potrafi kraść różne produkty spożywcze (razem z opakowaniem) wprost z blatu kuchennego (oczywiście, cwaniara, robi to pod niczyją nieobecność). Także Kurka miała po kim dziedziczyć pomysłowość. Mamy nadzieję, że nasza "mała" szybko wróci do zdrowia!
Avatar użytkownika
Marta
 
Posty: 1022
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 17:00
Lokalizacja: k. Torunia
psy: Debora, Karmel, Campari, Cherry, Tores
Hodowla: Zielone Ścieżki

Re: Kurka już po operacji :-(

Postprzez Tess » 2008-08-29, 10:16

Rany boskie! Dopiero teraz przeczytałam. Kurczaczku, wracaj szybko do zdrówka! Trzymamy kciuki z całych sił!
Tess
 
Posty: 3112
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-09, 12:15
Lokalizacja: Dłużyna/Elblag
psy: Niuniuś i Mila ( Maisa Szumiaca Knieja )

Re: Kurka już po operacji :-(

Postprzez Dafne » 2008-08-29, 10:41

Trzymamy kciuki za smakoszkę.
Avatar użytkownika
Dafne
 
Posty: 298
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-25, 14:55
Lokalizacja: Stargard

Re: Kurka już po operacji :-(

Postprzez maat » 2008-08-29, 10:47

Trzymamy.
Pokazałam ten wątek Ambie i Joy dla przestrogi. A już myślałam, że żoładek psa nie ma dna. Po tych wszystkich skarpetkach, workach, kapciach, dywanikach, koralikach...
UFF,
Aniele, Psi Stróżu, nie spuszczaj oczu z Kurki i wszystkich naszych malców
Avatar użytkownika
maat
 
Posty: 1974
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-02, 23:46
Lokalizacja: Kraków
psy: Souri
Hodowla: Hała-Bała

Re: Kurka już po operacji :-(

Postprzez Marsjanka » 2008-08-29, 11:27

Noc przeszła nieźle. Kura oczywiście w "kloszu", bo próbowała dobrać się do szwów i wenflonu ;-)
Pańcia nie dała rady spać u siebie w sypialni :roll: No, i przytachałam materac, pościel i spałam obok psa na parterze :-P Kura przeszczęśliwa spała częściowo pod pańciną kołderką :mrgreen: Rano psiula zakomenderowała wyjście na siusiu (prawdziwe jezioro łabędzie wyprodukowała). A następnie zestresowana pańcia została zmuszona do trenowania jazdy samochodem, i odwiozła Kokoszkę-Smakoszkę do weta na upojne 2h kroplówek. Weci byli nieco zaskoczeni werwą Kurki, pozytywnie zaskoczeni - rzecz jasna.
Marsjanka
 
Posty: 135
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-06-23, 10:39
Lokalizacja: Zielonki Wieś
psy: Coco de Martinique ZIELONE ŚCIEŻKI

Re: Kurka już po operacji :-(

Postprzez frappe » 2008-08-29, 11:37

Oj jak dobrze, że ma werwę ! Kiary wet mówi, że to bardzo dobry znak, że pies ma silny organizm i wtedy o wiele szybciej wraca do zdrowia! Pieski myślą, że jak są chore to im wszystko wolno ;-) Trzymamy dalej kciuki i łapki za Coco :!:
frappe
 
Posty: 1528
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-01, 22:18
Lokalizacja: POZNAŃ

Re: Kurka już po operacji :-(

Postprzez beatka » 2008-08-29, 12:14

Rzeczywiście dogustatorka sie znalazła :mrgreen: . U nas troszkę wcześniej sporo skarpetek było bez pary, bo Afra wybierała zawsze pojedyńcze, o tak,żeby urozmaić. Przy jednej, trochę większej, najedliśmy sie strachu, bo nieco dłużej zaległa w brzuszku i psinka osłabła, ale na szczęście poszło.
Pilnować trzeba, ale mimo wysiłków, nie zawsze się upilnuje ....
Cieszymy się, że już lepiej. Zresztą, jak się pańca w nocy przeprowadza, to Kurka szybko dojdzie do zdrówka :lol: Tylko, żeby symulować nie zaczęła jak sie jej to spodoba ;-)
Avatar użytkownika
beatka
 
Posty: 697
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-07-05, 17:14
Lokalizacja: Andrychów
psy: AFRA

Re: Kurka już po operacji :-(

Postprzez Paula with Esta » 2008-08-29, 12:26

My dopiero teraz przeczytałyśmy :( Więc trzymamy mocno zaciśnięte kciukasy :!:
Avatar użytkownika
Paula with Esta
 
Posty: 801
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-09-16, 21:33
Lokalizacja: Przemyśl
psy: Esta Cicha Nadzieja

Re: Kurka już po operacji :-(

Postprzez Barbel » 2008-08-29, 21:28

Wlaśnie sobie pomyślałam, że jednak nie będę sprzedawała nieużywanego materaca Bąblowego.... Otoż nawet chory (zeszłą jesienią) Barbelasty nim wzgardził i pańcia spała na materacyku obok Łazarza. To może na tfu, tfu... "wszelakij pożarnyj słuczaj" - zostawić.... Licho nie śpi..
Kurczaczku energii Bąblowej życzymy!
Avatar użytkownika
Barbel
Moderator
 
Posty: 5195
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 17:31
Lokalizacja: Śląsk
psy: Barnaba (*),

