Szkoleniowe smakołyki dla wrażliwego...

przez **aggie** » 2015-01-22, 22:07

W zasadzie jak w tytule... szukam pomysłów na szkoleniowe smakołyki dla Mańka, którego układ pokarmowy jest "wrażliwy" na większość kupnych ciasteczek/smaków/gryzaków

W tej chwili podanie mu czegokolwiek innego niż karma/gotowany kurczak/gotowany indyk/banan kończy się "luźną" albo nawet "luźniejszą" kupą...

Dlatego pytam Was, może ze swoimi maluchami mieliście podobne problemy i udało się Wam znaleźć takie "złote" produkty

? Przyjmę wszystkie pomysły, bo nauka/egzekwowanie posłuszeństwa na karmę coraz wolniej nam idzie...

A przy okazji zastanawiam się, czy to normalne u 5-miesięcznego szczeniaka, że na bardzo wiele rzeczy reaguje w taki sposób? I czy (jeśli to normalne oczywiście) wraz z upływem czasu jego układ pokarmowy sam się ustabilizuje?

przez **anula** » 2015-01-22, 22:29

Kupa do badania, kiedy był odrobaczony i czym?

przez **2kreski** » 2015-01-22, 23:00

Co do smakolykow neutrealnie powinien potraktowac np. 100% miesa z kaczki ( w mysl zasady- im bardziej naturalne tym lepsze). Tez mi to polecono na tym forum. Takie smakolyki robi np. Britt.

Co do objawow zoladkowych - rowniez od razu pomyslalam o robalach, ale ja jestem spaczona przez mojego zarobaczonego szczonka. ;-)

Zdrowka zyczymy :-D

przez **Anuta** » 2015-01-22, 23:31

U nas sprawdzała się wołowina pokrojona w kosteczkę (surowa lub gotowana) oraz żółty ser. :-)

Wszystkie gotowe, suche smaczki bardzo szybko "zapychają" szczonka. W przerwach trzeba pieska napoić.

przez **aggie** » 2015-01-23, 08:58

anula napisał(a):Kupa do badania, kiedy był odrobaczony i czym?

Był odrobaczany niecały miesiąc temu, ale nic "nie wyszło"... Kupa do badania pod kątem robaków jak rozumiem?
Zakładam, że skoro takie są wasze sugestie to raczej nie jest to normalne...

?

A odnośnie Waszych propozycji smaczkowych- spróbujemy w takim układzie gotowanej/surowej wołowiny i żółtego sera, postaram się też kupić i wypróbować te naturalne smaczki z Brita. Tylko jaką część mięska najlepiej podawać- chudą czy może poprzerastaną? I jeśli gotowaną, to jak długo ją gotować?

przez **anula** » 2015-01-23, 11:32

U tak młodego psa często przyczyną nieprawidłowych kup są robale, czasem odrobacza się środkiem, który akurat nie wybija tych co trzeba. Dlatego w chwili kiedy ta kupa Ci się nie podoba najlepiej dać do zbadania.

Osobiście bardzo lubię podawać smaczki Brita, to chudziutkie mięsko.

przez **Natalia i Galwin** » 2015-01-23, 11:38

Wołowinę odradzam, jest silnym alergenem a jak nie wiecie co powoduje problemy żołądkowe to nie powinniście jej podawać.

przez **Shogun&Kama** » 2015-01-23, 12:46

Ja też mogę polecić Britowskie przysmaki, choć uważajcie jakie wybieracie, u nas np po Brit Cod Fish & Chicken była żołądkowa tragedia

Ale spokojnie mogę polecić Chicken Sandwich i Lamb Stripes, kaczki jeszcze nie testowałam. One są dość lekkie, mocno aromatyczne i chyba bardzo smaczne bo moje się za nie dadzą pokroić

i przy nich nie musicie się martwić, że zapchacie psiakowi żołądek dwoma ciastkami.

przez **baksak** » 2015-01-23, 13:05

przez **aggie** » 2015-01-23, 22:04

Natalia i Galwin napisał(a):Wołowinę odradzam, jest silnym alergenem a jak nie wiecie co powoduje problemy żołądkowe to nie powinniście jej podawać.

Dziękuję za cenną uwagę. Zastanawiam się teraz, czy cielęcina (jako młoda postać woła) również może wywoływać reakcje alergiczne?

baksak napisał(a):Poniżej lista smaczków o przyzwoitym składzie (testowanych na Ekspercie, który też miewa kłopoty z podejrzanymi smaczkami). Zazwyczaj najlepsze będą to o 100% zawartości mięsa, a te bardziej "kombinowane" gorsze. Wybór zależy też bardzo od tego co jest przyczyną kłopotów.
Teoretycznie najbezpieczniejsza powinna być kaczka, najgorszy kurczak. Ale wszystko zależy od psa

Baaaardzo dziękuję baksak <buzki>

, myślę że na początek spróbuję Brita (który polecała również Shogun&Kama) i Orijen, które mam dostępne "lokalnie"; choć przy następnym zamówieniu w zooplusie będę sugerowała się Twoją listą <tak>

. Ciekawa jestem tylko dlaczego kaczka powinna najbezpieczniejsza??

I czy macie przetestowane coś z warzyw/owoców, co może być w miarę bezpieczne? Banan jest OK, ale jabłko już nie bardzo (qupa się rozluźnia), surowa marchewka też średnio się nam przyjęła (z tego samego powodu co jabłko)...

Szkoleniowe smakołyki dla wrażliwego...

Szkoleniowe smakołyki dla wrażliwego...

Re: Szkoleniowe smakołyki dla wrażliwego...

Re: Szkoleniowe smakołyki dla wrażliwego...

Re: Szkoleniowe smakołyki dla wrażliwego...

Re: Szkoleniowe smakołyki dla wrażliwego...

Re: Szkoleniowe smakołyki dla wrażliwego...

Re: Szkoleniowe smakołyki dla wrażliwego...

Re: Szkoleniowe smakołyki dla wrażliwego...

Re: Szkoleniowe smakołyki dla wrażliwego...

Re: Szkoleniowe smakołyki dla wrażliwego...

Kto przegląda forum