Dag napisał(a):Czy w przypadku samców, co do których również nie ma się planów repro, czy również są wskazania zdrowotne do sterylizacji
Zdecydowanie tak - choroby prostaty, które pojawiają sie w późniejszym wieku. Kastracja chroni psa przed cierpieniem.
Kastracja może prowadzić do zmiany miejsca psa w hierarchii stada, ale niekoniecznie.
Jeśli mimo kastracji bardzo obskakuje suczki, to albo po prostu jest towarzyski i nudzi się w domu więc szuka koleżkow, albo może wet mu przeoczył jakieś niezstąpione jąderko
Z własnych doświadczeń powiem tak:
nasz pies kastrat jest zrównoważony, ale żywy, wesoły, towarzyski i bardzo nastawiony na kontakt z człowiekiem (z wyjatkiem inkasentów i listonoszy

) Psychika pozostała bez zmian, jest odważny i pewny siebie.
Gapcia oczywiscie też będziemy kastrować.
Spośród 3 kotów dwa są po zabiegu (chłopiec i dziewczynka), oba wystawiane z sukcesami na wystawach w kategorii kastratów, czyli szczupłe i o żywym temperamencie. Oba są w świetnej kondycji, psychicznie również - nie różnią się od kotów przed kastracją: odważne, ciekawe świata, chętne do zabaw.
Trzeci kocurek nie był kastrowany i raczej nie będzie
Z perspektywy kilku lat jestem zdecydowanie ZA kastracją, jeśli tylko stan zdrowia (wiek) pozwalją na przeprowadzenie operacji. Nasłuchaliśmy się kiedyś ostrzeżeń, jak zwierzęta zmienią się na niekorzyść po zabiegu. Wszystko okazało się nieprawdą.