Re: Kurka już po operacji :-(

Postprzez Marsjanka » 2008-08-29, 21:33

Jak mówi główny wet - decydujący będzie najbliższy tydzień. Na razie Kura coraz żwawsza - przy okazji wieczornej kroplówki wyrwała sobie wenflon. I pan wet zdecydował, że panienka tak rozrabia, że nie dostanie przeciwbólowego dziś wieczorem, bo mogłaby się rozhulać jeszcze bardziej.
No i niczym najlepszy tropiciel szuka żarcia - którego jeszcze przez dłuższy czas jej nie wolno (picia też jej nie wolno). NOrmalnie latam z odkurzaczem i sprzątam po mężu i córkach okruszki :roll:
Całe szczęście, że właśnie dostałam kilka fuch, bo bym w depresję wpadła z powodu ekscesów mojej "najdroższej" Kury ;-)
Jutro będą mnie szkolić w podawaniu kroplówki - żebym nie jeździła 2x dziennie - tylko raz - trochę się tego "cykam" :roll:
Poza tym jestem piekielnie zmęczona, jeszcze dziś były urodziny Mani (co prawda bez fety - ale też męczące), mój ledwie kuśtykający mąż wymaga opieki, Miśka - dwuletni wulkan energii, no i ja - pracująca od zlecenia do zlecenia, przełamująca lęki początkującego kierowcy kursuję z Kurą do weta, na zakupy itp. A w poniedziałek rozpoczęcie roku szkolnego :oops: Chyba pójdę spać zaraz ;-)
Marsjanka
 
Posty: 135
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-06-23, 10:39
Lokalizacja: Zielonki Wieś
psy: Coco de Martinique ZIELONE ŚCIEŻKI

Re: Kurka już po operacji :-(

Postprzez Drixon » 2008-08-29, 21:40

Będzie dobrze! Kobiety twardziochy są .. i tej wersji się trzymajmy!
pozdrawiamy, zdrówka życzymy Wszystkim
Ania z Drixem
Avatar użytkownika
Drixon
 
Posty: 5589
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-08-25, 21:20

Re: Kurka już po operacji :-(

Postprzez Agama » 2008-08-29, 21:59

czyżbym wyczuła nauczyciela .My wielbłądy jesteśmy nie do zajechania d asz rade i nic Cię nie pokona trzymam :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: mocno
Avatar użytkownika
Agama
 
Posty: 5685
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-11-03, 16:34
Lokalizacja: Góra Siewierska
psy: Philadelphia, Alhambra, Fiona, Kayah i Nemezis
Hodowla: Z CICHEJ GÓRKI

Re: Kurka już po operacji :-(

Postprzez Busola » 2008-08-29, 22:18

O kroplówkę sie nie martw, to tak tylko z daleka strasznie wygląda, po dwóch razach cykor minie ;-)

dużo zdrówka dla berneńskiego sprzątacza i siły dla Was :-)
Busola
 
Ostrzeżeń: 0

Re: Kurka już po operacji :-(

Postprzez AT » 2008-08-29, 23:50

Będzie dobrze! cały czas przesyłamy pozytywną energię :-D
Avatar użytkownika
AT
 
Posty: 3552
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-04-25, 01:04
psy: Mufka (*)

Re: Kurka już po operacji :-(

Postprzez inbloom » 2008-08-30, 10:55

kobieto, wyspij sie faktycznie a zobaczysz ze nie jest tak strasznie jak sie wydaje. i nie cykaj sie, glowa d gory, wszystko bedzie ok :-)
Avatar użytkownika
inbloom
 
Posty: 3210
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-11, 21:59
psy: Bosman(*) Chaber (*) Felu

Re: Kurka już po operacji :-(

Postprzez frappe » 2008-08-30, 11:14

Kroplówka to na prawdę nic strasznego, pierwszy raz jest najgorszy. Wiem co mówię, sama od kilku dni podłączam moją na 8h dziennie. Dasz radę ! Głowa do góry ! My z całej siły zaciskamy kciuki i łapki(jedna z wenflonem) ;-)
pozdrawiamy
frappe
 
Posty: 1528
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-01, 22:18
Lokalizacja: POZNAŃ

Re: Kurka już po operacji :-(

Postprzez Marsjanka » 2008-08-30, 12:02

no, nasz pierwszy raz :-) kroplówkowy ;-)
dziś u weta założyli nowy wenflon (bo niecierpliwa panienka wczoraj wyrwała) i pańcia przeszła przeszkolenie :roll:
I właśnie kroplówkujemy Kurkę - na razie jest anielsko grzeczna :shock:
A w ponidziałek jak dobrze pójdzie - dostanie pierwszą wodę po operacji :roll:
Marsjanka
 
Posty: 135
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-06-23, 10:39
Lokalizacja: Zielonki Wieś
psy: Coco de Martinique ZIELONE ŚCIEŻKI

Re: Kurka już po operacji :-(

Postprzez marzena » 2008-08-30, 12:11

No to brawo dziewczyny :-D Obie :!:
marzena
 
Ostrzeżeń: 0

Re: Kurka już po operacji :-(

Postprzez Hekate » 2008-08-30, 12:32

brawo, nie taki diabeł straszny jak się myśli :mrgreen: , kiedyś przy którymś ON-ku nauczyłam się mu robić zastrzyki, najgorszy jest tylko ten strach na początku że coś można zrobić żle i zaszkodaić a później to już rutyna ;-)
Kciuki cały czas zaciskamy
Hekate
 
Posty: 7153
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-26, 01:56

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do - Choroby układu pokarmowego, zatrucia i alergie pokarmowe

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości